@ sailor, Twoje posty brzmią jakbyś miał profesjonalne doświadczenia z meteorologią? Ne pytam aby się czepiać i kwestionować, jestem tylko ciekawy czy zajmujesz się tym zawodowo / na zaawansowanym poziomie? Przydałby się meteorolog na forum

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

Chyba pomału ten wątek staje się nieaktualny ponieważ już raczej po zimie. Czas chyba udzielać się w wątku Wiosna 2019.

Skąd taka pewność? U mnie na przyszły weekend zapowiadają w piątek i w sobotę po -10 stopni w nocy. Rok temu w połowie marca mieliśmy +18 stopni (przynajmniej u mnie), a tydzień później w nocy temperatura spadała do co najmniej -10 stopni i to przez 2-3 noce. To dopiero połowa lutego, a chwilowe ocieplenie (choć przyjemne) jest złudne. Mróz i śnieg w marcu, a nawet na początku kwietnia to nic dziwnego. Oczywiście myślę, że nikt nie pogardziłby tak ciepłą wiosną jak rok temu, ale raczej nie nastawiałbym się, że takie wiosny będą rok do roku.

Czynników wpływających na pogodę jest niemało. Choćby erupcja wulkanu, uaktywnia się superwulkan Laacher w środku Niemiec. Niemcy zapowiadają wygaszenie swoich wszystkich 17 elektrowni atomowych do 2022r./może to nie mieć związku z groźbą erupcji/.

_________________
Pozdrawiam, Anna

Byłbym jednak ostrożny w formułowaniu takich wniosków. Biorąc pod uwagę dane historyczne, tej zimy powinien nastąpić jeszcze co najmniej jeden większy incydent śnieżny. Bywają oczywiście zimy takie, jak np. 2005-2006, 2010-2011 czy też 2013-2014, które w różny sposób odbiegają od typowego śnieżnego schematu. W końcu to tylko statystyka, a pogoda bywa czasem nieprzewidywalna. Myślę jednak, że ta zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Są oczywiście w Polsce miejsca, gdzie zimy już być może nie będzie, ale niekoniecznie jest to Podkarpacie! A wątek "wiosna 2019" proponuję założyć pierwszego marca, wraz z nastaniem meteorologicznej wiosny.
Pozdrawiam.
Mariusz

Mariusz ma rację. Czeka nas zapewne jeszcze jeden epizod śnieżny i z mrozem, choć nocny mróz nie spadnie już poniżej 10 st.C. U mnie obok wspomnianych kwiatów wiosennych, kwitnienia olchy czarnej i orzecha laskowego obserwuję dalszy wzrost temperatury gleby, co widać po czosnku, który w ogródku już wychylił się parę cm nad ziemię. Żurawie się nawołują, puszczyki nocami podobnie, zatem przedwiośnie w pełni, jednak liczę się z tym, że na przełomie lutego lub marca ewentualnie w połowie marca spadnie na dwa, trzy dni śnieg i będzie niewielki mróz, który nie zagrozi jednakże wegetacji i będzie to krótkotrwały epizod.
Wczoraj było +13 st.C i cały dzień słoneczny, a kolejne mają być nawet cieplejsze. W moim ogrodzie czuć i widać przedwiośnie, a zima musi już uznać się za pokonaną.

W czasach, w których nie było telefonów komórkowych i odbiorników GPS znajomość meteorologii była jednym z czynników, pomagających mi regularnie chronić tyłek, nie tylko zresztą swój. Navigare necesse est... Dzisiaj, kiedy od dawna już stąpam tylko po stałym lądzie zmieniło się to w hobby, ukierunkowane głównie na klimatyczne aspekty uprawy roślin w różnych rejonach kraju, ze szczególnym zresztą uwzględnieniem winorośli. Nie pracuję w branży. Będzie mi miło, jeśli komuś pomogę, oczywiście w miarę posiadanej wiedzy. Dzisiejsza meteorologia jest jednak znacząco inna od tej, której się uczyłem w młodości. Jest o wiele bardziej trójwymiarowa i matematyczna, coraz częściej oparta wyłącznie na modelach. Ja zaś pozostaję tylko góralem z zamiłowania...
Pozdrawiam.
Mariusz

Oby jeszcze zima wróciła! Jeszcze nie pora na wiosnę.
Im później przyjdzie wiosna, tym lepiej dla nas.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Zbyszek jeśli bez przymrozków... to niech już będzie!!!
Wydłużony okres wegetacji...i takie tam...

