Teraz jest środa, 7 maja 2025, 09:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 10:59 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
heavy napisał(a):
To mamy już dwie wersje!!!

1. 19bx daje 12,2%
2. 19Bx daje 10,72% :lol:

Heavy, nie kompromituj się już więcej. Nie ma żadnych dwóch wersji. Te tabele uwzględniają już niecukry i powinieneś był przyjmować 22Bx (Blg)! A 22Bx to właśnie ok. 205g cukru na litr!

22Blg (Bx) to 220g ekstraktu i 780g wody w każdym kilogramie. Ta woda ma objętość 780ml, ale cukier jest cięższy od wody, więc te 220g ma objętość tylko 137,5ml (=220/1,6). Jeśli to dodamy, to widzimy, że nasz kilogram moszczu ma objętość 917,5ml. 1000g/917,5ml daje 1,0899 i to jest gęstość roztworu (a więc ok. 90 Oe). Czyli 1 litr moszczu waży 1089,9g.

22% z tego to ekstrakt, a więc 22% x 1089,9g = 239,8g (tyle go jest w litrze).
I teraz uwzględniamy poprawkę:
- wersja "17/20": (17/20) x 239,8g = 203,8g
- wersja "-3": (22%-3%) x 1089,9g = 19% x 1089,9g = 207,1g

Jak by nie patrzeć cukru było ok. 205 g/l!!!

A heavy se teraz policzył 19% x 1000g... żenada. I żeby takie podstawy trzeba było tłumaczyć tak doświadczonemu winiarzowi...

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 11:08 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Przecież wyraźnie napisałem powyżej, że całe winiarskie życie robiłem źle dobre wina!!! :lol:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 12:01 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 4 maja 2014, 19:11
Posty: 158
Lokalizacja: Radomsko
Popatrz heavy ile to expert może się nauczyć od "Działkowca"
Tyle lat doświadczenia i ....


Ostatnio edytowano czwartek, 3 grudnia 2015, 12:02 przez franekk, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 12:30 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
franekk napisał(a):
Popatrz heavy ile to expert może się nauczyć od "Działkowca"
Tyle lat doświadczenia i ....


Żaden "Działkowiec" niczego mnie nie nauczył i nie nauczy bo to niemożliwe!!!
Moja technika (może błędna) jest skuteczna, a świadczą o tym moje wina!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 13:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Coś w tym jest - ja robię korektę na niecukry 4 stopnie, a nie t3 i szaptalizuję do 11,5% wg. mojego kalkulatora. Nie wiem, może finalnie w winie mam 12% a może i 12,5%. No i co z tego jeśli wina mam powtarzalne jeśli chodzi o moc i takie właśnie mi smakują? Będę to analizował jak będę wprowadzał do sprzedaży.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 15:17 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 4 maja 2014, 19:11
Posty: 158
Lokalizacja: Radomsko
heavy napisał(a):
Żaden "Działkowiec" niczego mnie nie nauczył i nie nauczy bo to niemożliwe!!!
Moja technika (może błędna) jest skuteczna, a świadczą o tym moje wina!!!


heavy napisał(a):
Przecież wyraźnie napisałem powyżej, że całe winiarskie życie robiłem źle dobre wina!!! :lol:


Dobre bo mocne,czy dobre bo słodziutkie?
Najpierw dosładzasz,żeby potem zatrzymać fermentacje,bo nie chcesz 14% alkoholu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 15:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Canin napisał(a):
Coś w tym jest - ja robię korektę na niecukry 4 stopnie, a nie t3 i szaptalizuję do 11,5% wg. mojego kalkulatora. Nie wiem, może finalnie w winie mam 12% a może i 12,5%. No i co z tego jeśli wina mam powtarzalne jeśli chodzi o moc i takie właśnie mi smakują? Będę to analizował jak będę wprowadzał do sprzedaży.


I to jest sedno sprawy!!! :thumbup: :thumbup: Brawo :clap: :clap: :clap: :clap:

Każdy ma swój patent i niech wg niego postępuje jeśli efekt finalny w postaci dobrego wina jest wg niego OK.
To co jest w książkach każdy wie (ja jak widać zapomniałem), ale to nie znaczy, że trzeba ślepo się do tego stosować.
Ja mam również swój "kalkulator" i niepotrzebnie z wami polemizowałem bo od dawna robię obliczenia po swojemu.
Oczywiście wasze matematyczne wyczyny są pewnie prawidłowe, ale ciekaw jestem wyczynów w piwniczce i czy tu nie ma przypadkiem kompromitacji!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 16:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
kilis napisał(a):
heavy napisał(a):
Żaden "Działkowiec" niczego mnie nie nauczył i nie nauczy bo to niemożliwe!!!

Tak, teraz już wiem, że to niemożliwe, przy takiej oporności na wiedzę to i profesor nie poradzi.

franekk napisał(a):
Najpierw dosładzasz,żeby potem zatrzymać fermentacje,bo nie chcesz 14% alkoholu.

Tak robi wina, ktoś kto nie ma pojęcia co robi. Szkoda, że doradza takie niechlujstwo innym.
Żeby coś robić na czuja trzeba mieć najpierw wiedzę i doświadczenie, a tu nie ma ani jednego ani drugiego.
Ciekawe, że polscy winiarze z górnej półki nie robią niczego bez pomiarów, mimo że mają ogromne doświadczenie a jedna pani ma ok 200 medali na koncie. I mierzy cukier, nie do pomyślenia!

Wygaszam, chociaż może powinno zostać.

Paweł, dobrze wiedzieć i powinno się wiedzieć jak to czy tamto obliczyć, ale ja też wszystko upraszczam z wygodnictwa - białe najczęściej ustawiam na 22 Brix a czerwone na 24 Brix, bez poprawek, dużych ambicji nie mam, takie działkowe a raczej ogródkowe kwasiury :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 16:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
kilis napisał(a):
Żeby coś robić na czuja trzeba mieć najpierw wiedzę i doświadczenie, a tu nie ma ani jednego ani drugiego.
Ciekawe, że polscy winiarze z górnej półki nie robią niczego bez pomiarów, mimo że mają ogromne doświadczenie a jedna pani ma ok 200 medali na koncie. I mierzy cukier, nie do pomyślenia!

Wygaszam, chociaż może powinno zostać.


To powinno zostać

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 16:14 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
kilis napisał(a):
heavy napisał(a):
Żaden "Działkowiec" niczego mnie nie nauczył i nie nauczy bo to niemożliwe!!!

Tak, teraz już wiem, że to niemożliwe, przy takiej oporności na wiedzę to i profesor nie poradzi.

franekk napisał(a):
Najpierw dosładzasz,żeby potem zatrzymać fermentacje,bo nie chcesz 14% alkoholu.

Tak robi wina, ktoś kto nie ma pojęcia co robi. Szkoda, że doradza takie niechlujstwo innym.
Żeby coś robić na czuja trzeba mieć najpierw wiedzę i doświadczenie, a tu nie ma ani jednego ani drugiego.
Ciekawe, że polscy winiarze z górnej półki nie robią niczego bez pomiarów, mimo że mają ogromne doświadczenie a jedna pani ma ok 200 medali na koncie. I mierzy cukier, nie do pomyślenia!

Wygaszam, chociaż może powinno zostać.


Tak powinno zostać, niech widzą wszyscy jaki jesteś chamski!!
Za każdym razem mi docinasz i próbujesz dyskredytować!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 17:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Canin napisał(a):
Coś w tym jest - ja robię korektę na niecukry 4 stopnie, a nie t3 i szaptalizuję do 11,5% wg. mojego kalkulatora. Nie wiem, może finalnie w winie mam 12% a może i 12,5%. No i co z tego jeśli wina mam powtarzalne jeśli chodzi o moc i takie właśnie mi smakują? Będę to analizował jak będę wprowadzał do sprzedaży.

Faktytcznie,
coś w tym jest :mrgreen:
Gdy nie było jeszcze w Polsce internetu, korzystałem z książek, czasopism i instrukcji do jedynie wtedy powszechnie dostępnego przyrządu pomiarowego ekstraktu jakim był cukromierz-spławik. Zalecenia instrukcji tego spławika było odjęcie wartości 4 od pomiarów (na niecukry). Instrukcja dotyczyła win przede wszystkim owocowych, ale nadawała się także i do gronowych :!:
No bo co za różnica czy wino białe ma 11, 12 czy 13% jeżeli jest dobre ?
Co za różnica czy zupełnie wytrawne czy półwytrawne, jeżeli jest dobre? (tak jak np te z Winnicy Turnau)
Nie jest wcale takie pewne ,że wszyscy którzy potrafią bardzo dobrze i dokładnie policzyć zawartość cukru, kwasu, alkoholu itd ,potrafią też zrobić dobre wino :?: :lol:
Trzeba by to sprawdzić :wink: :!:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 17:31 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
To że komuś przypadkiem wyjdzie wino nie znaczy że zawsze tak będzie.
A jak są problemy to panika. H2S, zgniłe jajka, nie bulka, fermentacja stanęła, itd.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Solaris
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 17:52 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 15 kwietnia 2012, 13:09
Posty: 313
Lokalizacja: Górna Liswarta
zbyszekB napisał(a):
Canin napisał(a):
Coś w tym jest - ja robię korektę na niecukry 4 stopnie, a nie t3 i szaptalizuję do 11,5% wg. mojego kalkulatora. Nie wiem, może finalnie w winie mam 12% a może i 12,5%. No i co z tego jeśli wina mam powtarzalne jeśli chodzi o moc i takie właśnie mi smakują? Będę to analizował jak będę wprowadzał do sprzedaży.

Faktytcznie,
coś w tym jest :mrgreen:
Gdy nie było jeszcze w Polsce internetu, korzystałem z książek, czasopism i instrukcji do jedynie wtedy powszechnie dostępnego przyrządu pomiarowego ekstraktu jakim był cukromierz-spławik. Zalecenia instrukcji tego spławika było odjęcie wartości 4 od pomiarów. Instrukcja dotyczyła win przede wszystkim owocowych, ale nadawała się także i do gronowych :!:
No bo co za różnica czy wino białe ma 11, 12 czy 13% jeżeli jest dobre ?
Co za różnica czy zupełnie wytrawne czy półwytrawne, jeżeli jest dobre? (tak jak np te z Winnicy Turnau)
Nie jest wcale takie pewne ,że ktoś kto potrafi bardzo dobrze i dokładnie policzyć zawartość cukru, kwasu alkoholu zrobi dobre wino :?: :lol:



Popieram przedmówce w całej rozciągłości.

Jeśli ktoś robi wino hobbistycznie dla siebie, rodziny i ewentualnie znajomych to raczej nie trzeba matematyki akademickiej.

Myślę że z powodzeniem wystarczy na początku pomiar Blg. i kwasowości oraz oczywiście kontrola Blg. w trakcie fermentacji.

Zwłaszcza dla kogoś kto robi wina 5 czy 10 lat i ma już jakieś tam doświadczenie.


Oczywiście każdy ma swoje wypracowane metody nie ma jednego jedynie słusznego przepisu na dobre wino.

_________________
N50° 48' 29.0259"
E18° 37' 4.106


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 18:02 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
Też popieram cię jasiu83. Nikt całek ani obliczać % do 0,1 nie musi. Wielu robi wino na oko. To nic innego jak sposób dziadka czy babci.
Na imieninach u cioci wszyscy takie wina chwalą. Nie mam nic do nich, ale to forum jest o winach gronowych.

Jak ktoś nie chce się doskonalić trudno, tylko niech nie wyprowadza mało doświadczonych na manowce.
Ja chcę się uczyć i robić coraz lepsze bo do ideału jeszcze daleko. I nie chodzi tylko o matematykę przeliczania cukru, mierzenie kwasu, bo to abecadło.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2015, 19:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 26 stycznia 2014, 19:48
Posty: 380
Lokalizacja: szamotuły, wlkp.
Jakby na to nie patrzeć to wszystko znowu przez Waldka :D
A ja widzę w tym same korzyści. Zgadzam się z tym wszystkim co piszecie o obliczaniu na luzie a nawet dodam że gdy częstuje gości swoim winem powiedzmy 13% nikt się nie kapuje że to ma może 14 albo 14,5 % ale na to może sobie pozwolić nasza część ogrodników i amatorów.
Grupie profesjonalistów możemy być wdzięczni i dziękować za czas który nam poświęcają i wiedzę która się dzielą.
Obliczenia które tu są nie jedna osoba juz przepisała i nie jedna dzięki nim będzie w przyszłym sezonie liczyć, tak jak ja, tak że biada komu tu kasować.
A tak bardziej w temacie to mojego wina z solaria spróbuję dopiero może za 3 lub 4 lata ale w miare czytania apetyt rośnie. Może jest coś w naszych sklepach przypominające częściowo chociaż smak wina waszego z solaria.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Yandex [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO