ZbyszekTW napisał(a):
Moja opinia jest taka, że do redukcji kwasu lepiej zatrudnić bakterie FJM, a nie drożdże redukujące kwas jabłkowy...
Nie jestem w opozycji do Twoich praktyk ale ? Cytat 20 Monika Cioch, Tadeusz Tuszyński Tradycyjną metodą odkwaszania wina jest fermentacja jabłkowo-mlekowa. Zewzględu na nieodłączne problemy jej towarzyszące (produkcja amin biogennych,karbaminianu etylu, zmiana cech organoleptycznych wina) poszukuje się alternatyw-
nych technik redukcji kwasowości win. Odkwaszanie za pomocą szczepów drożdży
niesie za sobą wiele korzyści. Przyczynia się do degradacji kwasu L-jabłkowego, ale
również zmniejsza ryzyko tworzenia niepożądanych związków. Ponadto równoczes-
ne zakończenie fermentacji alkoholowej i procesu odkwaszania zapobiega zepsuciu
się wina spowodowanego utlenianiem i hamuje namnażanie szkodliwych mikroorga-
nizmów. Odkwaszanie win za pomocą drożdży daje więc możliwość wprowadzenia
lepszych strategii optymalizacji procesu winifikacji. Bioróżnorodność mikroflory
drożdżowej owoców winorośli jest niezbędna do uzyskania oryginalnych smaków
win, a produkowane przez szczepy enzymy, takie jak pektynazy, ß-glikozydazy, pro-
teazy, esterazy lub lipazy, przyczyniają się do wytworzenia odmianowych aromatów
oraz poprawy technologii winifikacji. Alternatywnym rozwiązaniem mogą być też
odpowiednio dobrane szczepienia następcze drożdży odkwaszających, we właści-
wych proporcjach, w stosunku do podstawowej kultury drożdży fermentujących.
Zastosowanie szczepów drożdży odkwaszających na skalę przemysłową wymaga
jednak dalszych badań, pozwalających na dogłębne poznanie ich fizjologii i meta-
bolizmu.