Ponieważ dzisiaj jest pierwszy dzień meteorologicznej zimy czas rozpocząć nowy wątek.
U mnie zima trzyma już od jakiegoś czasu. Dzisiejszej nocy przybrała na sile. U mnie na 2m było -7 chociaż słyszałem w tv, że gdzieś w Łodzi było -14. Pewnie przy gruncie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Zima nie zima, a u mnie praca wre na Winnicy. Każdą wolną chwilę, jeśli tyko mróz mnie nie pokonuje, przeznaczam na cięcie i układanie krzewów na drutach. Pod ostrzem sekatora Solaris 2-letni i formowanie na pojedynczego Guyot’a. Ponad 200 krzewów już ułożonych i jeśli tylko pogoda pozwoli, jedziemy dalej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Krzewy lekko przycięte po 11-11 . Nad Notecią było dziś -13C Krzyż Wlkp. i biało na drodze... U nas w Tropikach Wrocławskich: śnieg i lekki mróz do -6 od tygodnia -jak nigdy chyba w listopadzie ! Dobry czas na degustacje .
W Sudetach aż 0,2-0,5 m naturalnego śniegu, pierwsze wyciągi w Jesenikach ruszą w weekend: https://www.holidayinfo.cz/pl/panomap/karlov

Przyginanie i wiązanie suchych łóz, to chyba nie najlepszy pomysł? Też wykorzystuję zimowy czas na czyszczenie krzewów z pasierbów, chrustu, wąsów resztek gron ale pozostawiam oczyszczone łozy w dotychczasowym położeniu.

_________________
****

W kotlinie Kłodzkiej biało i mroźno i przez to z niektórymi pracami muszę poczekać do ocieplenia bo nie zdążyłem wszystkiego
ogarnąć. Szklarnia zasypana szyby zamarznięte a mimo to Moskiewski czarny twardo wisi.
Foto w szklarni trochę nie wyraźne bo jest tam dość ciemno.



Moskiewski Czarny

_________________
Pozdrawiam Piotr

Byłem dzisiaj na winniczce, śnieg 2 do 3ch cm, ziemia jeszcze nie zamarzła, mimo ujemnych temperatur
Okryłem glebą tegoroczne nasadzenia , kilkanaście krzewów. Założyłem ocieplacze powałkowe na ulach i oby do wiosny
A w międzyczsie
Przywiozłem do domu 2 wina MF i Marquette 2022; siedzę, degustuję porównuje i kontempluję
Obydwa wina porównywalne ; remis
A około 10 lat temu zapytałem na tym forum czy wycinać MF i sadzić Marquette ; nie było jednoznacznej odpowiedzi, więc obydwie w/w odmiany rosną nadal.
PS
Może w tym wątku dyskusja się ożywi , bo jakiś marazm na forum ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

A i ja byłem na winnicy dzisiaj - mam ją całe 30m od domu
Posypałem trochę popiołu drzewnego pod winorośla. Akurat przez zimę powinien się trochę rozłożyć.
Niestety z obsypaniem kopczykami młodych krzewów trochę zaspałem. Już ziemia trochę ścięta mrozem i ciężko użyć ziemi z kretowisk.
Mam około 30szt jednoroczniaków i liczę że im nic nie będzie. Ale to czas pokaże jak będzie.
Cięcie zrobię pewnie w lutym. Mam tylko 120szt więc bez problemu to ogarnę na koniec zimy.
Chciałbym mieć większą winnicę ale niestety brak miejsca... A 3 lata temu jak zaczynałem od 15szt myslalem że to dużo


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Zauważyłem, że jak tnę teraz (nawet w ujemnych temperaturach), to nawet grube łozy dość łatwo wyginam i układam na drutach…
Nic nie pęka, nic nie „strzela”.
Wiosną mam często problem z dogięciem grubych łóz. Są sztywne i niechętne do „współpracy”



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Potwierdzam, łozy są nasączone wilgocią i resztkami soków z minionej wegetacji. Zdecydowanie łatwiej je teraz przyginać.
Najbardziej sucha łoza jest na przedwiośniu, a zwłaszcza gdy jest po kilku słonecznych dniach. Wystarczy nagiąć 45* i już pęka.
W Małopolsce ostatnie dwa dni, napadało 30-40 cm śniegu, gdzie zawiało to i 50-60 cm będzie.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Ja tnę z końcem lutego i zostawiam, a na drutach układam jak ruszą soki (start pąków).
Najlepiej po deszczowych dniach.
Wtedy też nic nie pęka.

_________________
Pozdrawiam Łukasz

-12.1*C
Zawiało chłodem

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

I przysypało. Byłem w weekend we Wrocławiu. W Łodzi niewiele mniej. Ale na razie takiego zimna nie ma. Tylko( ) -3,5

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Między Wińskiem a Żmigrodem w pon. 4.12 było -12°C przy pokrywie śnieżnej ok. 8-10cm. Dziś już cieplej, bo -5.

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1

Zima zimą a zaległości trzeba przed końcem roku ogarnąć..

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

U nas na glinie woda stoi w rowach i na polach, było 16 cm śniegu potem deszcz i roztopy, rzeki wylewały... Wykopać można, sadzić lepiej nie.