Ja, swojego pije prawie codziennie

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Nawiązując do tego co Maciej napisał , że kamień winny to nie wada , widziałem butelkę białego wina z dość dużą ilością kamienia winnego , degustacja była w słoneczny dzień na wolnym powietrzu , patrząc na kolegę który potrząsał butelką i pytał innych co to jest , pomyślałem wódka gdańska, niechętnie dodam w nawiasie (goldwasser) , pod słońce kamień wyglądał jak odrobinki złota.

Niestety Herbowe w makro dopiero od przyszłego tygodnia - no cóż - zaczekamy ......

To jak z tymi winami w kartonach w niemieckich marketach , w Polsce ale i w Niemczech, gdzie za " grosze" dostajesz równie cienki napój . Podobnie jest we Włoszech.

Właśnie przywiozłem z Makro 2 Herbowe: Solaris 2009 i Regent 2009.
No cóż, nie są to wina do których miałbym ochotę wrócić.
Solaris w moim odczuciu jest lepszym winem niż Regent i byłoby to całkiem niezłe wino gdyby nie waląca po języku gorycz.
Regent natomiast jest potwierdzeniem mojego poglądu, że w naszych warunkach raczej trzeba stawiać na kupaże niż wina odmianowe.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.