_________________
Pozdrawiam
Włodek

No nie wiem. Dzisiaj co chwila na niebie klucze gęsi darły dzioby. Trochę wcześnie tak, że ta wiosna może przyjść szybciej.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Dzisiaj ścinałem krzewy, ktore planuje usunąć. Na razie ściąłem wszystko do ziemi.
Nie sieję paniki, ale moi drodzy, Wostorg Muskatnyi już pompuje soki. Wszystko co ma amura w DNA zaczyna sezon

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

Gleba jest ciepła.
Wczoraj temperatura wyniosła ca. +16,+17 st. C. Widziałem już pszczoły, a ponadto, przy kopaniu ogrodu pod jutrzejsze wysiewy, spotykałem mrówki i dżdżownice tuż pod powierzchnią gruntu, zatem czują wiosnę. Jak zawsze larwy opuchlaka truskawcowca stały się pokarmem ptaków. Dobrze, że wczoraj i dzisiaj w nocy były przymrozki(-1,-2), bo muszą hamować wegetację. Jako że gleba jest ciepła, warto w nadchodzącym tygodniu przesadzać krzewy. Dzisiaj natomiast przygotowuję pierwsze sztobry.

Krzysztofie, u mnie od paru dni również ciągną po niebie klucze gęsi i nie są to te, które u nas zimują, zatem ptaki wiedzą swoje. Wczoraj rano słyszeliśmy pierwszego skowronka. O tydzień wcześniej niż zazwyczaj.

Apropo zimy, zgrałem dziś dane z loggera. Najniższa zanotowana w mojej lokalizacji, to -9,6 z 30 stycznia.

Przeglądając forum nie znalazłem odpowiedzi kiedy mam konkretnie odkopać 20 dwuletnich sadzonek. Czy błędem będzie kierowaniem się terminem ogrzania się gruntu na głębokości -10 i -50cm do temperatury początku rozwoju pąków . Wg Bułhakowa ,,Uprawa winorośli '' ,, Rozwój pąków winorośli zaczyna się wiosną, kiedy temperatura w górnych warstwach gleby podniesie się do +8…+10°C''
Dane o temperaturze gruntu śledzę na Internetowej Stacji Meteo Warszawa online i w tym roku nie było poniżej plus 2st

Posadzone jesienią 2017 sadzonki (6 sztuk) zakopcowane na zimę przemarzły wiosną 2018, odkopałem w kwietniu (odbiły w V/VI Swenson red, bianka, eszter i iza ). Do 20 lutego 2018 było ciepło i ziemia niezmarznięta, od 20 II do 20 III okres z mrozami do -18 bez pokrywy śnieżnej.

Witam
We Wrocławiu nie jest tak wiosennie jak u Dolnoślązaka- ale gleba gliniasta -na głęb.20 i 50 cm jest 4 st.C. , jak w Warszawie i Toruniu.
Nocą jest t.pow. -2 szron a w dzień: słońce i +15C - tylko leszczyny i przebiśniegi zaczynają kwitnąć , reszta śpi... I bardzo dobrze.
Wroniarzu -ja swoje sadzonki odkopię jak ruszy wegetacja-w marcu/kwietniu gdy temp gleby będzie ok. 8 st.C na 20 i 50 cm, na razie czekam bo: jeszcze się ochłodzi, popada deszcz czy nawet śnieg - jak w zeszłym roku 24 marca 2018 było w rowach 20cm śniegu!
W tym roku u mnie 22-01-2019 min. temp. - 12st.C . Festina lente - śpiesz się powoli.