OK, otwieram wątek bo szkoda klonować niemerytoryczne wątki.

Napisałeś:

Tymczasem Maciej wyjaśnił Ci jak było i że to jak najbardziej standardowa procedura. A i ilości rzekomo usuniętych postów średnio się zgadzają. Co tu tłumaczyć?

Zanim zostałeś zbanowany mogłeś wielokrotnie odpowiedzieć - tylko nie chciałeś.
Prosiłem Cię o odpowiedź 10grudnia i 16grudnia (co widać po datach w tamtym wątku) - 23grudnia byłeś na forum i odpisałeś w tamtym wątku wymigując się od odpowiedzi a zostałeś zbanowany 8stycznia. Jak to nazwać?

Jeszcze jakieś "merytoryczne" posty? Bo zamykam wątek.

Maciej niczego nie wyjśnił.
Próbował to wyjaśnić Paweł, ale nie zdążył.
Jak chcesz być sędzią w mojej sprawie na innym forum to zapoznaj się z materiałem dowodowym (wątek o SAT i GDDC na http://www.wino.org.pl) a nie wydawaj wyroków przedwcześnie. No chyba ,że wiesz jeszcze coś więcej w tej sprawie niż ja, Maciej i Paweł ?.
Jeżeli wiesz ,to napisz . Bo inaczej to pomówienie z Twojej strony o kłamstwo.
PS
Nawet Maciej i Paweł nie zaprzeczają, że zostało usuniętych 80 moich postów.
A Ty poddajesz to w wątpliwość.
Oni próbują to tylko usprawiedliwić

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Daniel, jeśli winogrona.org maja być portalem społecznościowym - jakimś kolejnym fuckbookiem czy inną naszą kasą, to ja dziękuję serdecznie. Winogrona.org NIE SĄ portalem społecznościowym. Nigdy nie były i, mam nadzieję, nigdy nie będą.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Uściślę: społecznościowy portal tematyczny, skupiający społeczność byłych, aktualnych i przyszłych winoroślarzy wokół tematu winorośli i winogron. Członkowie społeczności nie tylko biją pianę na forum ale również aktywnie współtworzą pozostałe działy portalu.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Daniel, jeśli dobrze rozumiem sens Twojej wypowiedzi, to - jeśli kiedykolwiek cokolwiek napisałeś - czujesz się również współwłaścicielem i współtwórcą Facebooka, Naszej Klasy, Googla, Wirtualnej Polski i Onetu i masz prawo współdecydowania o nich?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

W kwestii formalnej (czyli nie odnosząc się do meritum): mieszanie takich portali (zw. społecznościowymi) jak nasa-klasa, facebook itp. z przytoczoną przez Daniela Wikipedią jest pomyłką. Te pierwsze to "social networking services" i nie mają nic wspólnego z takimi projektami jak Wikipedia - tworzonymi przez społeczność, czyli community.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Dziękuję Piotrze, że to napisałeś. To właściwie wyczerpuje temat.

Zaglądnąłem do pierwszych wpisów na forum. 15 marca 2004 roku, Janusz między innymi napisał (post1092.html#p1092):

"To jest strona dla hobbystów amatorów (bardziej lub mniej zaawansowanych) robiona przez hobbystów amatorów.
Zapraszam Cię do pomocy w jej robieniu.
Możliwości masz wszelkie. "

A także wcześniej, 9 marca tegoż roku (post13.html#p13):

Grzegorzowi Sapijaszko dziękuję publicznie za zmajstrowanie tego serwisu!!
Janusz
PS
Myślę, ze nie będzie od rzeczy odwdzięczyć mu się zabutelkowanymi winogronami"

Grzesiek i Janusz (a także Heniek oraz wielu innych) zbudowali winogrona.org aby stały się domem dla wszystkich pasjonatów winorośli. Wchodząc do tego wspólnego domu warto oczyścić umysł ze złych myśli a zagnojone gumiaki zostawić na progu.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Właściwie tak


Dobrze to podsumowałeś Danielu.

Zanim Canin zamknie znowu temat, chciałbym przeprosić VanKlompa za to ,że w swoim przykładzie posłużyłem się anegdotą o środowisku lekarzy(chirurgów).Masz rację; w każym środowisku zdarzają się czarne owce. A w któym jest ich więcej trudno osądzić , bo każdy z nas odczuwa to inaczej na własnej skórze.

Jeżeli kogoś jeszcze interesuje powód wycięcia moich postów na sąsiednim forum to sądzę, że stało się to dlatego ,ponieważ miałem nieco inną koncepcję pomiarów i obliczeń SAT niż tam zaproponowana, a poczytać fragmenty można na:
1. http://www.wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=11242
2. http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=11366
3. http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=1138
Dla kogoś to było niewygodne.
Zostały wycięte tylko moje posty i to nie wszystkie(tylko te niewygodne dla kogoś)
Paweł (1stgreen) skwitował to "miałeś pecha" - faktycznie miałem pecha ,że tam wogóle wszedłem
Ale nie przewidziałem tego, że będą bronić tam tak zaciekle czarnej owcy.

Podałem ten przykłd , jako przestrogę przed czarną owcą, która nie omija żadnego środowiska, nawet moderatorów

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Raczej nie. Chodziło mi tylko o sprecyzowanie przedmiotu dyskusji. Natomiast nie mamy nadal odpowiedzi na pytanie, czy serwis ten należy traktować jako wolny (otwarty, rozwijany przez społeczność, czy jak to tam ująć - coś na zasadzie Wikipedii), czy "własnościowy". Myślę, że odpowiedzi na to pytanie mogą udzielić tylko Ojcowie Założyciele. My sobie możemy tylko dywagować, czy wolelibyśmy tak lub siak.
Zresztą może jednak forum i serwis to 2 różne rzeczy, funkcjonujące na odrębnych zasadach?

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Nie no, bez przesady. Z tym pechem to napisałem żartobliwie a ty od razu uogólniasz/spłycasz sens.
Nie ma co się obrażać.

PS.
link 1szy - 3 wypowiedzi usunięte.
link 2gi - 1.
link 3ci - 0, nic tam nie pisałeś.
Razem 4 wypowiedzi wcieło --> to niedużo. Poza tym w 2006 mało kto na SAT(cie) się znał więc całkiem prawdopodobne że to głupoty były

PS 2. jak jakiś mod 'majstruje' przy postach pozostaje sygnaturka zmian (kto i co zrobił). Nic takiego tam nie ma.

_________________
Pozdrawiam
PP.

Przeprosiny przyjęte

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Pawle ,
nie każdy to tak odbiera, niektórzy tego wogóle... i zarzucają mi kłmstwo

Mam kopie tej tematyki w starym komputerze na działce, jeżeli mi jakiś "mod domowy" nie wyciołoł wszystkiego to policzę tam moje posty.
[/quote]
???! no to ,tylko haker

W tamtym okresie (2006)redagowałem jakiś post on-line późną porą,
i w pewnym momencie ktoś mi się po spodem dopisał: "no to chluśniem, bo uśniem"
odpisałem: "a masz coś ?"
Wtedy on: "liczę na ciebie"
Ponieważ potraktował mnie z małej litery , zrezygnowałem z dalszego dialogu i nie wysłałem wtedy tego posta
PS
Kiedyś tam przy jakiejś okazji wspomniałem o tym na tym forum (ale nie chce mi się tego teraz szukać )

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

To co mogło wyglądać na dyskusję (lub jej początek), z mojej strony wcale dyskusją nie było. Poczułem się urażony słowami Macieja i to wszystko. Nie kwestionując bezspornego faktu, że winogrona.org (tak domena jak i serwis) należą do Grześka, uraziło mnie, że sama idea wspólnotowej witryny non-profit zastała zaatakowana w dość bezwzględny sposób. Zasady non-profit na winogrona.org zostały kiedyś dość zwięźle wyrażone przez Janusza: na tym portalu reklam nie było, nie ma i nigdy nie będzie. Czy cokolwiek jest tu jeszcze do dodania ?

Co do modów i banowania. Myślę, że każdy mod powinien brać przykład z Janusza Czapskiego który z niespotykaną klasą, taktem, i wyczuciem zachowywał się w sytuacjach konfliktowych, nawet jeśli nowy gość, zamiast grzecznie usiąść przy stole i porozmawiać, sikał po kątach i kradł ze spiżarni. Była w jego postępowaniu godność, godność dobrego i przyjaznego gospodarza. Wszystkim modom tej godności życzę.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Ciekawe którymi?

Moim zdaniem mamy i to bardzo jasną - przecież Ojcowie Założyciele mianowali moderatorów i nadali im uprawnienia. Mianowali Kubę, a nie ZbyszkaB, Canina, a nie Daniela, Heńka, a nie Milę. Przypadkiem?!
Zresztą Wikipedia też jest bardzo ściśle moderowana. Bez zatwierdzenia nic opublikowane zostać nie może.
Nawet forum Onetu czy WP jest moderowane - zbyt łagodnie, stąd też pełno tam debilnych dyskusji. Czegoś takiego tutaj bym sobie nie życzył.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

i dalej Miszę, a nie Macieja. Przypadkiem?!

ZbyszekB załączył do TEGO servisu już grubo ponad 500 plików (m.in. zdjęć), napisał (zredagował kilkadziesiąt nowych stron z opisem odmian winorośli, uzupełnił jescze więcej opisów, zredagował kilka artykułów.

A co ty zrobiłeś dla ameryki ?!
Korzystasz jedynie z informacji tu zawartych i krytykujesz innych.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B