No cóż. Zimy ani widu, ani słychu, a jutro (22.12) o 5:48 Słońce wejdzie w znak Koziorożca i zacznie się astronomiczna zima.

U mnie w winnicy można by powiedzieć wiosennie.

Grudzień 2015 idzie na rekord ciepła. W tej chwili u mnie na północy (winnica) średnia temperatura grudnia 2015 to aż 4,9"C i nic nie wskazuje na to aby wiele się zmieniło.
Prognozy mówią raczej o zimie łagodnej i deszczowej. Podobno takiej zimy możemy się spodziewać jeżeli efekt ElNinio jest duży. Była by to trzecia pod rząd łagodna zima. Pożyjemy, zobaczymy. Specjalnie bym nie narzekał gdyby te prognozy się sprawdziły.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Oby faktycznie zima była łagodna bo już nie mam pomysłu skąd brać ziemię do okrywania krzewów.
Na razie łozy przyszpilone do ziemi, lekko (5cm) przysypane ziemią. Z początkiem stycznia podobno ma się ochłodzić. Z tym, że prawdopodobnie tylko na kilka dni.

Takie tam "zimowe" foto dla potomnych:

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

Lepiej nie zwoź dodatkowej ziemi,bo potem(aby się zbytnio poziom gruntu nie podniósł) będzie trzeba ją wywozić,a to dodatkowa robota,wystarczy zagarnąć ziemię dookoła krzewu formując kopczyk,a na wiosnę rozgarnąć i po robocie.

Piotrek, kopiesz szpadlem płytki rowek wzdłuż krzewu, naginasz łozę, zasypujesz. Dodatkowej ziemi nie potrzeba.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Noooo, w sumie nie głupie te Wasze pomysły
Rzędy mam dosyć szeroko przekopane, to jest z czego skrobnąć. Śpię spokojnie

-- piątek, 25 grudnia 2015, 23:18 --

No i chyba nadchodzi wielkimi krokami spore ochłodzenie.
W moich okolicach nawet do -12 nocą. Przy czym ma to trwać kilka dni i później prawdopodobnie znowu ciepło.

Czy takie temperatury nocą (do -15) mogą wpłynąć negatywnie na lekko (jak wcześniej wspomniałem 5cm ziemi) obsypane ziemią krzewy? Czy raczej nie powinny? Mogę dosypać, tylko czy lepiej dosypać, czy może pozwolić na delikatne "hartowanie"?
Z tego co kojarzę najniższą mrozoodporność u mnie ma Arkadia.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

Nowy Rok przywitał nas delikatnym śnieżkiem

Może przydałoby się poprawić tytuł wątku na: Zima 2015/16?

_________________
Pozdr Jarek

Poprawiłem tytuł wątku.
Temperatura też się zimowa zrobiła. Dzisiaj nad ranem miałem -11.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

I u mnie mrozik trzyma od nocy sylwestrowej. Dziś o 6,30 było minus 12, słonecznie chyba będzie, przynajmniej na razie zero chmurek.
Niestety bez opadów, ponoć mają przyjść opady wraz z ociepleniem za parę dni.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Tegoroczny biegun zimna zawędrował w moje okolice. Dziś było lekko poniżej -14, a następne dwie noce zapowiadają jeszcze niżej.
Takie mrozy to dla łozy większości odmian bułka z masłem, największe zagrożenie w tym że śniegu ani milimetra.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Jak poniżej -20*C ne spada, to szkoda się o mrozie rozpisywać.
Mija 10 lat od ostatniej prawdziwej zimy, a nawet Roman Myśliwiec pisze że naprawdę surowa zima trafia się średnio raz na 10 lat. Czyli najwyższa pora na powtórkę? -32*C do pobicia u mnie
W 2012 i 2010 były jakieś epizody z mrozem, ale chyba zapomnieliśmy jak wygląda prawdziwa zima w Polsce, skoro takie przymrozki budzą obawy.
Pomimo braku śniegu przemarzaniem korzeni też nie ma się co jeszcze martwić. Mróz musiałby być nieco większy i utrzymywać się ze dwa tygodnie.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

U mnie prognozują -12

To nawet zimniej niż rok temu gdy było -10 ;p

Pozostaje więc napisać, o jakiej zimie mowa ?

U mnie w tej chwili -10 a ma być -13. Przy tym 0 śniegu.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

To chyba ewenement że na Dolnym Śląsku śnieg jest, podczas gdy u Was bezśnieżnie.
Wczoraj spadło kilka cm.

_________________
Grzegorz

W tej chwili -13C i zero śniegu!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Przyśnieżyło w samą porę - tuż przed mocniejszym mrozem. Miałem jeszcze kilka młodych krzewów deserówek, których nie zdążyłem okopczykować. Dziś kopczyki zrobione ze śniegu! Teraz jest -13, jutro już ma być trochę cieplej a w przyszłym tygodniu znów na plusie.

_________________
Pozdr Jarek