ArturK napisał(a):
Półwytrawne wino cuvee z LM + MF + Rondo ma już ponad rok (zlane 3 x) i nie wytrąca się już żaden osad. Smak, zapach jest ok. (jak na te odmiany) i pewnie byłoby do konsumpcji dla gości, gdyby nie brak przezroczystości.
Wino nie jest mętne, kolor jest ok. ale trochę wstyd tym częstować

Prośba o odp.:
1. Czy możliwe jest, że wino do tej pory nie wyklarowało się samoczynnie i trzeba po prostu jeszcze czekać?
2. Czy poprawa klarowności (np. białkiem) jest możliwa na tym etapie? (zakończona fermentacja, brak wytrącania osadu)
3. Czy poprawa klarowności ma wpływ na smak wina (dlaczego)?
4. Czy brak klarowności w przypadku wina z ww. odmian jest wadą?
Nie napisałeś tego, ale się domyślam, że to wino było siarkowane albo przetrzymywane w niskiej temperaturze, jeżeli nadal jest półwytrawne ?
ad1) - to jest możliwe, bez wspomagania klarowania wino zlewa się z nad osadu :3 razy w pierwszym roku,2 razy w drugim i jeszcze raz w trzecim gdy zaistnieje taka potrzeba.
ad2) - jest możliwa
ad3) - ma wpływ
ad4) - jest wadą
Jeżeli to wino jest tak jak napisałeś smaczne i aromatycznie nie wzbudza zastrzeżeń, to proponuję podzielić go na części konsumpcyjną i do prób (eksperymentów)
Próby na małej ilości
- podgrzanie do 30 stopni i po 2-3 dniach do chłodnego pomieszczenia
- gdy nadejdą przymrozki wystawić małą próbkę na nie więcej jak -5stopni na 2-3 dni
- klarowanie białkiem kurzym lub PVPP (gdy poprzednie metody nie przyniosą efektów)