Teraz jest czwartek, 11 grudnia 2025, 04:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 717 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 48  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 10:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 548
Lokalizacja: Alwernia
Kilis-owi pewnie chodziło o to by za szybko nie siarkować wina po pierwszym obciągu wino powinno jakiś czasz dojrzewać nad 2 gim osadem bez siarkowania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 13:20 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
Głównym zajęciem drożdży jest przetwarzanie cząstek maltozy. Dość szybko. ok 200 tyś na sekundę. Im niższa temperatura tym mniej ale za to dokładniej.
Czasami się zdarza, że nie przerobią ich do końca i wyrzucają częściowo przetworzone. Jak się im kończy cukier zaczynają dojadać te resztki. Jeśli zlejemy za wcześnie, albo zasiarkujemy to takie cząstki jak aldehyd octowy pozostaną w większej ilości.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 18:37 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
@kilis poruszył bardzo ciekawy i ważny aspekt pracy drożdży który ma duży wpływ na końcowy efekt winifikacji. Często nie poznajemy dogłębnie wszystkich procesów zachodzących podczas fermentacji a jak w tym przypadku po zakończeniu aktywnej fermentacji .

Cukier został przefermentowany, Blg. ujemne więc rutynowo zlewamy z nad osadu pod korek siarkując aby zabić pozostałe żywe drożdże i zabezpieczyć wino przed utlenianiem i różnymi infekcjami.
Przy zachowaniu pewnej sterylności i zlaniu pod korek winu nie powinno nic zagrażać.
Szczególnie warto się wstrzymać z siarkowaniem wina przy fermentacji drożdżami metabolizującymi kwas jabłkowy.
_________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2015, 17:14 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 01:00
Posty: 340
Lokalizacja: Kraków
Pamiętajmy tylko o odpowiedniej temp po fermentacji


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2015, 19:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
kilis napisał(a):
Głównym zajęciem drożdży jest przetwarzanie cząstek maltozy.

Oczywiście to ich zajęcie zupełnie nas nie interesuje, przynajmniej na tym forum :wink:

kilis napisał(a):
Jeśli zlejemy za wcześnie, albo zasiarkujemy to takie cząstki jak aldehyd octowy pozostaną w większej ilości.

I tak i nie. Tak, ponieważ jakaś tam część komórek drożdży zginie akurat na etapie wytwarzania aldehydu octowego, a przed etapem redukcji do alkoholu ( w uproszczeniu). Nie, ponieważ SO2 wiąże aldehyd octowy.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2015, 23:54 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
olmek napisał(a):
Oczywiście to ich zajęcie zupełnie nas nie interesuje, przynajmniej na tym forum :wink:

To fakt. Nie wiem czemu ale pisałem to myśląc o piwie. W moszczu mają inne cukry, ale też ciężko harują :wink:

olmek napisał(a):
kilis napisał(a):
Jeśli zlejemy za wcześnie, albo zasiarkujemy to takie cząstki jak aldehyd octowy pozostaną w większej ilości.

I tak i nie. Tak, ponieważ jakaś tam część komórek drożdży zginie akurat na etapie wytwarzania aldehydu octowego, a przed etapem redukcji do alkoholu ( w uproszczeniu). Nie, ponieważ SO2 wiąże aldehyd octowy.

Wina za skomplikowane są, zawsze jest jakieś ale. :wink: Na pewno aldehyd często da się wyczuć w młodych winach, w piwach zresztą też. Pewnie jeszcze sporo innych związków można by wymienić, drożdżaki lubią różne rzeczy robić poza alkoholem i lepiej na to uważać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 listopada 2015, 19:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7083
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
monteverst napisał(a):
Kilis-owi pewnie chodziło o to by za szybko nie siarkować wina po pierwszym obciągu wino powinno jakiś czasz dojrzewać nad 2 gim osadem bez siarkowania.

Przy wyrobie win z cukrem resztkowym (półwytrawne,półsłodkie i słodkie) wino zlewane jest z nad osadu gdy jeszcze drożdże nie przerobiły całego cukru i natychmiast siarkowane lub schładzane poniżej minimalnej temperatury dla danych drożdży.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 listopada 2015, 19:37 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 548
Lokalizacja: Alwernia
To wiadomo że tak robimy miałem na myśli wina wytrawne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 listopada 2015, 20:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7083
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
monteverst napisał(a):
To wiadomo że tak robimy miałem na myśli wina wytrawne.

Była tu sugestia ,że nie powinno się siarkować wina po pierwszym zlaniu z nad osadu, bo coś tam niedobrze się dzieje wtedy ?!
Gdyby tak było faktycznie to przy wyrobie win z cukrem resztkowym też by tak pewnie było, bo niby dlaczego nie ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 listopada 2015, 20:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 548
Lokalizacja: Alwernia
Kilis parę postów wyżej pisał coś chyba na ten temat . W winach słodkich może cukier resztkowy maskuję jakieś niedoskonałości ? albo podczas trwającej fermentacji jest mniej pewnych niedoskonałości niż po zakończeniu fermentacji które łagodnieją podczas leżakowania nad osadem bez siarkowania ?
Rozmawiałem z 2 właścicielami winnic mającej koncesje na sprzedaż swoich win , i pytałem o siarkowanie białych win wytrawnych obydwoje mówili tak
jak nastaw przerobi cały cukier to wtedy należy wykonać pierwszy odciąg ale nie siarkując od razu ! tylko dopiero po jakiś miesiącu przy ściąganiu z nad drugiego osadu.
w moim przypadku w tym roku wino białe po 1 ściągnięciu było bardzo jakieś takie (ostre) po następnym miesiącu jak zlałem znad drugiego osadu było wyrażnie
łagodniejsze aż byłem zaskoczony że nastąpiła taka zmiana .
Być może drożdże muszą posprzątać po sobie jaki pisał (kilis) czego by nie dokonały po za siarkowaniu.

Pozdrawiam.
Marcin.


Ostatnio edytowano piątek, 27 listopada 2015, 22:38 przez monteverst, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 listopada 2015, 21:35 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): piątek, 19 października 2007, 01:00
Posty: 1006
Lokalizacja: ogródek z winogronami pod Warszawą
Wina słodkie robi ktoś jak musi. Bo klient wymaga, bo kwas za duży, bo nie umie wytrawnego, bo lubi.
Przerywanie fermentacji nie jest dobrą opcją, ale jak ktoś musi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 sierpnia 2016, 00:47 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Odświeżam temat. U mnie za jakieś 14 dni szykuje się zbiór Solarisa. Wychodzi na to, że drożdże odkwaszajce nie będą w tym roku potrzebne.
Co polecili byście do fermentacji białego w niskich temperaturach. Tak żeby uzyskać dużo świeżości, owocowości i aromatów.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 sierpnia 2016, 05:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2429
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Ja używam Enartis Aroma White.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 sierpnia 2016, 07:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5580
Lokalizacja: Łódź i okolice
W zeszłym roku użyłem drożdży Maurivin elegance ale znikły z oferty Browamatora. W tym chyba pójdą Lalvin W.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 sierpnia 2016, 08:00 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1714
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Użyłem UCLM S325 bardzo delikatnie drożdże idące powolutku. Aromatu za bardzo nie podbiły ale gliceryny naprodukowały - dodały ciała.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 717 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28 ... 48  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO