Dołączył(a): środa, 11 stycznia 2006, 01:00 Posty: 653 Lokalizacja: Mamaroneck, NY
|
Nigdy nie stosowałem bentonitu w swoich winach (nie miałem takiej potrzeby), jednak z tego co się orientuję zlać należy zaraz po jego opadnięciu. Niekiedy zdarzyć się może problem z opadnięciem zawiesiny, wtedy pomaga ochłodzenie wina (zimna stabilizacja). Martwi mnie jednak twoja niecierpliwość (to ma być wino w stylu vin primeur?). Piszesz że bardzo byś żałował jakbyś to wino popsuł a mam wrażenie że nieświadomie starasz się to zrobić. Jest wiele innych "delikatniejszych" metod na wyklarowanie ,chociażby czas czy niska temperatura przy dojrzewaniu albo wymrażanie-chociaż to raczej zdecydowanie do białych, a Ty uparłeś się na hard core i to zaraz po fermentacji.
P.S.
Dwudniowa maceracja owoców to nie to samo co fermentacja w miazdze.
|
|