Mam pytanie wczoraj dosadzalem dwa rzedy a ze mam dosyc zywego bordera colie to dorwal sie mi do jedne wykopal i rozgryzl na pol. Mam sadzonke w dwoch kawalkach jest szansa na odratowanie tego? Nie robilbym problemow ale to tempranillo i pojedynczej sadzonki nie dokupie.

Wow ale merytoryczna wypowiedz. Znam takich ktorym solaris nie dojrzewa a i sakramentalnego rondo/regenta nie mam zamiaru powtarzac. Co mi dojrzeje to moja sprawa jak na temat nie umiesz sie wypowiedziec to po co siegasz po klawiature? Zajmij sie swoim rondem

Jeśli odcinek podkładki jest spory to możesz spróbować ukorzenić.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Jeżeli odgryzł powyżej szczepienia to wsadź. Jeżeli odgryzł poniżej szczepienia to korzeń wyrzuć, a resztkę spróbuj ukorzenić. Jeżeli się nie uda to na przyszłą wiosnę zrobisz sobie sam swoją sadzonkę ukorzeniając sztobra. Tylko pamiętaj, że Tempranillo nie zna ujemnych temperatur, żeby było z czego robić tą sadzonkę.

Mi kot złamał sadzonkę, wsadziłem do wody, puściła korzenie, teraz kontynuuje wzrost na nowych korzeniach. Warto spróbować.