ajka napisał(a):
poszukiwacz napisał(a):
Agrotkaninę wyprodukowaną w Łodzi włożyłem na wagę i okazało się że waży znacznie więcej niż wynikałoby z pomnożenia 60m2 razy 94gr/m2. Jest albo grubsza albo szersza.
A ważyłeś razem z gilzą, na którą nawinięta jest agrotkanina? Taka gilza może ważyć 30-40 dkg.
Jeśli masz więcej to bardzo dobrze, ale może nie ma się co cieszyć za wcześnie.
Faktycznie jest papierowa gilza, a prócz tego zmierzyłem szerokość ostatniego zwoju, jest ciut szerzej 41,5 cm, więc gramatura raczej taka jak w deklaracji.
zajaczek83 napisał(a):
Cześć.
Nie w Łodzi,a w Zgierzu...
Poszukiwacz skoro masz co 1,60 rzędy nie lepiej było wziąść P110/160 cm. trochę droższa,ale 10 lat z głowy.
A to może mamy dwie fabryki agrowłókniny, z tym że nie wiadomo czy tam tkają agrotkaninę, czy tylko tną-konfekcjonują i sprzedają. Kupiłem wąskie paski bo chcę mieć ciepłą ziemię w korzeniach a w międzyrzędziach trawę. Trochę ekologicznie a trochę technologicznie.
robertino napisał(a):
Sadzonki Regent, Cabernet Cantor i Seyval Blanc w sumie 40 szt. doszły w piątek i 1 maja jadę kopać dołki. Tak sobie myślę, że mało tych sadzonek bo miejsca jeszcze dużo.
Dostałem też sztobry od jednego z kolegów z forum ale te na razie w doniczce i sam jestem ciekaw co się z tego ukorzeni.
Całkiem ciekawy dobór odmian, i to że zostawiłeś margines na nowe nasadzenia też jest trafne. W dobrej lokalizacji i właściwej uprawie SB powinno dobrze dojrzewać. Cabernet Cantor daje owoce w tym samym czasie i podobne jak Regent, z tym że według mnie pełniejsze w smaku, wina nie robiłem, mam tylko dwa małe krzaczki. Dojrzewa trochę dziwacznie, bo najpierw spadł kwas, a dopiero po około 14 dniach nabrał smaku. Zbierać razem z Regentem, a nie jak tylko się przebarwi i spadnie kwas. Można też łączyć przerób tych dwu odmian. Solaris jest super w miejscach chłodnych, o krótkim okresie wegetacji, u mnie błyskawicznie przejrzewa, tym bardziej w Sulechowie.