... kontynuując serię pochwał ku czci DSM'u muszę też dodać że bez żadnego uszczerbku na jakości przeleżały mi (ostatnia paczka) prawie cały rok w temp. pokojowej a latem nawet upalnej (ok. 28oC) w szufladzie. Na etykiecie napis brzmiał "zużyć do 06.2007" i chyba chłopaki z Browamatora się nie pomyliły, bo ze styczniowym nastawem napoju wino podobnego (pozdrowienia dla Janusza

) rodzynkowego ruszyły jak szatan.. Pozostaje też kwestia osadu. Nie wiem czy to przypadek ale przy DSM'ie jest zbity i twardo spoczywa na dnie butli porównując z tymi samymi nastawami na multimex'ie?