Teraz jest środa, 28 maja 2025, 09:30

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 141 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 09:03 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 163
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
ZbyszekTW napisał(a):
No właśnie...

Problemy z gniciem i SzP na Regencie i niektórych czerwonych odmianach mam od 2 sezonów...
Co rozpatruję, jak przyczynę (chociaż jej nie znam....):


8. Niedobór wapnia (?) - mam pH koło 7, pole nie wapnowane co najmniej 11 lat, a gdzieś wyczytałem, że wapń powoduje twardszą i bardziej wytrzymałą skórkę owoców


Ja w tym roku, choć późno, bo do oprysków Alkalinowych przedzbiorowych, dodałem Actical (10-11% wapnia). Niewiele mogę powiedzieć o skuteczności, ale właśnie sugerowałem się lepszą wytrzymałością owoców i ochroną przed pękaniem.

Co do pH to kiedy mierzyłeś? Ja startowałem z 5,7 które podbiłem do 6,2 (wiosna rok temu) i celuję w 6,5-6,7 regularnie podsypując przez te 2 lata kredą w małych ilościach. Po sezonie chcę zmierzyć ponownie.

Też właśnie mam problem z SzP/gniciem na Regencie (którego trzymam do początku października, w tym roku odpukać jeszcze czysty), zebrany teraz Solaris miał ledwie kilka (z 5) mocno zgnitych, odrzuconych zgron na 20-25 kg owoców, tak to pojedyncze jagody w niektórych gronach. To pewnie kwestia mocno zbitych gron + chłodnej/wilgotnej jesieni + rosy porannej i ew. deszczów - jagody miękną, ściskają się, pękają, gniją. Ciekaw jestem jak Seyval się utrzyma, bo do teraz zerwałem do Solarisa tylko pojedyncze grona, które wybiegały dojrzałością przed szereg.

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 09:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2365
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Badania pH robiłem kilka razy w stacji (pH w H2O wg PB 15 ed 5 z dnia 01.09.2017)
Wszystkie wyniki mam 6,8 - 7,3...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 11:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2249
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
ZbyszekTW napisał(a):
No właśnie...

Problemy z gniciem i SzP na Regencie i niektórych czerwonych odmianach mam od 2 sezonów...

Co rozpatruję, jak przyczynę (chociaż jej nie znam....):

1. Wprowadzony 2-3 lata temu czarny ugór - jak przyczyna zwiększonej wilgotności wierzchniej warstwy gleby powoduje gnicie

2. Czarny ugór - jako przyczyna lepszego stanu gleby i lepszego dostępu do składników pokarmowych - powoduje większy rozrost gron i jagód i ich za duże upakowanie

3. Odejście od oprysków "totalnych" typu Topsin na rzecz środków typu Siarkol, które zwalczają MP ale może przy okazji rozwija się inna choroba

4. Odejście od Guyota na rzecz Royata - jako przyczyna lepszego wzrostu i silnych latorośli - powoduje większy rozrost gron i jagód i ich za duże upakowanie. Może Guyot, który z natury ma gorzej odżywione latorosle daje luźniejsze grona?

5. Zła selekcja gron - zostawiałem najładniejsze grona - a może trzeba było zostawiać najbrzydsze, przestrzelone...

6. Złe przycinanie gron - poobcinałem boczne skrzydełka - a one są luźne z zasady (mimo to przycięte grona miały do 0,5 kg) - a trzeba było zostawić skrzydełka a przycinać końcówki gron, bo tam najczęsciej zaczyna się gnicie...

7. Za dużo zielonego - w tym roku w nadzieji na duży Brix zostawilem dużo zielonej "grzywy" na wierzchu rzędów. Myślałem, że skoro krzewy zdrowe (MP, MRz) - to da mi duży Brix - a tu dupa. Do tego może takie zagęszczenie powoduje większą wilgotnośc na gronach...

8. Niedobór wapnia (?) - mam pH koło 7, pole nie wapnowane co najmniej 11 lat, a gdzieś wyczytałem, że wapń powoduje twardszą i bardziej wytrzymałą skórkę owoców

9. Inwazja muszki Suzuki, o której wzyscy wszędzie trąbią, która rozpoczyna proces poprzez mechaniczne uszkodzenie skórki

10. Przebieg pogody - wiadomo - ale to najmniej istotne, bo wcale aż tak źle nie było, za rok może być gorzej.


Co prawda nie mam na moim kolekcyjnym Regencie (3 szt.) gnicia, ale parametry są fatalne, średnio 17,5 - 18-5 brix, wygląda tak jakby był początek września duże jagody, nabite wodą, twarde skórki, bez smaku, mało barwnika, a zazwyczaj o tej porze miał super parametry, co ciekawe i dotąd nie spotykane nie jest dotykany w tym sezonie przez owady.
W moim przypadku zachodzi punkt 10 opisany przez Zbyszka czyli przebieg pogody.
Co do prowadzenia to jednak wydaje mi się że lepiej prowadzić go na Guyota.
Najciekawsze jest to że Roesler pokonał i to w takim sezonie Regenta jeśli idzie o parametry, i dojrzewanie w tak zmiennych i fatalnych warunkach pogody - 500 mm deszczu od lipca do września.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 12:27 
Online
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
ZbyszekTW napisał(a):
Problemy z gniciem i SzP na Regencie i niektórych czerwonych odmianach mam od 2 sezonów...

Co rozpatruję, jak przyczynę (chociaż jej nie znam....):

1. Wprowadzony 2-3 lata temu czarny ugór - jak przyczyna zwiększonej wilgotności wierzchniej warstwy gleby powoduje gnicie

Spulchniony czarny ugór szybko z wierzchu przesycha. Miałem 2 lata geowłókninę i w jednym roku było gnicia a w innym tak.
Cytuj:
2. Czarny ugór - jako przyczyna lepszego stanu gleby i lepszego dostępu do składników pokarmowych - powoduje większy rozrost gron i jagód i ich za duże upakowanie

Na pewno nie nie pomaga, ale też nie może być podstawową przyczyną.

Cytuj:
3. Odejście od oprysków "totalnych" typu Topsin na rzecz środków typu Siarkol, które zwalczają MP ale może przy okazji rozwija się inna choroba

Ja Siarkol stosuję jako oprysk kończący. Wcześniej profilaktyka środkami tzw. nieekologicznymi.

Cytuj:
4. Odejście od Guyota na rzecz Royata - jako przyczyna lepszego wzrostu i silnych latorośli - powoduje większy rozrost gron i jagód i ich za duże upakowanie. Może Guyot, który z natury ma gorzej odżywione latorosle daje luźniejsze grona?

Mam krzewy prowadzone i tak, i tak - bez różnicy.

Cytuj:
5. Zła selekcja gron - zostawiałem najładniejsze grona - a może trzeba było zostawiać najbrzydsze, przestrzelone...

Przestrzelone grona na pewno są dużo zdrowsze, ale na jakość zapylenia to raczej wpływu nie mamy.

Cytuj:
6. Złe przycinanie gron - poobcinałem boczne skrzydełka - a one są luźne z zasady (mimo to przycięte grona miały do 0,5 kg) - a trzeba było zostawić skrzydełka a przycinać końcówki gron, bo tam najczęsciej zaczyna się gnicie...

Tak, przycięcie końcówek rozluźnia grona. Ja takich ogromnych gron na Regencie nie mam.

Cytuj:
9. Inwazja muszki Suzuki, o której wzyscy wszędzie trąbią, która rozpoczyna proces poprzez mechaniczne uszkodzenie skórki

A jak miało dojść do uszkodzenia skórki?

Cytuj:
10. Przebieg pogody - wiadomo - ale to najmniej istotne, bo wcale aż tak źle nie było, za rok może być gorzej.

No nie wiem. Ja zauważyłem, że silne i długotrwałe opady po verasion na chłonnej glebie to u mnie katastrofa.

Zbyszek, przyjrzyj się tym zainfekowanym gronom. Skąd choroba sie zaczyna. U mnie idzie od szypułki. Regent generalnie nie jest odmianą podatną na sz.p. a już na pewno nie bardziej niż Johanniter, który u Ciebie jak i u mnie jest czysty, a obie odmiany były tak samo pryskane przeciw sz.p.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 16:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
RobertR napisał(a):
..........

Co prawda nie mam na moim kolekcyjnym Regencie (3 szt.) gnicia, ale parametry są fatalne, średnio 17,5 - 18-5 brix, wygląda tak jakby był początek września duże jagody, nabite wodą, twarde skórki, bez smaku, mało barwnika, a zazwyczaj o tej porze miał super parametry, co ciekawe i dotąd nie spotykane nie jest dotykany w tym sezonie przez owady.
W moim przypadku zachodzi punkt 10 opisany przez Zbyszka czyli przebieg pogody.
Co do prowadzenia to jednak wydaje mi się że lepiej prowadzić go na Guyota.
Najciekawsze jest to że Roesler pokonał i to w takim sezonie Regenta jeśli idzie o parametry, i dojrzewanie w tak zmiennych i fatalnych warunkach pogody - 500 mm deszczu od lipca do września.
Parametry są na Regencie faktycznie kiepskie w tym roku :shock:
Mam Regenta od kilkunastu lat, aktualnie 18 krzewów. Każdego roku dojrzewał , to i w tym roku ma szanse jeszcze :wink:
Dużo liści jeszcze zielonych, więc asymilacja węglowodanów nadal trwa :D
I oby do zbiorów
PS
"Nie to się ma co się lubi , ale to się lubi co dojrzewa w siedlisku" :!: :!: :!:


Załączniki:
28092021-Reg.JPG
28092021-Reg.JPG [ 175.49 KiB | Przeglądane 694 razy ]
28092021-MF.JPG
28092021-MF.JPG [ 150.16 KiB | Przeglądane 694 razy ]

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 18:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 25 stycznia 2020, 20:07
Posty: 44
Lokalizacja: Łódź
ZbyszekTW napisał(a):
No właśnie...

Problemy z gniciem i SzP na Regencie i niektórych czerwonych odmianach mam od 2 sezonów...

Co rozpatruję, jak przyczynę (chociaż jej nie znam....):

1. Wprowadzony 2-3 lata temu czarny ugór - jak przyczyna zwiększonej wilgotności wierzchniej warstwy gleby powoduje gnicie

2. Czarny ugór - jako przyczyna lepszego stanu gleby i lepszego dostępu do składników pokarmowych - powoduje większy rozrost gron i jagód i ich za duże upakowanie

3. Odejście od oprysków "totalnych" typu Topsin na rzecz środków typu Siarkol, które zwalczają MP ale może przy okazji rozwija się inna choroba

4. Odejście od Guyota na rzecz Royata - jako przyczyna lepszego wzrostu i silnych latorośli - powoduje większy rozrost gron i jagód i ich za duże upakowanie. Może Guyot, który z natury ma gorzej odżywione latorosle daje luźniejsze grona?

5. Zła selekcja gron - zostawiałem najładniejsze grona - a może trzeba było zostawiać najbrzydsze, przestrzelone...

6. Złe przycinanie gron - poobcinałem boczne skrzydełka - a one są luźne z zasady (mimo to przycięte grona miały do 0,5 kg) - a trzeba było zostawić skrzydełka a przycinać końcówki gron, bo tam najczęsciej zaczyna się gnicie...

7. Za dużo zielonego - w tym roku w nadzieji na duży Brix zostawilem dużo zielonej "grzywy" na wierzchu rzędów. Myślałem, że skoro krzewy zdrowe (MP, MRz) - to da mi duży Brix - a tu dupa. Do tego może takie zagęszczenie powoduje większą wilgotnośc na gronach...

8. Niedobór wapnia (?) - mam pH koło 7, pole nie wapnowane co najmniej 11 lat, a gdzieś wyczytałem, że wapń powoduje twardszą i bardziej wytrzymałą skórkę owoców

9. Inwazja muszki Suzuki, o której wzyscy wszędzie trąbią, która rozpoczyna proces poprzez mechaniczne uszkodzenie skórki

10. Przebieg pogody - wiadomo - ale to najmniej istotne, bo wcale aż tak źle nie było, za rok może być gorzej.
Ależ merytoryka. Dzięki za odpowiedź. Będę również obserwował te spostrzeżenia.

Wysłane z mojego SM-G985F przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 18:42 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1690
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Misza napisał(a):
... Ja zauważyłem, że silne i długotrwałe opady po verasion na chłonnej glebie to u mnie katastrofa. ...
Podpisuje się obiema rękami! U mnie (spora wysokość npm, ciężka ziemia) jest tak samo. Dodatkowo moja ziemia jest jałowa i tu w chłodzie i deszczu i przy braku full składników pokarmowych pierwsze poddają się vinifery od razu fizjologia dojrzewania owocu rozjeżdża się.

Niestety mam wrażenie, że jedyną obroną jest maksymalna redukcja plonu zaraz po verasion ale skąd mamy wiedzieć, że ten akurat sierpień będzie zimny i mokry (zwłaszcza jak patrzymy w tył na siedlisko i w sierpniu zawsze było klepisko zamiast trawy).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 19:29 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 25 stycznia 2020, 20:07
Posty: 44
Lokalizacja: Łódź
A co gdyby zostawić więcej gron ale z obciętymi dołami? Bez utraty plonu ale bez problemu zagęszczonych jagód?

Wysłane z mojego SM-G985F przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 21:33 
Online
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
Parę groń z infekcją. Po usunięciu jagód widać że na Regencie szypułka jest uszkodzona. Wali octem. Na Johanniterze infekcją przebiega inaczej i nie śmierdzi. Na koniec Roesler mimo że luźne grono to i tak gnije przez zamieranie szypułek.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: wtorek, 28 września 2021, 22:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3953
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Misza napisał(a):
Parę groń z infekcją. Po usunięciu jagód widać że na Regencie szypułka jest uszkodzona. Wali octem. Na Johanniterze infekcją przebiega inaczej i nie śmierdzi. Na koniec Roesler mimo że luźne grono to i tak gnije przez zamieranie szypułek.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

Serenade ASO na coś takiego ponaga. W przyszłym roku jadę tylko tym.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: środa, 29 września 2021, 05:53 
Online
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
Nie pomaga. Przetestowane.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: środa, 29 września 2021, 06:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3953
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Misza napisał(a):
Nie pomaga. Przetestowane.

Ile oprysków w sezonie zrobiłeś i kiedy ? Naprzemiennie z innymi środkami czy solo ? Jaki to ma efect na mączniaka prawdziwego ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: środa, 29 września 2021, 06:51 
Online
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
Daniel, w drugiej połowie sierpnia - przed opadami był Switch, a po opadach, na początku września Pyrus. Potem już tylko 2x Serenade. Na Johanniterze, na którym co roku odnotowywałem dużą infekcję sz.p. zadziałało - infekcje są bardzo nieliczne. Na Regencie, Roeslerze, Dunaju, Rubinecie, u których sz.p. jest pochodną problemów fizjologicznych - zamierania szypułek, żadnego efektu.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: środa, 29 września 2021, 07:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3953
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Misza napisał(a):
Daniel, w drugiej połowie sierpnia - przed opadami był Switch, a po opadach, na początku września Pyrus. Potem już tylko 2x Serenade. Na Johanniterze, na którym co roku odnotowywałem dużą infekcję sz.p. zadziałało - infekcje są bardzo nieliczne. Na Regencie, Roeslerze, Dunaju, Rubinecie, u których sz.p. jest pochodną problemów fizjologicznych - zamierania szypułek, żadnego efektu.
Nie mam doświadczenia z Serenade a w ogóle to dowiedziałem o tym środku od kolegi który od kilku lat uprawia maliny towarowo. No i on zeznał, że w tym roku pryskał tylko Serenade, zrezygnował zctych wszystkich switchy itp. Myślał, że będzie pozamiatane bo takich opadów i pogody jak w tym roku dawno w małopolsce nie było. A tu, proszę cyt.: nigdy nie miałem takich ładnych malin, zdrowe, jędrne, smaczne.
Przypuszczam, że Serenade trzeba stosować już kwitnienia, i to kilka razy, aby mieć efekty.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ZBIORY 2021
PostNapisane: środa, 29 września 2021, 07:52 
Online
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
Nie porównywałbym tych dwóch upraw. Malina od momentu kwitnienia do zbioru to kilka tygodni (samo dojrzewanie to kilka-kilkanaście dni), winorośl - kilka miesięcy. Działanie profilaktycznie Serenade jest widoczne, ale jeśli choroba zaczyna sie od środka to pomoże jak umarłemu kadzidło. Ściślej mówiąc nic już nie pomoże. Zaradzić może jedynie sekator i odcinanie zainfekowanych części ze spory marginesem.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 141 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdrianK, Google [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO