Za "Białe nad czerwonym":
Cytuj:
W domu piję jednak wina z silniejszych regionów i porównując Cuvee Solaris z pitym ostatnio świetnym heskim rieslingiem, nie potrafię aż tak zachwycić się naszym winem.
Będę uparcie twierdził, że nie wynika to tylko z naszego mniejszego doświadczenia czy warunków siedliska. Oczywiście są to sprawy kluczowe, ale niemniej istotne są odmiany winogron, z których wino zrobiono. Hibernal to nie gewurztraminer, a jutrzenka nie jest rieslingiem. Myślę, że tyle ile da się wyciągnąć z tych dziwacznych odmian Maciej Mickiewicz już wycisnął, dalej jest ściana.
Rozważasz może pójście w kierunku vinifer?
Być może, być może. Mam troszkę Gewurza, który był u mnie w ubiegłym roku wcześniejszy od Hibernala.