[quote="zbigu"]...
Warto byłoby abyście, w swoich przepisach WYJAŚNIALIi pewne stereotypy, taki jak to, np.: -„Winogrona jasne idealnie nadają się jako materiał na pierwsze wina”...

oryks nie potrzeba nam złośliwości, je wiem jaka jest różnica pomiędzy odmianami jasnymi, ciemnymi, deserowymi, przerobowymi etc,,

ale !!!!

przeraża mnie wiedza zwykłych ludzi, np. w sytuacjach kiedy pytaja mnie o 'sadzonki winogron' a nie 'sadzonki winorośli' (itp) , niby wiadomo o co chodzi, podobnie jak z tą dobrą wolą o której piszesz, ale nie tak do końca, i warto aby na każdym kroku być dokładnym, w ten sposób podnosi się poziom edukacji społeczeństwa, ja w moim poście tylko poprosiłem o takie właśnie podejście autorów do swojego pisania, jednocześnie podkreśliłem , ze fajna stronkę chłopaki robią, ale co oni zrobią dalej to niespecjalnie mnie obchodzi,

także spokojnie,
powodzenia

Ależ zbigu gdzie Ty dopatrzyłeś się złośliwości w mojej wypowiedzi ?!
Napisałem tylko, że dla mnie gorsze od "jasnych winogron" czy "sadzonek winogron" są pokutujące powszechnie stereotypu o uprawie (cięcie !), wyrobie wina czy też, że nasze winogrona są, muszą niemal, być kwaśne.
Nie powiem też złego słowa o wspomnianej stronie, nie przeszkadza mi ten brak precyzji. Wczoraj czytałem w "Działkowcu" art. Pana RM o wiosennych pracach przy wionorośli, też miał kilka uproszczeń.
Właściwie pewne uproszenia są konieczne aby temat mógł być strawny dla kogoś o znikomej jego znajomości.