Możesz trzymać nadal zakopcowane.
http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dl ... run#themed

_________________
Grzegorz

Dzisiaj przyglądnąłem się starej labrusce przy domu i zauważyłem to o czym wspominało tutaj kilka osób- mokre końcówki (jakkolwiek to brzmi ).
Przepatrzyłem cały krzew i jest kilka takich miejsc. Wydaje mi się, że są to martwe części krzewu (albo martwe dopiero będą).
Są to te miejsca gdzie drewno było przycięte kilka centymetrów za ostatnią łozą (krzew był odmładzany wiosną 2015r.). Łoza nie płacze, ale te kikuty są mokre.

Agrest, maliny i porzeczki ruszają.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

Wszystkie krzewy mam okryte ziemią ale tam gdzie zrobiłem to niestarannie tzn. końcówki łóz wystaję spod gleby zauważyłem dzisiaj płacz. Mowa tu o odmianach Regent i Nero. Na pewno nie jest to związane z ogrzaniem gleby itp. ponieważ temp. w dzień są w granicach 5-8 stopni a w nocy spadki poniżej zera. Może to ma związek ze sporą ilością opadów w ostatnim czasie?

Cięłam w tym tygodniu i żadnego płaczu nie było.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.

Niestety u mnie też są na niektórych odmianach mokre końcówki - bo płacz to jeszcze nie jest. Faktem jest że jest dosyć ciepło ale to źle rokuje - jeśli winogrona się teraz obudzą to co będzie w maju?

U mnie w pół godziny po cięciu niektóre odmiany też miały mokre końcówki, np Petite Amie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ciąłem wczoraj. Deserówki w gruncie jak i w tunelu dalej śpią. Natomiast niektóre przerobówki zaczęły płakać. Głównie Roeslery, Solarisy i Seywale.
Poniżej fotka Roeslera z którego powolutku kapie.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Ciąłem Seyvala. Niektóre ok 10% po cięciu były mokre.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Ja też obserwowałem dzisiaj płacz łozy i starego drewna ścinanego jesienią.
Wiosna?

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Wiosna wiosna, pewnie jeszcze sypnie z parę razy śniegiem ale to pewnie będą takie ostatnie podrygi zimy....
Wczoraj widziałem u mnie szpaki....


Pozdrawiam.
Marcin.

U mnie nieokrywane, płacz jedynie 3 sztuki solarisa, ciąłem tydzień temu. Temperatury od ok. miesiąca raczej na plusie, dosłownie kilka razy spadło lekko poniżej 0 nad ranem. Średnie dobowe od tygodnia powyżej 4 stopni.

Temperatury.

Pogoda zweryfikowała wiosenne zapędy. Dzisiaj u mnie o 6 rano było -4.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

U mnie w mieście o 6 rano na 2m wysokości było -2, na wsi przy gruncie pewnie też koło tego. Winorośle przyciąłem parę dni temu, kopczyki też od razu rozgarnąłem...

_________________
Pozdrawiam

Paweł

Wiosna, wiosna, wiosna.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ciąłem sobie przed chwilą Betę i dosłownie ryczała.
Cosik się zaczyna dziać.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek