Z tego co zostawiły mi w tym roku szpaki zrobiłem takie cudo: 40% Chrupka Zł. 40 % Perła Zali, 15 % Gołubok i 5 % co znalazłem. Wino wykonałem technologią dla czerwonych. Dosłodziłem do 16% i już dwa razy ściągałem. Wyszło czerwone o niezbyt intensywnym zabarwieniu. Już pięknie wyklarowane. Dla mnie smaczne. Kwasowość znośna ( nie mierzę).Obecnie dojrzewa sobie w formie wytrawnej i jeszcze coś się w nim dzieje. Jak "stanie" planuję zasiarkować i dosłodzić do półsłodkiego.

_________________
****

[quote="kapitan"]Z tego co zostawiły mi w tym roku szpaki...

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="Maciej"][quote="kapitan"]Z tego co zostawiły mi w tym roku szpaki...

_________________
****

[quote="kapitan"] Po wypadku samochodowym w dniu 31.08. miałem wiele innych ważniejszych spraw do zrobienia...

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="micki64"][quote="heavy"]

Oświeć nas proszę jaki ci cel przyświecał przy tej operacji. Czego chcesz się pozbyć?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

[quote="micki64"]Ja w piątek wieczorem wyniosłem /nie sam/ swoje KEG-i z białymi /kwasy 8,6 do 9,1 g/l /do wymrażania, temperaturka była odpowiednia bo w granicach zera.
Dzisiaj po 4 dniach wracają do piwniczki.
Ciekawe jakie tam zaszły zmiany
Jak pomierzę to zamelduję o rezultatach

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

[quote="heavy"][quote="micki64"]Ja w piątek wieczorem wyniosłem /nie sam/ swoje KEG-i z białymi /kwasy 8,6 do 9,1 g/l /do wymrażania, temperaturka była odpowiednia bo w granicach zera.
Dzisiaj po 4 dniach wracają do piwniczki.
Ciekawe jakie tam zaszły zmiany
Jak pomierzę to zamelduję o rezultatach

_________________
Maciej

Macieju, myślę, że bardzo dobrze, że nie udało Ci się odkwasić mocniej Twoich win. W białych kwasowość rzędu 9g/l (w przeliczeniu na winowy) jest zupełnie ok. Początkowo, w młodym winie wydaje się troszkę zbyt wysoka, po kilku miesiącach harmonizuje się i wino jest po prostu świeże.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="micki64"]

Ano właśnie, spodziewałem się silniejszej redukcji kwasowości

Seyval z 9,85 kwasów zjechał do 9,0 g/l
Sibera nic się nie zmieniło stoi na 9,0 g/l
Seyval - Muscat z 8,6 zjechał do 8,2 g/l

Jednym słowem zmiany smakowo niezauważalne, zabieg odkwaszania wg. mnie nieskuteczny i zbędny.

[quote="micki64"]
Ano właśnie, spodziewałem się silniejszej redukcji kwasowości

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

[quote="Misza"][quote="micki64"]
Ano właśnie, spodziewałem się silniejszej redukcji kwasowości

_________________
Maciej

Widzę, że w temacie cicho.

Oznacza to, że ci co się tak zawsze mądrzą żadnego wina nie robią, albo nastawili 5L i się wstydzą.
Może być jeszcze tak, że wszystko przebiega Ok i nie ma o czym pisać lub nie chcą po prostu podzielić się wiedzą, a szkoda!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Zapytam mimo wszystko.

Jak zmienią się kwasy bez wymrażania, ale podczas zwykłego przechowywania w chłodnej piwnicy ok12-15C. Czy łagodniejąc z czasem dojdą kwasy do takiego poziomu jak po wymrożeniu?

Tak mi się wydaje na chłopski rozum, że wymrożenie to proces wymuszony, a łagodnienie z upływem czasu zachodzi naturalnie, więc jest chyba lepsze dla wina? Czy dobrze kombinuję?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Heavy - w "klarowaniu przez wymrażanie" delikatnie sugerowałem, że przechowywanie wina w chłodnej piwnicy jest dobre, przecież tak się to robi od wieków. Nigdy nie wystawiałem wina na zewnątrz przy (- ) temperaturze. Najgorsze dla wina są skoki temperatury. Bardzo dobrze kombinujesz i tak trzymaj. Były lata, że robiłem 70 l wina z labruchy (bo takie były krzewy) i spokojne dojrzewanie w piwnicy obniżało poziom kwasowości. Mam jeszcze parę butelek z 1974, 1975, 1978. Z czerwonych zrobiły się białe, ale traktuję je z szacunkiem i trzymam na okrągłe rodzinne uroczystości. Dzisiaj nawet robiłem przegląd zapasów - uzbierało się trochę.

pozdrawiam JanuszJ49

_________________

Ale takiego spadku kwasowości jak przy wymrażaniu, przy dojrzewaniu w piwnicy się nie uzyska. Tak?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy