Teraz jest sobota, 16 sierpnia 2025, 11:10

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 596 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 40  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 6 stycznia 2025, 19:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
No i co tam ? Co słychać ? Ja zacząłem cięcie dzisiaj. Przeleciałem 3 rządki po łebkach, coby wiosną lżej było.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 6 stycznia 2025, 23:36 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2900
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Ja już przycięłam jeden rządek Marszałka w celach bardziej eksperymentalnych,
ale też już mnie ręce swędzą, żeby zabrać się za cięcie reszty.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 09:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
jokaer napisał(a):
...
ale też już mnie ręce swędzą, żeby zabrać się za cięcie reszty.

U mnie tylko cięcie wstępne: korona między 3 i 4 drutem + wąsy. Na owocowanie będę ciąć dopiero koniec marca/początek kwietnia.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 10:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1184
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Kwestia terminu ciecia krzewów nie jest opisana kategorycznie nigdzie. Jest tylko podany termin, gdzie należy mieć krzewy już przycięte.
Mając 6 tys krzaków, trzeba już zaczynać, mając kilka sztuk, można zrobić to w 2 godziny w połowie marca.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 10:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5515
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ale niecierpliwcy. :lol:
Nie podejrzewam żeby Jola lub Daniel mieli po 6 tys krzewów. :wink:
Ja na razie nic nie robię. Może pod koniec lutego?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 11:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
vanKlomp napisał(a):
Ale niecierpliwcy. :lol:
Nie podejrzewam żeby Jola lub Daniel mieli po 6 tys krzewów. :wink:
...

Mam coś ponad 300 szt. Trochę roboty z tym jest, szczególnie, że powoli się ruszam ;)

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 14:40 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 8 czerwca 2020, 12:52
Posty: 99
Lokalizacja: z pustyni (Chechło)
Ja już moje 64 przyciąłem, jedno- i dwuroczniaki wiadomo, są pod kopcem, starszaki przyciąłem tak, że każdy ma pionową łozę mrozową. Pamiętam z forum o zaletach tego rozwiązania, a że oberwałem mocno wiosną 2024, to liczę na efekt ochronny, choć nie wierzę w to, żeby pierwszymi pąkami, które wystartują były te wysoko położone. Przechodzę też z Guyota na Royata lub tego drugiego pana od ramion wieloletnich ;)
Podsumowując: kolejny rok eksperymentów i nauki laika w branży. Za to wino z 2023 roku nabrało fajnego smaku, czerwone bardzo się poprawiło, białe trwa w okolicach moich kubków smakowych, co daje mi dużo satysfakcji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 16:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 października 2017, 20:40
Posty: 575
Lokalizacja: POW Poznańska Wyspa Toskanii
U mnie w grudniu wylazła wełna... Gdzieś słyszałem że cięcie pobudza krzaki więc nic nie tykam i z wytęsknieniem czekam na temperatury poniżej zera które potrwają dłużej niż trzy dni.

_________________
Pozdrawiam, Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2025, 19:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2900
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Mam ok 1 tys. krzaczków.
Uszkodzone ścięgno Achillesa, ruszam się powoli na tej mojej górce
i chyba powoli zacznę ciąć.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 stycznia 2025, 00:13 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 396
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
U mnie wichura poszarpała i zerwała folię z namiotu. Nawet się cieszę, będzie praca przy namiocie i później w namiocie z krzakami.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 stycznia 2025, 06:42 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2023, 06:44
Posty: 191
Lokalizacja: WLKP
Cześć.

Ja się zastanawiam nad cięciem lutowym, ale poza tym, że wiem kiedy to się zastanawiam.
Czy jeżeli planuję przejechać glebogryzarką międzyrzędzia na koniec kwietnia to sprzątać gałęzie czy przemielić z glebą?
Lepiej wzbogacić glebę, czy pozbyć się ewentualnych patogenów?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 stycznia 2025, 11:10 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
Raz z lenistwa zrobiłem tak jak planujesz czyli po cięciu chciałem wymieszać z glebą i więcej tego błędu nie popełnię, nawet krótkie kawałki łozy plątają się w glebogryzarkę nie mówiąc o długich. O patogenach wtedy jeszcze nie myślałem.

_________________
Grzegorz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 stycznia 2025, 14:59 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2023, 06:44
Posty: 191
Lokalizacja: WLKP
Ciągnikowa jest mocniejsza, powinna przemielić na krótsze kawałki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 stycznia 2025, 15:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5515
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ale patogenów nie przemieli. :mrgreen:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 stycznia 2025, 16:10 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2020, 13:53
Posty: 328
Lokalizacja: Scyzoryków
Ale jak się użyje rębaka/rozdrabniacza i zrębki potrzyma przez główny sezon w czarnych workach z PE (plus trochę wody i wiadome dodatki), to temperatura wewnątrz worków zniszczy patogeny.

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 596 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 40  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: julian, winluk i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO