Widzę jednak, że chodzi tylko o sianie fermentu i trochę się dziwię, że nikt nie ma odwagi pozamykać wątków z zakończonymi sprawami.
edit 23. 06
Erikos przyjacielu... nie wiem co cie ubodło, bo rozumiem ze zle spales tamtej nocy ale jedni sie bawia a inni moze nie potrafia

Jesli jest wino, jest impreza to chyba i wyglupiac sie mozna ? No chyba ze nie? Bo powazni w tej komisji byliscie niezmiernie ze nawet podlaczyc pod nie ocenianie a jedynie ciche degustowanie dla siebie nie bylo mozliwe... a szkoda. Czekalem na to cały dzien... a i owszem byłem tym jako jeden z niewielu naprawdę zainteresowany...
Co do wycia - byc moze i tak ale mala dygresja... jesli jestes na imprezie to sie baw a nie charcz jak potluczony teraz. Rozumiem, ze dzieci były ale... czy to tez do konca ok zabierac je w takie miejsce a potem wymagac od innych aby nie bawili sie? Szkoda gadac bo zadufanie wsrod srodowiska tu jest ogromna.
Jasne ja nie mam wiedzy, bo w dupie bylem i (ocenzurowano) widzialem, nie pokonczylem zadnych kursow i moja wiedza jest rowna 0.
Co do samej komisji - mysle ze czas by ktos byl w niej zupelnie z poza forum i w dodatku z prawdziwymi kwalifikacjami i wiedzą.
Będzie to miało swój kolejny plus - mniej pretensji póżniej a i nauka i doświadczenie dla reszty oceniających.
Co do szczerosci drogi Erikosie... jestes kolejnym przykladem dzieki ktoremu tak rzadko tu zagladam i niechetnie wchodze w dyskusje...
a wiesz czemu?
Bo nie dyskutuje sie z... , bo najpierw sprowadzi cie do twojego poziomu a potem zalatwi doswiadczeniem...
Smutne, ale jak chciales bez lizania sie po jajkach to prosze

Podsumowując... za rok proponuje zatyczki do uszu albo zluzowanie i nabranie dystansu do innych a przede wszystkim do siebie

I tak naprawdę na koniec...
Wszystkim tu zgromadzonym polecam więcej luzu i prawdziwej sympatii do siebie, bo tego brakuje i to bardzo. Jak w naszej polityce.
Tworzycie środowisko, ale tak pewna grupa ludzi jest trzymająca władze z niepotrzebnym zadęciem.
tyle.
Erikos napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
...Robert (@Zdanek) deklarował gotowość sędziowania ale @Erikos mu podziękował
Nie chwytam...
Pewnie, chwytasz dobrze tylko mącić uwielbiasz bo to Twój żywioł Panie "SERAFINIE"
Jest takie mądre przysłowie, którego niestety nie zna kolega Zdanek jak i jego towarzysz WinaMarcina:
Cytuj:
jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz
Właściwa ocena win jak i odróżnienie śpiewu od wycia psa z jądrami ściśniętymi w imadle jest im obca.
Przepraszam chłopaki ale szczerość to szczerość, a nie wzajemne lizanie się po ...
Rozumiem, ze dzieci były ale... czy to tez do konca ok zabierac je w takie miejsce a potem wymagac od innych aby nie bawili sie?
Może nie zauważyłeś, ale forumowy zlot na pewno nie jest libacją alkoholową ........