kapitan napisał(a):
tomekb1 napisał(a):
Tzn. latorośle trzeba by mieć długie na 2 m? Ile to będzie liści nad najwyższym gronem? Tak Licząc można dowolnie przyjmować powierzchnie dyspozycyjną, biorąc pod uwagę fakt , że bez ogławiania latorośle mogą urosnąć nawet 4-5 m. Myślę, że przyjmując ok. 10 liści nad ostatnim gronem (dla wielkoowocowych nad jedynym gronem) latorośle będą miały góra 1,2-1,5 m, a wtedy powierzchnia dyspozycyjna wyniesie nieco ponad 0,7 m2.
Ty liczysz liście i mierzysz odległości między nimi. Ja posługuję się pewnymi średnimi wartościami, które przyjmują bardziej biegli od nas w tej dziedzinie. Zacytuję Ci jeszcze raz RM i pasuję
cyt. "Zależność ta wyraża się tzw. powierzchnią dyspozycyjną krzewu. Na przykład przy szerokości międzyrzędzi 2,0m i odstępach między krzewami w rzędach 1,0m, powierzchnia ta będzie wynosić 2m2." Czyli założenie jest takie że wysokość szpaleru jest jednak większa niż 1,2m czy nawet 1,5 m.
Kapitanie pozwól, że temat powałkuję.
Nie kwestionuje sposobu liczenia pow. dyspozycyjnej dla krzewu w szpalerze co 1 m z szerokością pomiędzy szpaleraki 2m (2m x 1m = 2 m2 ) To rozumiem i to wiem jak liczyć.Wydaje mi się, że przy tym obliczeniu nie ważna jest wysokość szpaleru. Ją regulują ogólne zasady cięcia letniego.
Nie kwestionuję też liczenia powierzchni dyspozycyjnej dla szpaleru w formie rozbudowanej w pionie na ścianie (sznur pionowy np.) , czyli np przy odległości pomiedzy krzewami 0,6 i wysokości ściany 3m (0,6m x 3m = 1,8m). To też rozumiem i wiem jak liczyć.
Mnie chodziło o to, że nigdzie nie wyczytałem jak liczyć powierzchnię dyspozycyjną dla
jednego szpaleru krzewów prowadzonych sznurem poziomym. W książce, którą mam RM tego nie opisuje. Ty licząc powierzchnie dla ścianki, o której mówiliśmy przyjąłeś 0,6m x
2 m. Ja tylko pytam skąd w takim przypadku te
2m? Szpaler jest tylko jeden. Patrząc tylko na powierzchnię ziemi jest ona nieograniczona, patrząc na wysokość ściany też jej w górę nic nie ogranicza. Tego nie potrafię zrozumieć.
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
News 
Site map 
SitemapIndex 
RSS Feed 
pokrywały całą ścianę. Ale te rysunki które Ty znalazłeś też całkiem ładne są, ale moim zdaniem one jedynie "akcentują" że jest to winnica. Takie prowadzenie jest super do pensjonatów agroturystycznych i powiem , że naprawdę mi się podobają 
, siostra żony kupiła 4 sadzonki po 18zł + przesyłka posadziła je w najlepszym miejscu jakie ona uznała , nie patrząc, że musieliśmy się przenieść ze starego miejsca na grillowanie w nowe , ale luz , tylko ona coś tam przeczytała z tej ulotki dołączone do tych sadzonek i od roku gada ciągle o winoroślach , jak lektor na wykładzie , podlewa je różnymi witaminami i pitoli takie głupoty , 2 lata temu uczyła się miesiąc hiszpańskiego i było identycznie , teraz uważa się za plantatorkę winorośli z 20letnim stażem , ja jestem osobą baaardzo tolerancyjną , ale chyba lekko złośliwą 
Ale wiesz co mnie zastanawia... generalnie różna źródła podają , że nie powinno się prowadzić wielopiętrowych krzewów. Co o tym myślisz?
, ona nie rozmawia ze mną , a jeśli się jej zdarzy to pod koniec rozmowy wychodzi , choć ja się z nią nie chandryczę , tylko jej przytakuje , to może to ją tak drażni 
