Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 10:21

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 31 stycznia 2020, 18:21 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
piotr85 napisał(a):
Pąki na perle zali pokazują różową koronkę pod wełnistą otoczką. Ciepło wszędzie."Co to będzie,co to będzie"?

Ahoj. Piotrek
Jeszcze może być tak, że to oczekiwane ocieplenie klimatu może być zmorą dla ogrod/winogrodników dla naszej szerokości geograficznej (plusy i minusy na przemian zimą).


Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 31 stycznia 2020, 20:55 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3289
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
fels napisał(a):
Jeszcze może być tak, że to oczekiwane ocieplenie klimatu może być zmorą dla ogrod/winogrodników dla naszej szerokości geograficznej (plusy i minusy na przemian zimą)...
Święte słowa... Oczekujemy na wzrost temperatur a tu pułapka - szybszy start a potem przymrozek demoluje wszystko. Do tego susza, wichry i gradobicia... Jakby ocieplenie klimatu poprawiło, wydłużyło i ustabilizowało tylko "polską jesień" byłoby wspaniale.
U mnie np. upały i susze wymusiły to, że Krasienie obecnie dosadzam z dala od ścian (żeby nie miały ukropu w czasie kwitnienia), bo tam zachowują się a zwłaszcza zapylają znacznie lepiej. Świetna odmiana.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 31 stycznia 2020, 21:39 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
U mnie dzisiaj +13,+14. Jutro powtórka temperatur. Wszyscy trąbią o wiośnie zimą, jednak prowadzenie kroniki ogrodniczej pozwala na pewne ustalenia. Ta zima nie jest wyjątkiem. Od 2016 r. mamy wcześniejszy start o blisko miesiąc, a choćby w w styczniu 2007 r. na płd.-zach. mieliśmy w styczniu trzy tygodnie deszczowej pogody i średnio +15, a nawet +17, a potem ciepły luty, no i podobnie było w 2008. Wyjątkowość tej zimy polega na tym, że ciepło jest od grudnia. Zapowiada się wkrótce małe ochłodzenie, ale wydaje się, że minimalne temperatury (w mojej lokalizacji -7 st.C) mamy już za sobą. Jak będzie wyglądała wiosna? Jeżeli na płd.-zach. wegetacja rusza już o nawet trzy-cztery tygodnie wcześniej, zatem kwietniowe przymrozki do połowy miesiąca (w granicach -3), niegdyś typowe i bez zagrożeń dla kwitnących o tej porze drzew, będą jednak stanowić zagrożenie dla winorośli. Tu jest problem i będziemy w sytuacji winiarzy z Niemiec. Obserwujemy tej zimy przesuwanie stref i pogłębianie różnic regionalnych w kraju, co będzie trwało w najbliższych latach, co stwierdzano już parę lat temu w opracowaniach klimatycznych, gdzie tereny wzdłuż Odry klasyfikowane są w klimacie Niemiec sprzed 20 lat, a ziemie od centrum na wschód kraju przejmują powoli klimat zachodniej części Polski, jeszcze jednak niwelowany na ziemiach wzdłuż Wisły większymi wpływami kontynentalnymi. Nasuwa się również kolejne pytanie o odmiany do nasadzeń. To czas przemyśleń i decyzji, jednak zawsze decyduje tu znajomość swojej lokalizacji.
P.S.
Na pąkach agrestów pojawiają się jasne punkty. Soki w krzewach owocowych ruszają powoli i o wiele wcześniej niż w ubiegłym sezonie, co przypomnę, miało miejsce 20 lutego, gdy agresty wypuściły zielone.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 15:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5465
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ale się porobiło. Środek zimy a tu +12. Klucze gęsi drą dzioby lecąc na północ. Pąki na razie uśpione ale jeszcze jak długo?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 15:51 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 lipca 2017, 06:54
Posty: 133
Lokalizacja: Południe od Opola
Robi się nieciekawie. Tak wczesnego startu brzoskwiń nie pamiętam. Widać róż w pękatych pąkach. Do połowy maja ponad trzy miesiące...
Czereśnie i winorośla mają nabrzmiałe pąki.


Załączniki:
brzosk.jpg
brzosk.jpg [ 46.55 KiB | Przeglądane 834 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 16:20 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
U mnie nie widać na niczym wyrywnych pąków, tylko czosnek ma do 1 cm, ale to się zdarza często.
Po deszczu jest nawet mokro, czarna ziemia, gliniasta - powoli nagrzewa się, chyba to lepiej, przy tym "ociepleniu".
Może macie piaszczyste gleby, szybko nagrzewające się i mało opadów?
Ma być ochłodzenie i deszcz/ śnieg od poniedziałku. Oby!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 18:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Mcin, wiem, że to dziwne, ale przy tym wczesnym starcie wegetacji nie widzę różnicy na piachu i na ciężkiej, gliniastej glebie. Orzech laskowy na glinie już od pierwszych dni stycznia kwitnie od 2016 roku, a agrest rosnący na glinie również zieleni się parę lat z rzędu od 20 lutego. Właśnie dlatego, że rośnie na ciężkiej glebie jest dla mnie wyznacznikiem ruszania soków w krzewach owocowych.
Józef, trzeba liczyć na nocne przymrozki.
U mnie dzisiaj +16,+17 i żonkile mają już kwiatostany. Radio Wrocław zapowiada na dzisiejszą noc pierwsze burze. Niestety, a może stety, ten zapowiadany zimowy akcent mało zmieni w wegetacji na płd.-zach., której nie powstrzymały przecież ostatni mróz, gdy nocą, w poprzednim tygodniu zdaje się, temperatura spadła do -7 st.C.
Jutro tnę próbnie parę krzewów winorośli i...jak co roku w początku lutego, wysiewam pietruszkę w ogrodzie. :)
Dzisiaj naciąłem stary, poniemiecki klon Chasselas w Kościerzycach u sąsiadów mojej babci. Mam już z niego trzy krzewy, a chcę mieć jeszcze 12 dodatkowych. W połowie miesiąca zaczynam ukorzenianie.


Ostatnio edytowano sobota, 1 lutego 2020, 18:28 przez Dolnoslonzok, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 18:23 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 26 listopada 2017, 15:12
Posty: 308
Lokalizacja: Warszawa
U mnie cisza i spokój, nawet na zabudowanym balkonie! Jesień była nerwowa bo pąki zaczęły nabrzmiewać ale potem się uspokoiło i teraz śpią grzecznie :) nie wiem czym to wytłumaczyć.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 21:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
Dolnoslonzok napisał(a):
W połowie miesiąca zaczynam ukorzenianie.

Michale,
tego tematu nie poruszaj,do marca jest tabu :D
A żeby było do tematu dzisiaj ciepło,12st. Na zakupy pojechałem w krótkim rękawie :D
P.s. mam nadzieję,że z chrupką pamiętasz o mnie ;)

Ahoj. Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 21:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
Dormant napisał(a):
U mnie cisza i spokój, nawet na zabudowanym balkonie! Jesień była nerwowa bo pąki zaczęły nabrzmiewać ale potem się uspokoiło i teraz śpią grzecznie :) nie wiem czym to wytłumaczyć.
Może po prostu ma sucho. Zauważyłem,że winorośl może wejść w stan spoczynku nie tylko pod wpływem obniżenia temperatury,ale także pod wpływem braku światła-krótki dzień,czy mniejsza ilość wody.

Ahoj. Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 23:35 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 10 listopada 2017, 23:24
Posty: 279
Lokalizacja: Szczecin / okolice Zalewu Szczec.
vanKlomp napisał(a):

Pierwszy śnieg w tym roku, zadymka. Na drogach kilometrowe korki. Jak ja nienawidzę zimy. :thumbdown:



Nie przejmuj się, prawdziwą wiosnę naprawdę już widać!
A jak wiadomo, przychodzi ona z północy... Takie oto dwa obrazki z zeszłej niedzieli (26 stycznia), uchwycone o zmierzchu przy winnicy:

Lampiony z kwitnącej czerwonej leszczyny:

Obrazek


I świetliki z przebiśniegów:

Obrazek

Tak więc - byle do lata!

Pozdrawiam.
Mariusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2020, 09:22 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 lipca 2017, 06:54
Posty: 133
Lokalizacja: Południe od Opola
Mcin napisał(a):
U mnie nie widać na niczym wyrywnych pąków, tylko czosnek ma do 1 cm, ale to się zdarza często.
Po deszczu jest nawet mokro, czarna ziemia, gliniasta - powoli nagrzewa się, chyba to lepiej, przy tym "ociepleniu".
Może macie piaszczyste gleby, szybko nagrzewające się i mało opadów?
Ma być ochłodzenie i deszcz/ śnieg od poniedziałku. Oby!

U mnie glina, wokół stare cegielnie i zakłady ceramiczne, jak i pozostałe zbiorniki po wyrobiskach gliny. W lecie szpadel trudno wbić.

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2020, 14:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5465
Lokalizacja: Łódź i okolice
Dzisiaj Dzień świstaka! Phil przewidział wczesną wiosnę.
https://www.yahoo.com/news/groundhog-da ... 14714.html

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2020, 18:54 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Moje dwuletnie, stare, niemieckie odmiany brzoskwiń Kernnechter i nektaryny Fantasie, u których różowieją pąki. https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 5#p6223785
Jesienne nasadzenia Kernechterów mają nabrzmiałe pąki,a le nie w takim stadium, jak te dwulatki. Szaleństwo i zgroza zarazem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 lutego 2020, 08:27 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 listopada 2011, 21:33
Posty: 42
Lokalizacja: Wrocław
Czarny bez z dnia 27.01. na Rędzinie.


Załączniki:
bez 3.jpg
bez 3.jpg [ 219.41 KiB | Przeglądane 650 razy ]
bez2.jpg
bez2.jpg [ 204.24 KiB | Przeglądane 650 razy ]
bez 1.jpg
bez 1.jpg [ 211.2 KiB | Przeglądane 650 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: gbed, goncian, McGr3gor i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO