Teraz jest poniedziałek, 5 maja 2025, 16:42

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 13 czerwca 2010, 10:55 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 czerwca 2009, 01:00
Posty: 66
Lokalizacja: Trochę na zachód od Łowicza. Po "Zośce" też często mrozi.
Witam wszystkich!

Nastawiłem jesienią kilkadziesiąt litrów moszczu na fermentację używając, inaczej niż przez
parę wcześniejszych lat drożdży instant (bez wstępnego namnażania, chyba liofilizowane),
do czerwonego wina. Po 3 krotnym zlaniu, gdzieś w grudniu/styczniu ruszyła ponowna fermentacja,
ponownie dosłodziłem wino (miodem), trochę nawet więcej niż zamierzałem. W czasie tej drugiej
ferentacji wino zbrązowiało i chwyciło wyraźny smak malagi. Nie to, że niedobre wyszło,
znajomym nawet bardziej smakuje niż poprzednio ale skąd ta malaga?? Nigdy nie używałem tego
szczepu, więc chyba nie ze sprzętu. A może wino złapało jakąś chorobę?? W tym sezonie dolałem
ok. 1/4 objętości wody, żeby zmniejszyć kwasowość mojego Allwooda. Do miazgi dodałem też nieco
węglanu wapnia, który w dużej części pozostał w prasie.
Po tej drugiej fermentacji wino jescze nieco straciło na kwasowośći, która teraz
organoleptycznie jest ok. W zasadzie to nie podoba mi się w tym winie tylo jego brunatny kolor.
Co o tym sądzicie?


Ostatnio edytowano niedziela, 13 czerwca 2010, 11:20 przez hibalykniem, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 czerwca 2010, 11:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
hibalykniem napisał(a):
Po 3 krotnym zlaniu, gdzieś w grudniu/styczniu ruszyła ponowna fermentacja,
ponownie dosłodziłem wino (miodem), trochę nawet więcej niż zamierzałem. W czasie tej drugiej
ferentacji wino zbrązowiało i chwyciło wyraźny smak malagi. Nie to, że niedobre wyszło,
znajomym nawet bardziej smakuje niż poprzednio ale skąd ta malaga??


Z powietrza :lol: Wino się utleniło. Założę się, że tego wina nie siarkowałeś ani szczególnie nie chroniłeś przed utlenieniem wolna przestrzeń w balonie)
Teraz już koloru nie zmienisz, możesz spróbować podbarwić dodając wina o intensywnej barwie.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 czerwca 2010, 11:18 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 czerwca 2009, 01:00
Posty: 66
Lokalizacja: Trochę na zachód od Łowicza. Po "Zośce" też często mrozi.
Misza napisał(a):


Z powietrza :lol: Wino się utleniło. Założę się, że tego wina nie siarkowałeś ani szczególnie nie chroniłeś przed utlenieniem wolna przestrzeń w balonie)
Teraz już koloru nie zmienisz, możesz spróbować podbarwić dodając wina o intensywnej barwie.


Moszcz był dobrze zasiarkowany, ale rzeczywiście po fermentacji pirosiarczynu nie dodawałem.
W balonie istotnie przez pewien czas było sporo powietrza. Myślę też, że mniejsza niż dotychczas kwasowość moszczu też mogła być przyczyną. Nie wiedziałem, że w wyniku utleniania może powstać posmak malagi.
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 czerwca 2010, 11:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
Zachęcam cię do posadzenia lepszej odmiany na wino - z Alwooda nigdy nie będzie dobrego wina - nawet malagi ;) Wtedy będziesz mógł powiedzieć "napiję się z przyjemnością zamiast "chyba łykniem" :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 czerwca 2010, 12:29 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 czerwca 2009, 01:00
Posty: 66
Lokalizacja: Trochę na zachód od Łowicza. Po "Zośce" też często mrozi.
Alwood był posadzony przez poprzedniego właściciela. Rośnie po specjalnym rusztowaniu nad tarasem tworząc w sezonie "dach". Obecnie między starymi pniami rosną posadzone przeze mnie dwuletnie Rondo i Regent oraz Svennson Red. Systematycznie usuwam latorośle ze starych pni do wysokości 2,5 metra aby nie zacieniały nowych nasadzeń.
Mam nadzieję, że w ciągu paru lat, skutecznie uda się podmienić Allwoda :).


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO