Wstyd się przyznać, że dopiero dzisiaj pierwszy raz dotarłem do Srebrnej Góry, piękna pogoda więc akurat na wycieczkę na 2o.
Fakt robi wrażenie, ale i roboty z nią pewnie nie mało, i praca powinno się czcić dzień pracy , gdzieś tam w międzyrzędziach porzucone taczki, zielonego w międzyrzędziach nie mało, a tu nikogo, wszyscy się byczą ) .
Szkoda że ich strona zaniemogła na zimie, wszak już wiosna dużo się dzieje można by uaktualnić. Podobnie na stronie Restauracji Srebrna Góra, aktualności z listopada 2011, może z tak potężną inwestycją na karku nie ma czasu siedzieć przed kompem.
Z niecierpliwością czekam na ich winko, bo pewnie zakup będzie możliwy, kiedyś.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Pracują tam i to ciężko od wczesnych godzin porannych a w dni świąteczne to tylko właściciel może popracować a pracownik ma wolne

Dziś tam przejeżdżałem i cały czas tam ruch. Obecnie widziałem że trawe wysiewali i zostawiają tylko pas ziemi przy krzewach.
Tak się przyglądałem i ciasno to upychają tam. Rzędy co jakieś 2m (?) i krzewy co max 1m (?) z za siatki trudno mi dokładnie ocenić. Ale nawet krzewy posadzone były pomiędzy odciągiem a ostatnim słupiem
Ogólnie to fajny teren na tą winniczke.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Rzędy 220cm, sadzonki zależnie od odmiany

Winniczkę powiadasz

Aleście Wesoły upychali te sadzonki , w szycie tego poletka po zachodniej, w samej jego szpicy to chyba w najkrótszym rzędzie z 5 sadzonek, i tak mi wynikało, że raczej cały dzień będą w cieniu .

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

No taką małą .... ledwo 12ha

Faktycznie tam na górze cienia dużo. Byłem tam koło 12h i od drzew/drogi dalej cień.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Również często sie tam zatrzymuje i lukam z zainteresowaniem. Nie sposób tego ominąć
Fakt, że dla mnie wygląda ciasno (na dodatek jak trawa nie skoszona), ale myśle że właściciele wiedzą co robią i dobrze to robią...

A propos, ciekawe co robią ze sztobrami? Chyba obsadzili już cały teren więc dla siebie nie trzymają?

_________________
Pozdrawiam

Jakaś informacja, jak przetrwałą Srebrna Góra, mam nadzieję, że ten mrozik nie wspiął się tam na górkę, bo była by to wielka szkoda.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

A jak inne duże winnice ? : Miękinia, Mirzęcin, Słaboszów, Wesoły , Adoria, Art, itd

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Też jestem ciekaw. Ciężko o jakiekolwiek wieści z winnicy "Poraj" w Paczkowie. Tam jest wyżej, ale i ładne wzniesienie.

Jeśli chodzi o moją Winnicę Jakubów to termometr u podnóża winnicy na wys. 0,6m zanotował -2stC ale żadnych strat na winnicy nie zauważyłem.
Pozdrawiam wszystkich ale szczególnie tych którym przymrozek wyrządził jakieś szkody. Artur

Witajcie, kilka strzałów z dzisiejszego popołudnia - niedziela 22/07/2012

Nie mogę się doczekać, kiedy pojawią się pierwsze butelki wina z tej zacnej winnicy

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... kowa_.html

Nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak Roter Riesling.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Całkiem niedawno wyprowadzona odmiana w Geisenheim. Wino bardzo aromatyczne, miałem przyjemność pić pierwsze wytworzone z tej odmiany...