dziadek2 napisał(a):
Moje wina są odporne na wszystkie zabiegi i nadal pozostają kwasiurami
...
Romanie, to jesteś wyjątkowo cierpliwy człowiek,nadajesz się nawet na wędkarza
Ostatnio zgłębiam lekturę enologiczną winiarzy z za Wielkiej Wody.
Twoje wino rocznik 2010 (kwasiura) wygląda na to ,że owoce były za mało dojrzałe i w moszczu dominował kwas jabłkowy.
Nie przeprowadziłeś też FJM ? Leżakowanie nie usunie kwasu jabłkowego a stopniowo wytrąca się winian potasu i ubywa kwasu winowego co tylko pogłębia wrażenie kwasowości.
Ja swoje wina rocznik 2013 przerobiłem na winiak.
Np wg kanadyjskich badań odmiana
Frontenac nawet w najlepszych latach (1450 GDDC) miała proporcje kwasu winowego do jabłkowego jak 3/5 i konieczna była FJM.
Problem w tym,że w "cool climate" zazwyczaj dominuje kwas jabłkowy a nie jesteśmy w stanie zbadać amatorsko stosunku tych kwasów tylko jedynie ogólną kwasowość.