Po trzech tygodniach nieobecności zawitałem na winnicę. Tragedii nie ma, rzekomy na kilkunastu młodych liściach a prawdziwy jedynie na gronach Chardonel. Jasne odmiany żółkną i miękną, różowe i ciemne w większości wybarwione. Gałachad, Garant i Stenia osiągnęły tak zwaną "skubalność" ale i tak wszystkich w tym roku pobiła Canadice przy pełnym obciążeniu jest już zjadliwa, szkoda tylko że jej nie lubię.
Kilka fotek

_________________
Grzegorz.

U mnie wszystkie odmiany rozkręciły się.
Można skubać pojedyncze jagody, ale całość potrzebuje jeszcze z tydzień dwa (do jedzenia).

Festive albo Sfinks





Krasotka:





Leon Millot



Swenson Red

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

W tym dziwnym klimacie w zmiennej aurze czasami trzeba sobie oko pocieszyć: Katrusia efekt szczepień na moim "zielonym dachu" oraz Łuciezarnyj w gruncie.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Kiszmisz 342 dobił dzisiaj do 20 brix. Cały popękany i żarty niemiłosiernie przez osy. Na gronach zaczyna wyłazić SP. Mimo sporych gron odmiana zdecydowanie pod szpadel:





Rumba mięciutka ale kwaśna, 13 brix (WTF?). Pierwsze owocowanie. Raptem dwa gronka, po czterech latach. Miała być wcześniejsza od Kiszmisza 342, ale naukowcy z Czelabińska jak zwykle zabłysnęli wiarygodnością. Powoli zabierają się do niej osy. Jeszcze potrzymam i zobaczymy co dalej, ale wstępnie odmiana mocno mnie rozczarowała:





Preobrażenie jeszcze daleko w polu, 13 brix. Jagody jak zwykle olbrzymie. Kilka popękało i powoli osy zaczynają krążyć. Plon zapowiada się spory, nie wiem czy nie przeciążyłem. Ale za to cieszy oko:







Nadieżda AZOS jeszcze nie do końca wybarwiona, więc nawet nie mierzę. Co ciekawe - najszybciej drewnieje ze wszystkich moich odmian. Podobno miała mieć z tym problemy. Dwulatek, gronka testowe:





Gwiazdą sezonu jest jak zwykle Centennial Seedless. Dociążony pod sam korek. Ładnie i równomiernie się wypełnia, grona piękne, plon piękny, może jedna jagoda pękła. Osy omijają. Coś tam MP próbował gryźć, ale na razie sytuacja opanowana. Czterolatek w gruncie, w tym roku nieokrywany. Takie Vinifery to ja lubię:

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Ile kg waży to GRONO?

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Pod dwa kilo powinno podejść

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Sauvignon Kretos grono przeoczone na jednorocznym krzewie - 14Bx, ale smak przepyszny, Sauvignon Blanc czuć w gębie normalnie.
Za to Johanniter dziś 12Bx i wykręca do pięt.

_________________
GZEHO

Jeśli ktoś nie ma problemu z owadami, to Sauvignon Kretos jest świetną odmiana, na takie roczniki jak obecny to lepszych nie ma. Pełna odporność w tym sezonie na m.rz i m.p.
Niestety raczej u mnie nie doczeka do zbioru z powodu wczesności, bo jest w trakcie rozwalania przez szerszenie, te sukinsyny też lubią smak Sauvignon Blanc, więc konsumujemy zamiast deserówek. Grona wystawione do słońca mają ponad 18 brix.
Smak dla mnie taki jak lubię, smakuje dokładnie jak Sauvignon

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

U mnie w gruncie od tygodnia zjadany: Aloszenkin, Gałahad, Superextra, Einset S.(smak Ok), Agat D.
i Krasotka -tylko ona pęka, po deszczach, ale jej niezapylone,bezpestkowe,małe jagody z lekkim muscatem, szybciej dojrzewają niż duże i znikają w brzuchach - Fot. w załączeniu .
Pojedyncze części gron dojrzały: Kristaly, Galant, Kodrianka, Nero, Eszter, Cascade. Nawet Prim daje się skubać.
Najpóźniejsze: Arkadia, Ajwaz i V2520 brakuje im 1-2 tygodnia. Osy tylko 4 jagody zjadły -chyba im za zimno i mokro.
Pojawił się tylko M.Rzekomy na pojedynczych listkach pasierbów -do 05-08-2021r. były opryski Propionianiem Wapnia, wystarczyło.
Opóźnienie około 1-2 tyg. do 2020r. Mokro, bo pada od tygodnia. Dziś było wreszcie ciepło: +20 i słońce zza chmur.

A u mnie właśnie Super Extra dostaje 3-cią z rzędu czerwoną kartkę...
Jak się w końcu w miarę zapyliła - to popękała.
Do tego smak - niesmaczny, goryczkowy i zieleninowy... A cukru już dużo, kwasu mało, "parametrycznie" byłaby do jedzenia...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Daj jej jeszcze z tydzień, a pojawi się delikatny muszkat.
U mnie na ścianie już bardzo przyjemnie smakuje.

_________________
pozdrawiam, Jacek

No, dostałaby jeszcze czasu - ale popękała (Super Extra) i za tydzień to będzie gnój, osy i pleśń...

Ogólnie, to muszę się "przesiąść" z super-extra nowości - na odmiany odporne na pękanie...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Ja również usuwam te najbardziej pękające odmiany, bo jest to problem z którym nie sposób sobie poradzić.
W tym bardzo mokrym roku, pękają nawet jabłka, gruszki i brzoskwinie...

_________________
pozdrawiam, Jacek

Tylko, żeby mieć pewność co do odmiany to trzeba ją przetestować niestety.
Według opisów a tym bardziej achów i echów sprzedawców to czym droższa odmiana tym jej zajebistość jest wprost proporcjonalna.

Można by utworzyć taki wątek "Odmiany wrażliwe na osy oraz pękanie"- doświadczenia własne.
Chodzi o tą kolejność. Jak popękają to wiadomo, że osy zrobią robotę ale są też odmiany jak wspomniana Super Ekstra którą u mnie osy napoczynają nim dojrzeje.
Mało tego.
Łudziłem się, że odmiany wabiki dla os i szerszeni pozwolą innym odmianom powisieć. To tak nie działa - niestety. Zlatują się chyba z całej okolicy jakby jakaś promocja w Biedronce była. Nie nadążam pułapek opróżniać.
I tym sposobem o ile presję mączniaków można jak się chce okiełznać o tyle na owady czy pękanie nie mamy wpływu.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

U mnie nie pęka w tym sezonie praktycznie nic, myślę że z powodu ciągle wilgotnej gleby. W poprzednich latach bywało sucho a potem spadał deszcz i następowało pękanie odmian wrażliwych.