Teraz jest wtorek, 29 kwietnia 2025, 16:29

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 23 czerwca 2016, 16:32 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
zajaczek83 napisał(a):
Wolq fajnie to wygląda i pomysł super,widziałem takie coś tylko w większych beczkach (a jak je przezimujesz)
Czekam na truskawki może uda się jakieś sadzoneczki wysłać?.

A dlaczego miało by się nie udać? Jeżeli ktoś chętny to posiadam truskawki sezonowe w odmianach ananasowa oraz florence i powtarzające Albion i San Andreas.


Florence mega słodka duża i smaczna ale za to późna. Mam ją jeszcze w innym miejscu... .
Obrazek

Posiadam także około 20 krzaków truskawki powtarzającej Albion i San Andreas. Miałem je już w zeszłym roku i faktycznie jest to odmiana powtarzająca. Teraz ma kilka owoców lecz jak zacznie kwitnąć pod koniec lipca to kończy dopiero w październiku. Te 20 krzaków myślę, że pod koniec wakacji podwoją swoją ilość lub nawet potroją. Puszczają dość dużo wąsów które można ukorzenić.
Obrazek

Biała ananasowa. Lekko kwaskowa z ewidentnym posmakiem ananasa lecz u mnie wielkością nie powala (coś jak duuże poziomki).
ObrazekObrazek

Tak to wygląda razem z malinami tzw. kącik łasucha. Ja podlewam dzieciaki pilnują aby owoce nie przejrzały.
ObrazekObrazek
A tak to wyglądało u ubiegłym roku. Malinki moje kilka krzaków w pierwszym roku uprawy. Co kurzęcy obornik może zrobić z roślin.
Obrazek

O przechowywaniu na zimę także napisze bo już mam pewne doświadczenie i doświadczenia moich znajomych.
Ale o tym później... .

.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2016, 08:50 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): piątek, 29 stycznia 2016, 13:15
Posty: 134
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Tej wiosny przesadzałem 6 letnią brzoskwinię, aktualnie brzoskwinia wypuściła dużo zielonych pędów i raczej przeżyje. Brzoskwinia słabo regeneruje system korzeniowy, więc musiałem się namęczyć żeby jak najmniej korzenie uszkodzić. Po przesadzeniu bardzo mocno przyciąłem całą koronę, ziemia w obrębie bryły korzeniowej cały czas jest wilgotna. Warto też w sezonie przed wysadzeniem dbać, aby drzewko miało dostateczna ilość wody.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2016, 11:48 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
zajaczek83 napisał(a):
W takim razie piszę się na sadzoneczki truskawek po dwie sztuki.
Ja jesienią będę przesadzał i rozsadzał maliny,dostałem od kolegi nie wiem co to za odmiana ale owoce wielkości łyżeczki od cukru. Jeśli dobrze pójdzie (a zazwyczaj jak się za wcześnie chwale to nie wychodzi :( )będzie czym się odwdzięczyć.


Dogadamy się 8) . Na chwilę obecną mogę Ci zagwarantować po 5 sadzonek białej i Florennce. Przy tych ilościach co podałeś to wydaje mi się, że zbyt długo byś czekał aby coś zjeść :eh: . Także staram się nie chwalić dnia przed zachodem ale jak dobrze pójdzie to ilości może będą większe. Wszystko zależy od ilości chętnych. Co do truskawki powtarzającej to na razie czekam aż zaczną puszczać wąsy wtedy coś będę wiedział.
Jeżeli jeszcze jest ktoś chętny to proszę na PW.


Truskawkę Florence tak jak pisałem wcześniej ma także w innym miejscu. @Kapitan odradzał mi połączenie truskawki z winoroślą ale mimo wszystko chciałem spróbować. Taka natura człowieka , że sam się musi sparzyć aby zrozumieć.
Obrazek

Na razie wszystko wygląda ... no właśnie wygląda. Owoców było w tym roku dość sporo jak na 80 krzaków. Miałem już kilkanaście odmian truskawek ale właśnie florence smakował wszystkim najlepiej i tą właśnie odmianę rozmnożyłem i dalej namnażam.
Obrazek

Ma tylko problem z kowalikami. Na tą chwilę nie mam jak się ich pozbyć. Są jeszcze owoce ale będe musiał jakąś chemią ich postraszyć za tydzień. Tylko jaką? Jak się tak lepiej przyjrzałem to cała moja działka jest zasiedlona przez te stwory. Jak widać lubią sok z owoców więc i winorośle mogą mieć problem.
Obrazek

.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 czerwca 2016, 23:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1721
Lokalizacja: Łazy (Jura)
wolq napisał(a):
gbed a możesz coś więcej napisać o uprawie ziół w winorośli?
Które warto które nie? Poza aspektem wizualnym (ciekawie to wygląda na Twoich zdjęciach) mają one jeszcze działanie zapobiegawcze.


Wolq,
Sorry za brak odpowiedzi ale jadę na dwa etaty i czytam forum w kratkę. Właśnie dotarłem do Twojego pytania.
Odpowiem tak:
Po paru latach prób na placu boju została tylko lawenda.
Kolendra nie bardzo chce rosnąć - w sumie to nie wiem dlaczego. A liczyłem na nią bo ziele kolendry jem do wszystkiego (podobnie jak papryczki to meksykański zwyczaj, zresztą papryczki i pomidory też uprawiam ale na balkonie).
Mięta owszem chce rosnąć ale ja już nie chcę żeby rosła - tworzy rozłogi i bardzo trudno się jej pozbyć albo ją utrzymać w ryzach. Znalazłem jej miejsce pod płotem i tam bez żadnych zabiegów i oprysków rośnie sobie do woli. Kosiarka skutecznie ogranicza jej ekspansję.
Natomiast praktycznie pod wszystkimi moimi winoroślami (gdy mają już kilka lat) sadzę lawendę. Tworzy niewielki zwarty krzew i nie wyłazi ze szpalerów. Co roku kilka przemarznie więc uzupełniam nowymi - nie jest to jakiś dramat. Ponieważ jej nie jem, nie muszę się też przejmować opryskami (przedtem musiałem miętę, kolendrę i inne kuchenne zioła przykrywać). Mam zasadową ziemię więc kolendra ma jak w Prowansji, rośnie bardzo ładnie i nie potrzebuje żadnych zabiegów. Niedługo zakwitnie to zrobię zdjęcia. Żona robi z tego jakieś bukiety i wiesza w domu.
Nie wiem jaki jest wpływ lawendy na wzrost winorośli - ja nic szczególnego nie zaobserwowałem. Jedyny pozytywny jest chyba taki, że wcześniej sam się zajmowałem plewieniem i dbaniem o wygląd szpalerów a teraz i żona, której lawenda się spodobała zaczęła w tym uczestniczyć - więc mam lżej.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 czerwca 2016, 20:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
@gbed no to czekamy na zdjęcia.


Ja na razie próbuje lubczyk:
ObrazekObrazek

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 sierpnia 2016, 20:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1721
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Załączam obiecane zdjęcia.
Ten rok jakiś wyjątkowy. Lawenda wyrosła bardzo długa. Zazwyczaj jednak jest trochę niższa.

-- czwartek, 11 sierpnia 2016, 20:25 --

No i na koniec lawendokosy.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 sierpnia 2016, 20:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
wolq napisał(a):
..... @Kapitan odradzał mi połączenie truskawki z winoroślą ale mimo wszystko chciałem spróbować. Taka natura człowieka , że sam się musi sparzyć aby zrozumieć.
...
.


Ja też Ci Kolego odradzam takie połączenie . Dzięki takiemu połączeniu do tunelu musiałem specjalnie zamówić lance doglebową i walczyć z opuchlakami zjadającymi korzenie.
Usunąłbym jak najszybciej.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 października 2016, 16:59 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
Połowa czerwca:
Obrazek

a to połowa września:
Obrazek

Odmiana Florence i Matis (przypomniałem sobie wreszcie jaką odmianę dobrałem jako zapylacz). Sadzonek jak widać co niemiara. Mam zamiar wykopywać sadzonki pod koniec września. Chętnych zapraszam na PW. Od razu zaznaczam, że nie sprzedaję. 8) Rozdzielę w zależności od ilości chętnych.


A tak prezentują się truskawki powtarzające. Żeby zrobić zdjęcie jakichś czerwonych musiałem wstać w sobotę przed dziećmi. Kwitnie i owocuje tak jak pisałem do października.
Obrazek

-- czwartek, 13 października 2016, 16:59 --

Space99 napisał(a):
wolq napisał(a):
..... @Kapitan odradzał mi połączenie truskawki z winoroślą ale mimo wszystko chciałem spróbować. Taka natura człowieka , że sam się musi sparzyć aby zrozumieć.
...
.


Ja też Ci Kolego odradzam takie połączenie . Dzięki takiemu połączeniu do tunelu musiałem specjalnie zamówić lance doglebową i walczyć z opuchlakami zjadającymi korzenie.
Usunąłbym jak najszybciej.



Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że może się udać takie połączenie.
Od 6 minuty filmu... .

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 15 października 2016, 00:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1721
Lokalizacja: Łazy (Jura)
gbed napisał(a):
....

No i na koniec lawendokosy...


To nie był koniec. Właśnie odbyła się młócka.
Od intensywności zapachu uginają się nogi. Dosłownie.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 15 października 2016, 19:24 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 listopada 2006, 01:00
Posty: 95
Lokalizacja: Lublin
W uprawie współrzędnej winorośli i truskawek ja widzę jeden zasadniczy problem. Truskawki owocują w czerwcu i w czerwcu przypadają co najmniej 2 opryski winorośli. Jak opryskać winorośl nie opryskując truskawek ?

_________________
pozdrawiam Małgosia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 15 października 2016, 19:39 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
wila napisał(a):
W uprawie współrzędnej winorośli i truskawek ja widzę jeden zasadniczy problem. Truskawki owocują w czerwcu i w czerwcu przypadają co najmniej 2 opryski winorośli. Jak opryskać winorośl nie opryskując truskawek ?



Jak widać można... .

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 października 2016, 11:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1721
Lokalizacja: Łazy (Jura)
wolq napisał(a):
wila napisał(a):
W uprawie współrzędnej winorośli i truskawek ja widzę jeden zasadniczy problem. Truskawki owocują w czerwcu i w czerwcu przypadają co najmniej 2 opryski winorośli. Jak opryskać winorośl nie opryskując truskawek ?



Jak widać można... .


No dobra, ale napisz jak to robisz.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 16 października 2016, 14:43 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
Jeszcze nie robię. Dopiero mam tegoroczne nasadzenia i póki co w tym roku nie musiałem walczyć z chorobami (na chwilę obecną mam tylko jeden wykonany oprysk o którym pisałem w innym wątku oprysk Topsinem którym to potraktowałem bez mała cały swój ogródek).
Pokazuję tylko przykłady z za wschodniej granicy które to wpadły mi w oko podczas zdobywania informacji o winoroślach.
O ile jakieś "przydomowe" ogródki mnie nie dziwią o tyle towarowe połączenia takich upraw już dają do myślenia.
Tak jak @kapitan wspomniał są dwie kwestie problematyczne przy takim połączeniu. Właśnie opryski oraz ryzyko wystąpienia pędraków/opuchlaków i innego dziadostwa zżerającego korzenie.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 października 2016, 11:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4616
Lokalizacja: Rybnik
W tym roku nie robiłem sadzonek i miejsce wykorzystałem pod uprawę dyni. Dynia była hodowana z myślą o konkursie, którego finał odbędzie się dzisiaj za kilka godzin.
Tak prezentowała się dynia przed transportem:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 października 2016, 12:34 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Ile ona waży ?

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO