Mam szybkie pytanko (w sumie nie wiem, czy powinno być w dziale "uprawa", czy "wytwarzanie wina"):
Ile (z grubsza) czasu potrzebują winogrona po deszczu (nie przelotnym), żeby pozbyć się nadmiaru wody z jagód i powrócić do parametrów sprzed deszczu?
Chodzi mi o to, ile czasu muszę odczekać, żeby móc zbierać.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny

Moim zdaniem chyba nikt precyzyjnie nie odpowie. Jeżeli mierzyłeś parametry przed deszczem, to zmierz 2 dni po, potem 4 dni po deszczu i się przekonasz. Jak nie mierzyłeś, to może ktoś z podobnymi doświadczeniami coś podpowie.

_________________
pozdrawiam,
Grzegorz

Wystarczy że jagody wyschną . Co do tego kiedy odzyskają cukier sprzed opadu czy ochłodzenia to raczej eksperymentalnie , przy zimniejszej pogodzie nigdy ,takie mam wrazenie . Nie da się zbadac wszystkich jagód ,dlatego mówię o wrażeniu.Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom

Też tak sądzę - dlatego trzeba śledzić prognozę pogody
ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

W tym temacie wyszedł problem posiadania refraktometru innego niz dotychczas .Nieniszczącego jagody,najpewniej elektronicznego .Pozwoliłoby ten sprzęt na badanie tych samych jagód wielokrotnie . Moze cos takiego istnieje ?.Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom

Moim zdaniem nie istnieje. Nawet refraktometry elektroniczne potrzebują kropli płynu.

Natomiast istnieją wagi elektroniczne z dokładnością 0,1 g Można zważyć grono na krzewie podstawiając pod nie wagę - potem to samo grono po opadzie ważyć co 24 godz. np.

Myślę że z ta wagą to musiałaby tam byc na stałe .Bo każde poruszenie zmieni wynik bez względu na deszcz.No i niektóre odmiany maja bardzo krótką szypółkę .Sądze że jak istnieje usg itp urządzenia ,to i elektroniczny refraktrometr jest kwestią czasu lub potrzeby.Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom

Elektroniczne refraktometry są - tyle, że ich "elektroniczność" polega na tym, że wyświetlają wynik na wyświetlaczu ciekłokrystalicznym - popatrz: