My mieliśmy tylko bagaż podręczny. Butelka wina w bagażu podręcznym zostanie natychmiast skonfiskowana. Nie latam może zbyt dużo, ale z 10 lotów rocznie odbywam. Jedna z najbardziej kuriozalnych rzeczy, którą mi zabrano to był ser na lotnisku w Paryżu.
W bagażu nadawanym może być nie jedna butelka wina. Nie zawsze jexnsk taki bagaż mam bo jak lecę do tygodnia to mieszczą się kabinówce i jeszcze kilogramowe cytryny wchodzą

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Z tym alkoholem w bagażu nadawanym też bywa różnie. Mi 9 lat temu potłukli 6 z 8 butelek dobrej metaxy. Niby były dobrze zabezpieczone ale w Polsce było wyżymanie z koszulek i spodni złocistej ambrozji

Jeśli tak to wszystko jasne. Bo podejrzewałem, że był to tylko pretekst bo nie mogliście wytrzymać bez degustacji.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

To był dla nas kłopot. Bo nie dość, że byliśmy od 4 dni mocno opici winem to 10 minut przed otrzymaniem tego prezentu kupiliśmy litr wina do butelki po soku. Na lotnisku musieliśmy być za dwie, najpóźniej trzy godziny. Do wina byłem ja i dwie kobiety. Koledze, który prowadził auto zostawiliśmy trochę wina aby sobie wypił pomiędzy zdaniem samochodu, a dojściem do hali odlotów . Trochę jak żule to wyszło , ale daliśmy rade i od Berlina byłem już w stanie prowadzić samochód .

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Czy te widoczne na zdjęciu beczki to prawdziwe beczki czy tylko obudowy dla pojemników?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

To prawdziwe beczki. Używają beczkę 4-5 razy. Wina czerwone trzymają w drewnie bo ich odmiany mają ogromny deficyt tanin. Kolor wina z odmian czerwonych jest nawet jaśniejszy od Pinot Noir, pomimo tygodniowej maceracji . Murgo powiedział, że przechodzą na beczki 500l bo łatwiej jest kontrolować poziom tanin.
Białe odmiany też trzymają w beczkach.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Te beczki były z 2012 roku. Takie daty miały nabite. Krany były z INOX-u. Zamknięte klasycznym silikonowym korkiem. Wybrałem najlepszą fotkę .

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Dzięki za pamięć, niestety na cytrynach się nie znam

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy