1.Kup to i zmierz kwasowość wina
http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... pa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F165994%2F777390&sortuj=kod
2 . Jeżeli wino ma być mocne i "bardziej słodkie" to kwasowość rzędu 8-9g/l będzie odpowiednia. Do odkwaszenia użyj tego
http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... pa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F165994%2F2134618&sortuj=kod
Możesz bez obaw obniżyć o 3g/l , jeżeli będzie mało to kolejne odkwaszania rób testując wcześniej na litrowej próbce.
3. Możesz zamiast p 2. wystawić na mróz , potem do pokoju, potem na mróz, potem do pokoju,...

i obserwować czy zbiera się kamień winny. Generalnie "zimna stabilizacja" nie zalecana przy winach czerwonych ze względu m.in na redukcję aromatów, labrusce nie zaszkodzi. Rezultaty jednak nie będą tak miarodajne i oczywiste jak w p 2.