No i wczoraj - 27.09.2009 zebrałem p[ierwsze w tym roku grona na wino. Na razie na wino białe.
Przy kiepskim zapyleniu ogólny plon odmian białych wyniósł 23 kg (z 17-tu krzewów), więc nie było mowy o nawet najmniejszym nastawie odmianowym.
I tak poszczególne odmiany miały 27.09.2009 r. nastepujące parametry:
Solaris - 27 Bx, kwas - 5,7 g/l
Siegerrebe - 22,5 Bx, kwas - 4,3 g/l
Ortega - 22,5 Bx, kwas - 5,4 g/l
Kristaly - 21,5 Bx, kwas - 5,4 g/l
Bianca - 19 Bx, kwas - 11,2 g/l
Phoenix - 16 Bx, kwas - 9,1 g/l.
Wspólne cuvee po sedymentacji wykazuje 21,5 Bx oraz 7 g/l kwasów (w przeliczeniu na kwas winowy).
Wcześniejsze pomiary z dn. 02.09.2009:
- Solaris 21,5 Bx (ale trafiła mi sie też jagoda 23 Bx),
- Siegerrebe 20,5 Bx,
- Kristaly 18 Bx,
- Ortega 17,5 Bx,
Tak więc widać, ze ostatnie 3 tygodnie wpłyneły w mniejszym stopniu na wzrost cukrów (poza Solarisem - to jest normalnie cukrownia!!) a w wiekszym na spadek kwasów. trochę rozczarował mnie Sieger - nie tyle niskim kwasem - liczyłem sie z tym - co małym przyrostem cukru (tylko 2Bx na 3 tygodnie).
Tak więc moje białe juz prawie sie robi - za dwie godzinki, jak wrocę do domu zlewam do docelowego dymiona po sedymentacji, sprawdzam wolne SO2 - ewentualnie uzupełniam i daję drożdże - Riesling (E 68/73 - Erbsloh) tym razem.
Niestety juz czuję, że będzie śmierdziało....... malizną - docelowo wyjdzie ok. 10 l wina
