Witam u mnie grona aurory dojrzewają i zaczynają rodzynkować a nawet śmiał bym twierdzić że ma na to wpływ szlachetna pleśń i zaczynają botoryzować , ponieważ szypułki zrodzynkowanych jagód wciąż są żywe zielone mierzony cukier refraktometrem w takich jagodach wynosi 28-32 brix-y
Zdjęcia kiepskiej jakości ale niestety lepsze nie będą.

Pozdrawiam.
Marcin.

Na północy dwa tygodnie w plecy. 20.08 Rondo wybarwione 90%

_________________
Nie pytaj mnie kiedy będzie pierwsze wino bo ...

Super Ekstra, Aksinia oraz połowa gron Wostorga już skonsumowane. Coraz więcej odmian zaczyna dojrzewać ,,na wyścigi''.
Można już podjadać Głaszę, Timura, Elfa, Wiszenkę, Gurmana i wiele innych. Niestety osy też to zauważyły. Żrą wszystko co popadnie, nawet odmiany niedojrzałe. Najbardziej masakrowane są/były: Super E, Garmonia, Timur, Liwia, Argo i niedojrzałe: Krasotka i Charlie.
Muszą być w strasznej determinacji przez tą suszę bo rąbią nawet jesienne gruszki, twarde jeszcze jak kamień.
Ale i ja jestem w desperacji jak widzę coś takiego:



Na pułapki z piwem i fermentującym sokiem łapały się tylko pojedyncze osobniki, więc żeby ratować grona pozakładałam gdzie mogłam siateczki:

Rondo i w połowie wybarwionego Regenta zeżarły ptaki. W sobotę miałam osłonić siatką. Ale jak pojechałam na działkę to już było ,,po ptokach''. Łaskawie nie ruszyły Solarisa (już słodki) i Seywala bo chyba nie dojrzały jeszcze.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.

Na pewno nie botoryzują

_________________
Grzegorz

To co jak szypułki są zielone czyli żywe powinny karmić jagódki a one się marszczą na żywca wysychają ?

Bo to nie jest botoryzacja tylko botrytyzacja.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Jak zwał tak zwał ale wiadomo o co chodzi

Czy oprócz pułapek na osy i ręcznego ich zwalczania istnieje może jakaś inna metoda. Może jakieś okadzanie, oprysk sam nie wiem czym . Bo jak tak dalej pójdzie to za parę dni będzie po zbiorach u mnie.

Zgodnie z duchem czau - pozostaje modlitwa! Albo i dać na mszę.

Dwa dni temu bardzo nieśmiało zaczęła się wybarwiać Feteasca Neagra, lepiej późno niż wcale. Wątpię aby osiągnęła jaką taką dojrzałość przed 15.10.
Największy plus tej odmiany to odporność na suszę.
Jeszcze "lepsze" w dojrzewaniu są CS i CF dalej zielone.
Inne vinifery całkiem ok. np. Sauvignon Blanc mięknie i łapie cukier, Dunaj czy Zweigelt już prawie wybarwione. Alibernet bardzo szybko łapie kolor niezależnie czy w gruncie czy na ścianie, i także prezentuje b. wysoką odporność na suszę.
Rubinet na jednym kontrolnym gronie od ok. tygodnia całkowicie wybarwiony, wygląda na to (mimo że to dopiero kontrolne grono) że ta odmiana powinna w moich warunkach bez większych problemów dojrzewać.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Nie brałbym w ogóle pod uwagę terminu wybarwiania, u mnie zweigelt, cortis całkowicie wybarwione a i tak dojrzeją później niż pinoty które teraz są wybarwione 20-30%

Jak masz mało krzaków, to załóż na grona damskie skarpetki pończochowe

_________________
mów mi Małgorzato

Podobno na osy pomaga coś takiego http://www.e-greenberg.pl/ekologiczne/293-nest-ekologiczny-odstraszacz-os.html- osobiście nie sprawdzałem, może spróbuję.

Nero, Swenson Red, Kodrianka, Arocznyj pod ścianą już skubiemy. Co z tego, skoro do Arocznego się przyplątało świństwo i nie wiem, czy porządnie dojrzeje.
Macie jakiś pomysł na interwencję w przypadku jak na zdjęciu? Dodam, że inne odmainy czyste.

_________________
GZEHO

Jak masz mało krzaków, to załóż na grona damskie skarpetki pończochowe

Co prawda mam trzy kobiety w domu, ale ja głównie uprawiam MF i LM