Teraz jest wtorek, 26 sierpnia 2025, 15:50

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 19:32 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 6 października 2016, 19:13
Posty: 4
Lokalizacja: Kępno
Witam wszystkich serdecznie.

A więc, jak w opisie problem tyczy się moszczu który nie fermentuje.
Gotowego moszczu wyszło około 25 litrów.
Po uzyskaniu soku i miazgi dodałem pirosiarczan w granicach 2,5g plus to co mogło być na umytych pirosiarczanem narzędziach. Nigdy go nie używałem przed zaszczepieniem drożdżami, tym razem musiałem z powodu mniejszej sterylności owoców. Po uzyskaniu soku dodałem piro, po godzinie cukier 5 kg oraz pożywkę, po kolejnych około 2 h dodałem wcześniej przygotowane drożdże aktywne FERMICRU VR5. Wszystko zostało w wielkim garnku jak zawsze. Wstałem rano ale brak fermentacji. Wiec pomyślałem że może całe So2 nie wyszło i zabiło drożdże. Około godziny 13 kupiwszy te same aktywne drożdże dodałem je do moszczu ale do tej pory nic. Temperatura otoczenia to 16 stopni w jakim stoi gar z moszczem. Zastanawiał mnie fakt, że może zbyt duża zawartość cukru jak na strat. Sam nie wiem zawsze robiłem wino na wyczucie i jaki i ściągi , i wychodziło rewelacyjne i klarowne wiec sam nie mam pojęcia co może być przyczyną braku fermentacji. Bardzo dziękuję z góry wszystkim którzy mi coś doradzą w zaistniałej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 19:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5516
Lokalizacja: Łódź i okolice
Histamina napisał(a):
Po uzyskaniu soku dodałem piro, po godzinie cukier 5 kg oraz pożywkę, po kolejnych około 2 h dodałem wcześniej przygotowane drożdże aktywne FERMICRU VR5.

I tu masz odpowiedź.
Drożdże dodaje się po 24h!. Poza tym dałeś za dużo. Daje się 0,6g na 10l.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 19:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1186
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Najprawdopodobniej jest za dużo cukru, a drożdże jeszcze nie wzmocniły się. Proponuje odlać 0,5l moszczu, rozcieńczyć z 0,5l wody i do tego dodać nowe uwodnione drożdże.
Po 24 godz, gdy w nowym nastawie będziesz widział pianę i zapach to dodaj to do całości. Powinny dać radę.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 20:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5516
Lokalizacja: Łódź i okolice
Dadzą bo już piro wyparuje.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 20:14 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Tego piro aż tak dużo to nie było, ale jeżeli grona były jednak w miarę zdrowe to można było dać połowę. Możesz także na powietrzyć moszcz przelewając go parę razy. Reszta jak piszą koledzy. Zrób dobrą matkę drożdżową powinno ruszyć . Temperatura także mogła by być w okolicy 20-22 stopni.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 20:45 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 20:12
Posty: 352
Lokalizacja: Warszawa
jawormcz11 napisał(a):
Najprawdopodobniej jest za dużo cukru ...


Też mi to wygląda na dość prawdopodobne. Dodałeś 200 g/l cukru (5000 g/25 l). Jeśli w samym soku było już 100 g/l, a to byłoby bardzo mało jak na winogrona, to masz w sumie przynajmniej 300 g/l. To dla normalnych drożdży może być duże wyzwanie, zarówno aby ruszyć jak i przerobić do końca. A cóż dopiero, jeśli w tych winogronach było więcej własnego cukru.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 6 października 2016, 20:55 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Jezeli nie ruszy to kup Bayanusy, albo niestety dodaj wody. Tego cukru rzeczywiście sporo, ale piro tez mogło by być mniej . Bayanusy powinny dać radę ale jeżeli chcesz mieć słodkie wino to może być problem z ich ukatrupieniem.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 października 2016, 18:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5947
Lokalizacja: dolnośląskie
2,5g piro na 25 l miazgi to nie jest wartość zaporowa dla drożdży. Ja stosuję 1 g na 10 kg miazgi zawsze i nigdy nie mam problemów ze startem nawet w krótkim czasie po zmiażdzeniu. Cukier jest (był) problemem. Taka dawka na starcie to "masakra"
Jeżeli owoce były kiepskiej jakości to woda jest dobrym rozwiązaniem, bo przy okazji złagodzi kwasy. Jeżeli wysokiej jakości to też woda bo cukier może sięgać 400g/l i jeżeli nawet jakieś drożdże go przełamią to będzie trudno to wypić z uwagi na słodycz.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 18 października 2016, 22:01 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 6 października 2016, 19:13
Posty: 4
Lokalizacja: Kępno
Ogólnie sprawa się udała. Moszcz ruszył, jak i sezon na produkcję wina wiec drożdży już nie nabyłem jakich chciałem ale udało mi się zdobyć zwykłe szlachetne zrobiłem zacier i po 1,5 doby juz było mega wiec dodałem do roztworu poł na poł moszczu z woda w osobnym naczyciu i zostawiłem na 12 h i ruszyło mocno dodałem potem do całego moszczu ten roztwór i chodzi wspanaile już po wstępnej fermentacji w miazdze po odrzuceniu skórek i reszty w balonie. A co do ostatniej wypowiedzi to nei do konca ja dawałem zawsze tyle cukru do tej ilości moszczu ale nie od razu tu mi sie pośpieszyło i było poł słodkie wiec one zawsze maja kwasku duzo w skórce ale na wino są mega dobre cudne wychodzi, ogólnie dzięki wszytskim za rady a a co do piro to moszcz przelałem kilka razy napowietrzyłem aby się pozbyć so2 i tyle.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO