[quote="olmek"] Nie bardzo jednak sobie to wyobrażam w przypadku ponad metrowych przyrostów i przez kilka miesięcy.

G..... z tego będzie

W ubiegłym roku ułamaną zieloną latorośl Primu ukorzeniłem chyba gdzieś ok września. Na parapecie z pąka na tej latorośli wypuścił owy Prim kolejną latorośl, która całą zimę była zielona. Na szczęście nie wybujała za bardzo i nie musiałem jej wiązać do sufitu. Wiosna podhartowałem sadzonkę i wysadziłem do gruntu i "zimorośl " ładnie się rozrosła i będzie z tego krzew. No ale Prim to jest Prim

_________________
****

W tym konkretnym przypadku jest to Muskat Odeski .
Problem dotyczy również : Łora , Wiktoria5 , V25/20 .

pozdrawiam
jacek

Po prostu wybierz milszą sercu opcję i nie przejmuj się drobiazgami!
W obu przypadkach masz duże ryzyko niepowodzenia, ale lepiej coś zrobić niż od razu wyrzucić ...

[quote="grassant"]Witam

W listopadzie miła moja siostra umieściła kilkanaście moich jednoroczniaków ( po zdrewnieniu ) nie w pomieszczeniu 5stopni C tylko 25C . Efekt na 15 grudnia jest następujący 8O :



Moje pytanie brzmi : czy pozostawić to w 25C czy przenieść w 10C lub inną , i co się stanie w każdym z tych przypadków . Jest szansa na zdrewnienie ???

Aby nie drażnić kolegów umieściłem foto z około 10 cm przyrostem ale niektóre mają tak coś koło 50 cm i byłoby szkoda gdyby wypadły, ale doświadczenia zbiera z każdym rokiem


pozdrawiam
jacek

W przypadku pomieszczeń najwiekszym wrogiem jest mączniak prawdziwy . Kiedys coś mnie naszło , ale mączniak b. szybko zaatakował i było po ptokach . Zbyszek

[quote="misiek52"]
Witam.

Jestem ciekawy co dzieję się z tymi sadzonkami ?

Tadeusz.