Czy ktoś zmieniał formę prowadzenie z Guyota na coś innego???

Jak tak, to na co i co to dało?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Nikt nic nie kombinował w tym temacie?????
Nie wierzę!!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Może nikt nie ma śmiałości do wypowiedzi w tak zacnym gronie fachowców
Wychodząc z założenie, że lepiej powiedzieć źle niż nic nie mówić powiem tak: ja robiłem, ze względów estetycznych ( bo taka forma ładniej mi wyglądała) dla pojedyńczego kszewu zamiast drutu pionowa ramka. Forma dwuramienny royat na niskim pniu. Co to dało? Stabilność kształtu i względy estetyczne - wielkość zbiorów w tym wypadku nie miała żadnego znaczenia i nie mam z czym porównać. Łatwość okrywania na zimę (tu jeden krzew więc i tak bez znaczenia) na zimę na ramce rozpinam agrowłukninę. Inspiracją były zdjęcia na tej stronce: http://www.krzewinski.pl/index.php?cmd= ... y&i=17

mietek

Ja zmieniałem z formy Munsona na Guyota ale to chyba nie w temacie

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

[quote="Heniek"]Ja zmieniałem z formy Munsona na Guyota ale to chyba nie w temacie

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

Może powiem w takim razie co chodzi mi po głowie
Zauważyłem (co potwierdzają źródła), że grona najbliżej stałego pnia są zazwyczaj słodsze od tych nie co oddalonych.
Wymyśliłem więc, że może forma głowy ( ale taka royatowata) na wysokim pniu byłaby optymalną formą dla mojej lokalizacji?????
Po dwa krzaki z odmiany przytnę w ten sposób i zobaczę co to da??

Myślałem,że ktoś to przerobił dlatego zapytałem.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

[quote="heavy"]
Wymyśliłem więc, że może forma głowy ( ale taka royatowata) na wysokim pniu byłaby optymalną formą dla mojej lokalizacji?????

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:

Ja zmieniam z formy guyota na sznur Casenavy. Będzie więcej starego drzewa tak jak to lubią deserówki. Na każdej latorośli zredukuję owocowanie do jednej kiści. Pozostawienie jednego gronka na latorośli powoduję leprze jego odżywianie. Obecnie łoza która owocowała w tym roku osiąga grubość 2.5cm, więc szkoda ją wycinać.

[quote="shron"][quote="heavy"]
Wymyśliłem więc, że może forma głowy ( ale taka royatowata) na wysokim pniu byłaby optymalną formą dla mojej lokalizacji?????

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

[quote="heavy"] Idea sprowadza się do tego, aby grona były jak najbliżej stałego pnia.
Więc ramię Guyota musiałbym skrócić do ok.1/3, zostawiając dwie tegoroczne łozy i te z kolei przyciąć na 3-4 oczka. Poniał??

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="Maciej"][quote="heavy"] Idea sprowadza się do tego, aby grona były jak najbliżej stałego pnia.
Więc ramię Guyota musiałbym skrócić do ok.1/3, zostawiając dwie tegoroczne łozy i te z kolei przyciąć na 3-4 oczka. Poniał??

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

[quote="heavy"]Może powiem w takim razie co chodzi mi po głowie
Zauważyłem (co potwierdzają źródła), że grona najbliżej stałego pnia są zazwyczaj słodsze od tych nie co oddalonych.


Myślałem,że ktoś to przerobił dlatego zapytałem.

[quote="wojtekb"][quote="heavy"]Może powiem w takim razie co chodzi mi po głowie
Zauważyłem (co potwierdzają źródła), że grona najbliżej stałego pnia są zazwyczaj słodsze od tych nie co oddalonych.


Myślałem,że ktoś to przerobił dlatego zapytałem.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy

A może cos takiego? krotkie strzalki po 4 oczka - latorosla z najbliżej czopa osadzonych oczek idą jako zastepstwo na przyszły rok a nastepne na owocowanie - w sumie z krzewu 12-24 plodnych latorosli. Oczywiscie nie muszą iść dwa pnie od samej ziemi, mozna rozdzielić na dwa ramiona na pewnej wysokości a wyzej znów na dwa. Idea jest taka, aby każda z owoconosnych strzałek łozy miała taką samą odległośc od "pnia".

[quote="DarekRz"]A może cos takiego? krotkie strzalki po 4 oczka -