Obróbka na gorąco pozbawi wino świeżych owocowych aromatów. Dostaniesz zapach konfitury. Sokownik na parę dodaje do moszczu wodę, a tego nie lubimy na tym forum. Moszcz tłoczymy przy pomocy prasy koszowej, na zimno.
Zakup drożdży winiarskich nie stanowi problemu.
Generalnie poczytaj troszkę, wsadź krzewy i dopiero zacznij się martwić o to jak się robi wino. Informacje o podstawach robienia wina znajdziesz choćby na stronie Winnicy Golesz, Winnicach Polskich i tu, jeśli masz czas i cierpliwość trochę pogrzebać w archiwalnych artykułach.
Pozdrawiam,
Paweł
|