Wiadomo, w pomiarze soku/moszczu wynik odczytany z cukromierza jest zafałszowany przez niecukry, które należy odjąć aby prawidłowo wyliczyć zawartość alkoholu. Jedna szkoła mówi odjąć 3Bx inna 4Bx a jeszcze ina 5Bx - ale to w tym momencie nieistotne.
Czy ktoś mi może objaśnić co się z tymi niecukrami dzieje później?
Jak fermentujemy do końca na wytrawne to cukromierz pokazuje 0Bx (a nawet poniżej) to co się z niecukrami stało?
Problem mam bo chciałem spróbować zrobić likierowe i tam fermentujemy z (powiedzmy) 24Bx do 8Bx. Co mam korygować a co nie? Czy te niecukry zmniejszają się proporcjonalnie do zawartości cukru? Czyli startowe 24Bx korygujemy o 4Bx a końcowe 8Bx powinniśmy skorygować o 1Bx (to znaczy odfermentować w rzeczywistości do 9Bx na cukromierzu bo niecukrów nie odczuwamy jako słodkiego)?
W takim przypadku było by to następująco:
24Bx (-4Bx) = 20 Bx
9Bx (-1Bx) = 8Bx
20-8= 12Bx zamieni się w alkohol?

...może się przydać http://www.refraktometr.eu/okreslanie-z ... -w-moszczu

Jeszcze potrzebna jest poprawka na alkohol, który "fałszuje" gęstość i zmienia pomiar BLG.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Wiedziałem że to nie może być takie proste

Kiedyś przeglądałem i były poprawki, na ile dokładne to nie wiem http://www.winiarze.pl/artykuly/pozosta ... zu-i-winie

_________________
pozdrawiam Roman

dobry link, ale:

"Z tabeli tej wynika, że jeżeli do 10 litrów moszczu dodaliśmy 2 litry wody z cukrem to do otrzymanego wyniku należy odjąć 3,3 (2 wody /10 moszczu = 0,2 poprawka doczytana z tabelki wynosi 3,3). Zatem jeżeli odczytaliśmy wartość 20 Blg to w rzeczywistości mamy 20-3,3=16,7 Blg, co daje nam 167 g/l."

i to jest OK, ale z tabeli wynika że poprawka przy zerowej zawartości cukru wynosi 4 - a to by oznaczało że pomiar areometrem nigdy nie powinien pokazywać zera?

UPDATE

Wiem kompensuje ją zawarty alkohol. Przy mocy wina 13-14% korekta wychodzi -4Blg co niweluje zawartość niecukrów i pomiar pokazuje 0Blg lub lekki minus.

No to muszę to jeszcze raz przeliczyć!

Cześć.
Mam takie pytanko, czy skala Brixa i Ballinga to praktycznie to samo czy czymś się to różni?
Oczywiście oprócz nazwy.
Pytam się dlatego że mój areometr jest wyskalowany w Blg a na forum wszyscy podają Bx.

W tym zakresie który wykorzystujemy i przy dokładności której wymagamy to to samo.

Weź pod uwagę, że powyższe może być nomen omen odpowiedzią na Twoje pytanie...

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa

Brix jest na kilogram roztworu a Balling na jego litr.
Im większa wartość tym większa gęstość a co za tym idzie większa rozbieżność wskazań.

_________________
"Każdą latorośl, która (...) nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy."
Krzew winny i latorośle (J15,1?11)

Absolutnie nie! Blg też jest na kg! W obu przypadkach mamy % wagowe.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Dzięki Panowie.
Czyli jest ok.