Pektopol i Schuyler. : Wytwarzanie wina

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Wino » Wytwarzanie wina

Strefa czasowa: UTC + 1

Pektopol i Schuyler.

Strona 1 z 1

[ Posty: 4 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Jan_Kowalski

Tytuł: Pektopol i Schuyler.

Napisane: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 10:54

czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 196

Czesc,

kto mi powie gdzie w Lublinie moge kupic pektopol? Czy ktos to widzial? Nie wysylacie mnie do internetu bo ja to potrzebuje na dzisiaj. Moze ktos widzial w starym OBI? Bede robil wino gronowe z truskawek;-)

A w temacie Schuylera to wczoraj powedrowalo do piwnicy pięć butelek wina z tej odmiany.

Pozdrawiam,

J.K.

Góra

Kalinowa11111

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 10:58

mistrz

Dołączył(a): piątek, 23 lutego 2007, 01:00
Posty: 291
Lokalizacja: Białystok

Nie wiem jak w Lublinie ale zawsze pekto widziałem w Liroyu ( nie zależnie od miasta w którym odwiedzałem ten sklep).

_________________
Pozdrawiam Tomek

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 11:33

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4616
Lokalizacja: Rybnik

Tak, trzeba szukać w dużych marketach, które mają stałe stoiska winiarskie. Możesz też zapytać na wino.org.pl, ktoś z Lublina cię poratuje kilkoma cm3
A z schuylera to robiłeś białe (różowe) czy czerwone wino? I jak wyszło?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Góra

Jan_Kowalski

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 11:59

czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 196

[quote="Misza"]Tak, trzeba szukać w dużych marketach, które mają stałe stoiska winiarskie. Możesz też zapytać na wino.org.pl, ktoś z Lublina cię poratuje kilkoma cm3
A z schuylera to robiłeś białe (różowe) czy czerwone wino? I jak wyszło?

No to pojde do OBI bo mam blisko;-)

Wino robilem czerwone, fermentacja w miazdze 4 dni. W zeszlym roku byl slaby zbior wiec wina wyszlo malo. Wino wyszlo oczywiscie mocne, poniewaz bylo dosladzane. Kolor dosc intensywny. Aromat - nic szczeglnego - zadnego specjalnego bukietu doszukac sie nie moge. W smaku polwytrawne ale jest taka wyczuwalna nuta goryczki, doslownie piołunowa. Mam nadzieje ze to zniknie po jakims czasie. Fermentowalem na anturalnych drozdzach, peski nie byly rozgniecone.

Pozdr.

J.K.

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 4 ]

Strona główna forum » Wino » Wytwarzanie wina

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników