Ja mam zanotowane:
16/17 marca 2013: - 15stC
22/23 marca 2013: - 11stC
23/24 marca 2013: - 16stC

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Zacząłem cięcie.
Muscaris płacze, ale może dlatego że mu pąki przymroziło, u mnie jest wyrywny.
Miałem -24 na ścianie, pewnie -26 w polu przez 2 dni , łozy grube jak kciuki, niskie prowadzenie, korzenie lekko podorane pługiem, oraz śnieg - jakaś nadzieja że przy pieńku coś przeżyło chyba jest.

tnowak

Ja już po cięciu. Powycinałem wszystko co zbędne ale pędów na owocowanie jeszcze ostatecznie nie przycinałem.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Leon, Swenson, Solaris zaczynają płakać nad tym co stanie się później jak pojawią się mrozy...
W przyszłym tygodniu instaluję i testuję nawodnienie. Na szczęście rok temu wywierciłem studnie

Rok temu myślałem, że w tym roku zacznę lać w kwietniu jeśli po kilku dobach ciepłych pojawią się
przymrozki,oby nie okazało się, że trzeba lać już w marcu...

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".