Teraz jest środa, 14 maja 2025, 21:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 503 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: ZIMA 2025 + WIOSNA ew.    Post wygaśnie: piątek, 16 maja 2025, 19:45
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 07:49 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 7 grudnia 2020, 16:44
Posty: 289
Lokalizacja: Skrzynice
Piszesz o 200 latach industrializacji? Trzeba dodać intensywną hodowlę bydła

_________________
przeniosłem się na wieś bo tu fajnie
Emeryt nic nie musi, emeryt może-powiedział ktoś Mądry


Ostatnio edytowano piątek, 9 maja 2025, 19:45 przez marek39, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 08:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4621
Lokalizacja: Rybnik
Monika1 napisał(a):
W okolicach Gliwic też zimno, ale na minimalnym plusie. O 2.00 2 stopnie, najzimniej 1 stopień ok 4.00 (włączyłam zraszanie) ale temperatura zaczęła się podnosić i ok 5.00 2 stopnie.
Część winnicy mam na polu ok 100m od domu i popołudniu się okaże czy nie zeszła tam temp. na minus (ta cześć winnicy bez zabezpieczenia mrozowego).


Bądź dobrej myśli. Smolnica to wyspa ciepła. Doświadczam tego często przed 6.00 rano jadąc do pracy na rowerze :)

Ja planowałem pierwszy raz w tym roku uruchomić nową instalację zraszająca (flippery) ale z powodu technicznej wpadki nie udało się - tak to jest jak się zostawia takie rzeczy na ostatnią chwilę. U mnie przymrozek był wyraźny. Na stacji meteo u mojego sąsiada delikatnie poniżej zera na 2m od 2.00 do 5.00 i niby tylko -0,3 ale niska wilgotność powietrza z punktem rosy -3 nie pozostawiała złudzeń. W akcie desperacji lałem winnicę z węża ogrodowego przez 3 godziny. Woda na liściach i drutach zamarzała. Ale było warto. To co było zraszane i na drutach praktycznie brak uszkodzeń. Tam gdzie nie sięgnąłem z wodą upalone pojedyncze listki i część wierzchołków - tragedii nie ma. To co było przy ziemi i suche upalone w ponad 50%.
Następne dni wyglądają u mnie zdecydowanie lepiej. Na razie.

Edit: Niestety po kilku godzinach wygląda to gorzej niż na początku. Po tygodniu pewnie będzie widać co do wycięcia a co się będzie chciało rosnąć. Tak czy inaczej znowu dodatkowa robota ale jakaś nadzieja na wino jest o i le kwiatostany się nie obsypią.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 09:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1724
Lokalizacja: Łazy (Jura)
No u mnie przez 6 godzin zraszacze w ruchu. Przynajmniej z sensem bo przymrozek na 5cm jak i na 2m był znaczny -1.5C.
Wczoraj i przedwczoraj też się uruchomiły ok 3 w nocy, ale raczej bez sensu bo poniżej zera nie spadło.
Kiedyś robiłem fotki zamarzniętych w lodzie pąków. Teraz robię łozy po 20-30cm. Na szczęście lodu nie za dużo, nie powyłamywało łóz przy rozmarzaniu jak w zeszłym roku.
Ventusky prorokuje jeszcze u mnie to samo w poniedziałek i wtorek.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 10:34 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 1 czerwca 2018, 06:26
Posty: 173
Lokalizacja: PD-Zach PodLasia, geogr. Mazowsze
Załącznik:
szklar2.jpg
szklar2.jpg [ 163.5 KiB | Przeglądane 297 razy ]

Szklarnia po wczorajszym przymrozku, całą noc (jak i poprzednie noce) paliły się w środku znicze. Wczoraj nie wystarczyło. Zazwyczaj do -3 na zewnątrz to działało wiec musiało być grubo. Oberwało też połowę sadzonek pomidorów.

O owocach na zewnętrznych winoroślach nawet nie myślę w tym roku (około 100 krzewów) po pierwszej fali przymrozków przemarzło wszystko nawet pod agrotkaniną. A ta fala mrozu to już 3 lub 4.
Odpuściłem, mam nadzieję, że z wilków coś się pojawi, by ratować krzewy. Winne oczywiście ocieplenie klimatu. Bardzo ciepły marzec-kwiecień i wszystko ruszyło u mnie jak głupie. A najgorzej że po każdej fali mrozów następowała fala wiosennych upałów, wybudzających kolejne pąki.

Trzeba niestety wrócić do zakopywania krzewów, ale nie po to by chronić przed zimą, ale przed słońcem w marcu. No chyba że opcja -szpadel, a szkoda bo to 10 lecie zabawy w winnicę.

_________________
Pozdrawiam. Piotr.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 11:26 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2866
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Ojej, współczuję.
U mnie też siwuch był dziś, ale minimalny przy ziemi na trawie, miejscowo.

Wczoraj było cieplej, dziś zimniej zdecydowanie nawet i teraz w ciągu dnia.
Czyżby to nie był koniec zimna?

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 11:46 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 1 czerwca 2018, 06:26
Posty: 173
Lokalizacja: PD-Zach PodLasia, geogr. Mazowsze
Załącznik:
ventusky.jpg
ventusky.jpg [ 131.65 KiB | Przeglądane 250 razy ]

Ventusky 12 maj 5 rano - ogrodnik Pankracy

_________________
Pozdrawiam. Piotr.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 12:13 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 29 maja 2019, 09:20
Posty: 22
Lokalizacja: Smolnica
Misza napisał(a):

Edit: Niestety po kilku godzinach wygląda to gorzej niż na początku. Po tygodniu pewnie będzie widać co do wycięcia a co się będzie chciało rosnąć. Tak czy inaczej znowu dodatkowa robota ale jakaś nadzieja na wino jest o i le kwiatostany się nie obsypią.



Ehhh nie rozpieszcza ta pogoda, mam nadzieję że tych uszkodzeń będzie niewiele. Pracy włożyłeś sporo w te polewanie z węża, aż strach pomyśleć co by było bez tego ;/

Byłam na winnicy na polu i tam niestety uszkodzenia są, bez tragedii na chwilę obecną, zobaczymy jak będzie to wyglądało w kolejnych godzinach.

Zastanawiam się nad jakimś opryskiem wzmacniającym, mam w Tytanit i Optysil. W obecnej sytuacji chyba lepiej opryskać Tytanitem?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 12:59 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 sierpnia 2015, 21:04
Posty: 559
Lokalizacja: Śląsk, Pszczyna-Ćwiklice 224 m n.p.m
U mnie też źle to wygląda. Jedną noc wystarczyła. W tamtym roku było nieciekawie ale przymrozek był wcześniej więc coś się ostało, w tym już w maju na mocno rozwiniętej wegetacji i chyba wina nie będzie w tym roku. Trzeba w przyszłym pomyśleć o porządnej instalacji zraszającej bo to już za dużo tego.

Wysłane z mojego Redmi Note 9S przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Arek - https://web.facebook.com/winnicazadomem/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 13:57 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 stycznia 2013, 20:21
Posty: 246
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Przegrywam walkę z przymrozkami na swojej winnicy, na dzień dzisiejszy mam 90 % strat , poczekam aż z zapasowych pąków coś wypuści. Dzisiejsza noc była najchłodniejsza w moim rejonie a to jeszcze nie koniec. Co z tymi ogrodnikami niesfornymi :?: , wydaje się jakby opanowali cały maj :crazy:
Pozdrawiam Bogdan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 14:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1283
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
ArturK79 napisał(a):
...
Gdybyśmy nie mieli przymrozków majowych, które mamy Z POWODU globalnego ocieplenia


Dobrze, że zimna Zośka nie wie o tym, że jest "z powodu" :)

Dzisiaj około -1C. Krzewy wkoło domu wytrzymały bez zraszaczy - miały nie mniej niż 0C.

Jest szansa, że co nie zmarzło do teraz to zmarznie w poniedziałek lub wtorek ;) potem już raczej lato wchodzi na pełnej...

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 15:05 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): niedziela, 18 października 2020, 16:10
Posty: 61
Lokalizacja: Kaźmierz k/Szamotuł
arki4 napisał(a):
U mnie też źle to wygląda. Jedną noc wystarczyła. W tamtym roku było nieciekawie ale przymrozek był wcześniej więc coś się ostało, w tym już w maju na mocno rozwiniętej wegetacji i chyba wina nie będzie w tym roku. Trzeba w przyszłym pomyśleć o porządnej instalacji zraszającej bo to już za dużo tego.


Ale to co? Myślisz że już dupa w krzokach i tym roku nic nie doleci jak się w ogóle podniesie? U mnie -3,6 wykosiło wszystko w poniedziałek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 15:07 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 664
Lokalizacja: południowe mazowsze
ASan napisał(a):
Załącznik:
szklar2.jpg


Trzeba niestety wrócić do zakopywania krzewów, ale nie po to by chronić przed zimą, ale przed słońcem w marcu. No chyba że opcja -szpadel, a szkoda bo to 10 lecie zabawy w winnicę.


@ASan Współczuję strat.
Ja tam od dwóch tygodni już śpię spokojnie :lol:
A wczoraj i dzisiaj w nocy po -2*C

Enyłej.
Też do takich wniosków doszedłem.
Łoza mrozowa w stylu sznur skośny przysypana spoorą warstwą ziemi żeby się zbyt szybko nie rozwinęły szparagi i odkrywanie "po Zośce".
Plan jest....
:wink:

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 15:22 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 12 listopada 2024, 20:55
Posty: 14
Lokalizacja: Warszawa
Jakimś pocieszeniem jest, że winnica może się calkiem dobrze odrodzić nawet po takich mrozach, jak w ubiegłym roku:
https://m.youtube.com/watch?v=ha-2eR5EDSY&pp=0gcJCdgAo7VqN5tD


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 15:47 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 22 sierpnia 2018, 11:34
Posty: 57
Lokalizacja: Dolina Dolnej Wisłoki
Hanka napisał(a):
U mnie -3,6 wykosiło wszystko w poniedziałek
wolq napisał(a):
Ja tam od dwóch tygodni już śpię spokojnie :lol:
A wczoraj i dzisiaj w nocy po -2*C

Zaiste zaznali spokoju Ci, którym mróz załatwił winnicę od razu — nie musieli patrzeć, jak dogorywa...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 maja 2025, 15:50 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): niedziela, 18 października 2020, 16:10
Posty: 61
Lokalizacja: Kaźmierz k/Szamotuł
Włącza się wisielczy humor. Nie jest dobrze :crazy:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 503 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO