Teraz jest piątek, 6 czerwca 2025, 05:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 286 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 6 października 2015, 22:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Skończyłam jeść Nadieżdę Azos ze szklarni, w tym roku miała ogromne jagody, bardzo smaczne.

W gruncie tylko Alosza się nadawał i prawie go kończę, choć niedawno jeszcze część była kwaskowa. Teraz wreszcie dojrzał Agat Doński i Ajwaz. Myślałam, że Ajwaz jest późniejszy, a on mile mnie zaskoczył. Na dodatek jest zdrowiutki, nie popękał i jest obsypany owocami. Skubnęłam Nero, ale sporo jagód popękało, więc nie było czym się delektować. Jedyne gronko na Sfinksie też zjadłam w tym tygodniu.
WW3 nadal niegotowe, tak zresztą jak wszystko inne. Powoli dochodzi Zodiak i Wiktoria, choć ta w tym roku wyjątkowo drobna. Kodrianka prawie prawie, ale nie próbowałam, bo widzę po kolorze, że ciut jej brakuje.
Lilla twardawa, choć w tamtym roku była jedną z pierwszych. Arkadia też ciągle nie nabrała słodyczy, ale daje się podskubywać.
Kodrianka 218 uchła, zgubiła prawie wszystkie liście, a grona musiałam ściąć. Łorę i Karmakoda zakatrupił mączniak. Innych nie warto wspominać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 października 2015, 12:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Jedyna recepta na Twoją lokalizację to radykalna redukcja plonu po kwitnieniu.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 października 2015, 19:14 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
kapitan napisał(a):
Jedyna recepta na Twoją lokalizację to radykalna redukcja plonu po kwitnieniu.


oraz ewentualna inwestycja w agro(tkanine/włóknine), która przyspieszy wegetacje o kilka dni.
U mnie jeszcze wisi Hadżibej (teraz prawie w cieniu i jeszcze troche kwaskowy), Talizman, Prim oraz kilka kulek na Isabelli, Ajwazie, Wiktorii i Rondzie (na wąsie), Festivee i Cascade. Ajwaz w tym roku był najlepszą i najsłodszą odmianą jaką jadłem, więc go sobie dosadzę.

Albo jeszcze inne rozwiązanie (fot.2):
Obrazek
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2834

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 października 2015, 20:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Plony u mnie i tak są niskie. Porównuję jak owocują "moje" krzewy u brata pod Poznaniem - on zawsze ma oblepione gronami krzewy, u mnie nigdy nie ma nawet połowy tego.
Całość za szopą jest na czarnej agrotkaninie. Od kiedy ją mam faktycznie jest lepiej, ale po tak zimnym czerwcu i nieciekawym deszczowym lipcu trudno się spodziewać, by nawet bardzo upalny sierpień nadrobił opóźnienia.
Nie pozostaje nic innego jak cieszyć się tym co zdąży dojrzeć. Raz dojrzeją te, raz inne - zawsze jest co pojeść :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 października 2015, 22:47 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): sobota, 19 września 2015, 07:21
Posty: 77
Lokalizacja: Przecław/WLKP
Ja mam część winorośli posadzonych w małej 70m2 szklarni . Rosną tam z pomidorami ,papryką ,ogórkami. Niczego nigdy nie pryskam środkami ochrony-co wyjdzie to wyjdzie .

Dla przykładu mało znaną odmianę winorośli Cayuga White, przerobiłem na winko ze szklarni 3 tygodnie temu (22Brix) Marszałka ze szklarni zjadłem miesiąc temu.
Cayuga White posadzona na dworze w rzędach z Regentem Rondem i Solarisem ledwo dobija do 17Brix.

aguskac nie musisz budować szklarni ,ale możesz mniejszym kosztem postawić tunel foliowy i tam część winorośli przesadzić , lub posadzić nowe. Zobaczysz że co roku będziesz miała podobny jak nie większy plon co Twój brat, i wszystko przed przymrozkami zdąży dojrzeć .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 października 2015, 08:41 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1690
Lokalizacja: okolice Ojcowa
piotr60 napisał(a):
Ja mam część winorośli posadzonych w małej 70m2 szklarni . Rosną tam z pomidorami ,papryką ,ogórkami. Niczego nigdy nie pryskam środkami ochrony-co wyjdzie to wyjdzie .

Dla przykładu mało znaną odmianę winorośli Cayuga White, przerobiłem na winko ze szklarni 3 tygodnie temu (22Brix) Marszałka ze szklarni zjadłem miesiąc temu.
Cayuga White posadzona na dworze w rzędach z Regentem Rondem i Solarisem ledwo dobija do 17Brix.

aguskac nie musisz budować szklarni ,ale możesz mniejszym kosztem postawić tunel foliowy i tam część winorośli przesadzić , lub posadzić nowe. Zobaczysz że co roku będziesz miała podobny jak nie większy plon co Twój brat, i wszystko przed przymrozkami zdąży dojrzeć .


Możesz coś więcej napisać o tej winorośli. Wyczytałem, że Cayuga White to mieszanka po rodzicach: Schuyler i Seyval Blanc (zatem mrozoodporność powinna mieć wystarczającą), hodowana w Stanach, główna zaleta to plenność i wydajność. Zapewne jest wcześniejsza niż SB, ale czy po "tatusiu" nie czuć ją labruską? W wikipedi wyczytałem, że trzeba zbierać niedojrzałą bo inaczej landrynki z truskawek w winie? I jeszcze jedno pytanko: wypisali, że odporność jak Schuyler - wymaga minimum 3 oprysków na rzekomego, możesz potwierdzić, że nic nie pryskałeś i jest zdrowa?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 października 2015, 10:26 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Mam 10 krzewów Cayugi White. Są to trzylatki, ale były cięte w tym roku na wiosnę na dwa pąki bo kiepsko rosły. Pozostawiłem na mocniejszych krzewach po gronie kontrolnym i nie jestem zadowolony. 19 września robiłem pomiar i cukier był ok 14 brix, a kwasy ponad 15g/dm3, pH 2,9. Parametry podobne do Seyvala.
Niech rośnie zobaczymy za rok dwa jak to wygląda. Na razie zbyt młode krzewy, aby coś więcej powiedzieć. Oprysk robiłem siarka, 2x SNL i siarka. Krzewy zdrowe.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 października 2015, 10:49 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1690
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Zodiak napisał(a):
Mam 10 krzewów Cayugi White. Są to trzylatki, ale były cięte w tym roku na wiosnę na dwa pąki bo kiepsko rosły. Pozostawiłem na mocniejszych krzewach po gronie kontrolnym i nie jestem zadowolony. 19 września robiłem pomiar i cukier był ok 14 brix, a kwasy ponad 15g/dm3, pH 2,9. Parametry podobne do Seyvala.
Niech rośnie zobaczymy za rok dwa jak to wygląda. Na razie zbyt młode krzewy, aby coś więcej powiedzieć. Oprysk robiłem siarka, 2x SNL i siarka. Krzewy zdrowe.

Czyli potwierdzasz za Piotr60, że do najwcześniejszych nie należy. Jakbyś je próbował w smaku przy zbiorze to zwróć uwagę na labruske i podziel się wnioskiem - podobno występuje dopiero jak jest przejrzała.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 października 2015, 10:53 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Jeżeli ptaszyska ich nie zjedzą to będę je trzymał do oporu i dam znać jak smakują.
Generalnie myślałem, że jest to wcześniejsza odmiana. Zobaczymy jeszcze za rok dwa jak krzewy będą w lepszej kondycji.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 października 2015, 16:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Mam 5 krzewów w foliaku i na razie 3 z nich pięknie owocują. Dwa młodziaki mam nadzieję za rok dołączą.
Chyba zaraz pójdę oberwać dojrzałego Ajwaza, Agata i posmakuję Kodriankę, może też się nadaje... najwyżej poleżą na ganku, bo tyle na raz nie przejem. Mamy teraz 8 stopni, więc szkoda by było, żeby w nocy przemarzł. Niebo czyste nie rokuje najlepiej.
Arkadię chyba okryję, bo wszystko wisi przy ziemi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 października 2015, 22:34 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): sobota, 19 września 2015, 07:21
Posty: 77
Lokalizacja: Przecław/WLKP
Mam posadzoną Cayuga White tak jak pisałem w szklarni i na dworze . Bardzo odporna odmiana na MP i MRZ ,niestety jak w zeszłym roku we wrześniu padało 2 dni dostała szarą pleśń i nie było co zbierać.w Tym roku opryskałem i na początku września Swichem i nawet kropeczka szarej pleśni jej nie ruszyła.

Co z tego ,jak odmiana w moich warunkach klimatycznych w uprawie na dworze nie osiąga nawet 17Brix ,dziwne bo winnica nad Cybiną od której kupowałem sadzonki podaje termin dojrzewania ok 20 września.
Miałem posadzoną Cayuga Whitew ilości 100 sztuk ,ale po 2 latach wykopałem i posadziłem Solarisa -to jest dopiero wdzięczna odmiana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 10 października 2015, 08:02 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Krzystek napisał(a):
Xellos napisał(a):
Wybarwia się Pridorożnyj :)

Sadziłem właśnie po to, by coś jeszcze zjeść początkiem października i się udało. Pozostaje kwestia smaku, za tydzień bądź dwa się okaże.

Obrazek



A ja się zastanawiam, czy go nie usunąć, mocno rośnie, smak nie powala. Jedyny chyba argument za pozostawieniem, to właśnie fakt, że wisi, gdy wszystko inne już zjedzone.


Może po prostu Ci nie dojrzewa ? Bo ja już zjadłem i moim zdaniem w niczym ta odmiana nie odbiega smakowo od średniej deserowej nazwijmy to "popularnych na forum odmian wczesnych", lub jak to mówią "zharmonizowany" :D . Jestem zadowolony, ale też zdaje sobie sprawę że to zasługa stanowiska i lokalizacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 10 października 2015, 08:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1690
Lokalizacja: okolice Ojcowa
piotr60 napisał(a):
Mam posadzoną Cayuga White tak jak pisałem w szklarni i na dworze . Bardzo odporna odmiana na MP i MRZ ,niestety jak w zeszłym roku we wrześniu padało 2 dni dostała szarą pleśń i nie było co zbierać.w Tym roku opryskałem i na początku września Swichem i nawet kropeczka szarej pleśni jej nie ruszyła.

Co z tego ,jak odmiana w moich warunkach klimatycznych w uprawie na dworze nie osiąga nawet 17Brix ,dziwne bo winnica nad Cybiną od której kupowałem sadzonki podaje termin dojrzewania ok 20 września.
Miałem posadzoną Cayuga Whitew ilości 100 sztuk ,ale po 2 latach wykopałem i posadziłem Solarisa -to jest dopiero wdzięczna odmiana.

Gdybym nie wiedział o czym piszesz, pomyślałbym, że to Seyval Blanc. Wygląda na to, że Cayuga większość po nim odziedziczyła.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 października 2015, 15:43 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 15 listopada 2011, 23:21
Posty: 61
Lokalizacja: Poznań
piotr60 napisał(a):
Mam posadzoną Cayuga White tak jak pisałem w szklarni i na dworze . Bardzo odporna odmiana na MP i MRZ ,niestety jak w zeszłym roku we wrześniu padało 2 dni dostała szarą pleśń i nie było co zbierać.w Tym roku opryskałem i na początku września Swichem i nawet kropeczka szarej pleśni jej nie ruszyła.

Co z tego ,jak odmiana w moich warunkach klimatycznych w uprawie na dworze nie osiąga nawet 17Brix ,dziwne bo winnica nad Cybiną od której kupowałem sadzonki podaje termin dojrzewania ok 20 września.
Miałem posadzoną Cayuga Whitew ilości 100 sztuk ,ale po 2 latach wykopałem i posadziłem Solarisa -to jest dopiero wdzięczna odmiana.


Mam 10 krzewów Cayugi. Wczoraj zebrałem. Parametry 2 rok z rzędu słabe:
18Bx, kwasy 9g/l. Było tego 45 kg więc krzewy przeciążone.
W przyszłym roku eksperyment z o połowę mniejszym obciążeniem jak nic z tego nie wyjdzie to wykopuję.

_________________
Pozdrawiam, Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 13 października 2015, 19:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
W ostatnich dniach tego sezonu (nie licząc jeszcze paru gron Festivee) został zjedzony Moskiewski Czarny i Olszawa. Fantastycznie dojrzały te odmiany w tym roku, a Olszawa to jedno z największych tegorocznych niespodzianek smakowych. Pewnie nie każdego roku te odmiany dojdą w gruncie, ale warto je trzymać i przetrzymać do samego końca.


Załączniki:
Komentarz: Moskiewski Cz.
moskiewski cza. for.jpg
moskiewski cza. for.jpg [ 104.09 KiB | Przeglądane 825 razy ]
Komentarz: Olszawa
Olszawa forum.jpg
Olszawa forum.jpg [ 97.39 KiB | Przeglądane 825 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 286 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO