Matii napisał(a):
...
-- Pn paź 24, 2016 5:42 am --
Dzisiaj, zlałem z nad odsadu winko. Pomierzyłem blg wyszło -2, więc cukrów nie ma, niestety jest kwasior, nie wiem jak to możliwe, ale wyszło mi 9,5g/l (mierzyłem dwa razy).
Praktycznie te specjalne drożdże nic nie wciągnęły kwasu... Przeniosłem winko do pomieszczenia o temp ok 19 stopni, pytanie co dalej? Czym zmniejszyć teraz kwasowość (niestety Sidexu nie dostałem w sklepie Jana Lubery). Moze dodać jeszcze trochu cukru? chociaż celuje w 13% i z obliczeń wyszło mi, że wszystko już dałem. Czy może teraz spokojnie czekać?
Pozdro Macko
1. Możesz spróbować odkwasić kredą lub Bianko Neve (dawkowanie na opakowaniu).
Dziwne to trochę ,że te drożdże Lalvin 71B tak mało zredukowały kwasów ?
Ja nie mam z nimi doświadczenia. Stosuję Maurvin B i są jak do tej pory niezawodne
Miałeś bardzo kiepskie parametry wejściowe bianki - 18 Blg i Kwasy 12g/l a to świadczy o niedojrzałości owoców.
Posadź obok Bianci jakąś inną odmianę np Solarisa.
2. Możesz zainicjować FJM
3. Możesz lekko dosłodzić i dać nowe drożdże odkwaszające.
4. Możesz nic nie robić , tylko zlewać z nad osadu i czekać ( ale to dla baaaardzo cierpliwych i niepewne

czy kwasy się zmniejszą na tyle aby dało się wypić bez uszkodzenia szkliwa zębów

)
Edit
18 Blg a nie 19 Blg jqak wcześniej napisałem.