OKI JWK
Mankamenty aktywnych - oczywiście to moje subiektywne odczucia odnośnie Bayanusów, bo tylko takich używałem,:
a) za duża tolerancja na alkohol ( słabsze wina bardziej mi pasują niż mocne)
b) czasami z wina trudno jest się pozbyć aromatów drożdżowych
c) ubić te cholery jest rzeczą nad wyraz trudną.
Ponadto robienie wina z MD ma w sobie jakąś "nutę magii" a uwadnianie drożdży to proces czysto techniczny. Dlatego też pomimo całej prostoty i niezawodności aktywnych, przedkładam nad nie tradycyjne MD.
Nie zmienia to w niczym faktu, iż drożdże aktywne zawsze trzymam w lodówce coby były w razie nagłej potrzeby (np. restartu)

_________________
Pozdrawiam Tomek

Witaj Tomku!
Co do Bayanusów, to Twoje zastrzeżenia są pewnie całkowicie usprawiedliwione, ale przecież można zastosować z aktywnych ...Efficience. To wprawdzie ta sama rodzina, jednak - jak podaje Mariusz (Euro-win) ... do 14% (14,5%) alkoholu, co można jeszcze ograniczyć przez zasiarkowanie. Dla mnie istotna jest ich żywotność i niezawodność, czego zazwyczaj nie prezentują t.zw. odmiany szlachetne. Być może jest to wynikiem sposobu ich wcześniejszego przechowywania, bo gdy potrzeba często "odmawiają współpracy". Ale "de gustibus, non disputantum". Pozdrowienia
JWK

Witam JWK!
W tym roku zamierzam spróbować nastawić wino na wskazanych przez Ciebie drożdżach Efficience a to ze względu właśnie na ich max. tolerancje na alkohol w granicach 14%. Takie woltaż mi odpowiada w zupełności. Co do kwestii :
[quote="JWK"] Dla mnie istotna jest ich żywotność i niezawodność, czego zazwyczaj nie prezentują t.zw. odmiany szlachetne. Być może jest to wynikiem sposobu ich wcześniejszego przechowywania, bo gdy potrzeba często "odmawiają współpracy". Ale "de gustibus, non disputantum". Pozdrowienia
JWK

_________________
Pozdrawiam Tomek

Witam Efficience nie próbowałem ale cały ubiegły sezon robiłem na DSM Fermivin
http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... 49&pwd
Do Multimexu większych zastrzeżeń nie mam , no może poza tym że czasem trochę za mocno się pienią i nieco przeciągają fermentację.
W DSM natomiast faza zafermentowania jest dużo szybsza , szybciej też kończą (pewnie ze względu na tolerancję),żadnej piany, no i ten zapach podczas fermentacji , nie do porównania ze smrodkiem z multimexu.

Win będę robił pewnie kilka więc i DSM Fermivin będę miał na czym przetestować - co pewnikiem uczynię. Dziękuje RobertM za podzielenie sie spostrzeżeniami o tych drożdżach.

_________________
Pozdrawiam Tomek

Nie wiem czy Efficience zatrzymują fermentację na 14,5% bardzo w to wątpię.
Robiłem na nich wino ad 2006. Wyszło mocne, jak dla mnie za mocne.
Nastaw dosłodziłem, to fakt, ale ostatecznie wyszło trochę zbyt dużo %.
Jak na moje oko (język czy gardło jak kto woli) około 15-16%. Proponuję jednak nie wierzyć, że drożdże przy 14,5% padną i do końca kontrolowac proces fermentacji.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.

jantar to i tak lepiej niż bajanusy, które przy sprzyjających okolicznościach mogą dociągnąć nawet do 20 i więcej %, a 18% to norma.

_________________
Pozdrawiam Tomek

Ja uprzejmie proszę o wytłumaczenie mi dlaczego wino o większej zawartości alkoholu miałoby być kiepskim winem?
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

[quote="Janusz"]Ja uprzejmie proszę o wytłumaczenie mi dlaczego wino o większej zawartości alkoholu miałoby być kiepskim winem?
Janusz

[quote="olmek"][quote="Janusz"]Ja uprzejmie proszę o wytłumaczenie mi dlaczego wino o większej zawartości alkoholu miałoby być kiepskim winem?
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

[quote="RobertM"]Witam Efficience nie próbowałem ale cały ubiegły sezon robiłem na DSM Fermivin
http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... 49&pwd
Do Multimexu większych zastrzeżeń nie mam , no może poza tym że czasem trochę za mocno się pienią i nieco przeciągają fermentację.
W DSM natomiast faza zafermentowania jest dużo szybsza , szybciej też kończą (pewnie ze względu na tolerancję),żadnej piany, no i ten zapach podczas fermentacji , nie do porównania ze smrodkiem z multimexu.

[quote="Zenek"][quote="RobertM"]Witam Efficience nie próbowałem ale cały ubiegły sezon robiłem na DSM Fermivin
http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... 49&pwd
Do Multimexu większych zastrzeżeń nie mam , no może poza tym że czasem trochę za mocno się pienią i nieco przeciągają fermentację.
W DSM natomiast faza zafermentowania jest dużo szybsza , szybciej też kończą (pewnie ze względu na tolerancję),żadnej piany, no i ten zapach podczas fermentacji , nie do porównania ze smrodkiem z multimexu.

W przypadku niektórych win oczekuje się żeby dojrzewały nad osadem drożdżowym i przeszły jego szlachetnym aromatem.

_________________
Tomek

[quote="tomek"]
W przypadku niektórych win oczekuje się żeby dojrzewały nad osadem drożdżowym i przeszły jego szlachetnym aromatem.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

[quote="tomek"]
W przypadku niektórych win oczekuje się żeby dojrzewały nad osadem drożdżowym i przeszły jego szlachetnym aromatem.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek