Teraz jest wtorek, 29 kwietnia 2025, 19:05

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 12:03 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1684
Lokalizacja: okolice Ojcowa
jokaer napisał(a):
No, w każdym razie ja dzięki temu wątkowi, oraz dzięki ciekawemu filmikowi
https://www.youtube.com/watch?v=KEpPjILlpt4
zamierzam trochę w inny sposób niż do tej pory, wprowadzić próchnicę do moich kamieni,
a mam takie miejsce gdzie mniej więcej na głębokości ok 0,5 m zaczyna się tzw zlepieniec.
W linkowanym filmiku jest wielokrotnie zwrócona uwaga, że węgiel jest tylko nośnikiem - porowatą objętością dla mikroorganizmów. Dodatkowo jest wprost powiedziane, że trzeba z niego zrobić biowęgiel (zasiedlić mikroorganizmami), bo inaczej sam świeży węgiel drzewny zabije wszelkie życie w glebie - zwłaszcza jeżeli chce się osiągnąć zalecane 10% zawartości w glebie!
Pamiętajmy, że węgiel jest aktywny, dlatego możemy go kupić w aptece, stosuje się go w filtrach wodnych i powietrznych itd.
Na filmiku ładnie Pan powiedział, że potrzebne są zarówno mikroorganizmy tlenowe jak i bez tlenowe (ale ta gnojówka to już pokazówka), jednak najważniejsze są grzyby, czyli węgiel drzewny MUSI być przekompostowany. Nie na darmo Zbigniew pisał o mikroskopie. Nie chodzi o zdefiniowanie danej roślinie (gatunkowi) odpowiedniej liczby bakterii, grzybów, nicieni, pierwotniaków to wszystko hasła marketingowe. Pomyślcie w glebie wyszło mnóstwo plechy mikoryzowej maślaka modrzewiowego - na co to np. winorośli. Po prostu chodzi o to żeby sprawdzić czy kompost z udziałem węgla drzewnego już nadaje się do użytku (trzeba sprawdzić czy jest żywy i nie zaburzony). Tak samo trzeba zrobić badanie gleby zanim zastosuje się nawozy sztuczne. A dobry kompost robiony tradycyjnymi wsiowymi metodami nie zepsuje nam ziemi, a wsypanie na grządkę worka węgla drzewnego może. Z każdym świętym gralem trzeba uważać, bo pamiętajcie, że takowy nie istnieje!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 13:41 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Cytuj:
W linkowanym filmiku jest wielokrotnie zwrócona uwaga, że węgiel jest tylko nośnikiem


I o to właśnie chodzi z tym węglem drzewnym.
Bo to jest przede wszystkim frakcja, która nie ulegnie demineralizacji,
tak jak wszelkie inne dodatki organiczne do gleby.
jeśli nie będzie czegoś co zatrzyma próchnicę w glebie, to ona się będzie bardzo szybko demineralizować.
O tym pisze równie Kuneg w kontekście czarnoziemów:
Cytuj:
Już dawno zauważono, że jak podglebie jest przepuszczalne, to gleba szybko przesycha oraz jałowieje. Czarnoziemy powstają na podglebiu zwięzłym - gliniastym, ilastym, lessowym. Na zwięzłym podłożu składniki pokarmowe nie wymywają się tak szybko i woda nie odparowuje, jak na piachu. Dlatego właśnie miąższość warstwy próchnicznej czarnoziemów sięga nawet metra, bo kumulowała się tysiące lat. Na piachach, szczególnie wylesionych, próchnicy prawie nie ma

I właśnie to będzie moja innowacja na poletku skrajnie nieprzyjaznym dla roślin,
zlepieńcu, który jest gorszy od skały.

Cytuj:
A dobry kompost robiony tradycyjnymi wsiowymi metodami nie zepsuje nam ziemi, a wsypanie na grządkę worka węgla drzewnego może.


No dyć mówi chłop, że nie wolno takiego samego , wyprażonego węgla dawać na ziemię.
I nie ma tak, że można bez wody, musi to być wilgotne bo inaczej wszystko powysycha.

A, że taka frakcja "biowęgla" chroni przed suszą to jasne,
że do pewnego stopnia będzie przed nią chronić.
Nawet mój piaskowiec ciężkowicki chroni rośliny głęboko korzeniące się przed suszą,
z tej prostej przyczyny, że jest bardzo porowaty i chłonie wodę.
Ale dotyczy to naprawdę tylko drzew, krzewów głęboko korzeniących się.
Wszelkie inne uprawy na dwa sztychy mają nieciekawie.

Cytuj:
Z każdym świętym gralem trzeba uważać, bo pamiętajcie, że takowy nie istnieje!


Dlatego ja zawsze mówię, mierz siły na zamiary, czyli oceń czy miejsce jest dobre na winnicę,
czy na jakąkolwiek inną uprawę. Policz koszty. Zastanów się czy stać cię na modne winorośle,
a może tylko na łąkę kwietną :?:

Obrazek

U mnie ci grzybów dostatek, a w sadku jesienią było zatrzęsienie maślaków i prawdziwków :angel:
I niestety sadek graniczy z lasem głównie sosnami i chyba się tam zakwasiło zbytnio.
I do kompostu zawsze dodaję ściółki leśnej, której mi nie brakuje.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 13:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3941
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
No nie wiem czy u nas te wszystkie kompociki i węgle są aż tak bardzo potrzebne. W Dosłońcu ziemia ktorą kupił Zbyszek po jakichś alkoholikach była całkowicie zdegradowana. Zdegradowana ziemia potrzebuje specjalnych zabiegów. Jeśli kompociki i węgiel przywróciły w niej życie to super. Podobnych zabiegów potrzebują miliony hektarów kompletnie wyeksploatowanej ziemi w USA i Australii. U nas takiego rabunkowego rolnictwa nigdy nie było. Z tego powodu nie przepuszczam aby ktokolwiek poza fanatykami permakultury chciał się bawić w warzelnika i węglarza jednocześnie. Mam wrażenie, że normalny staropolski kompost wystarczy gdzie jest tego potrzeba, np. u mnie.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 14:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
W Portugalii (i pewnie nie tylko tam?) do mawożenia winnic stosują kompost z odpadów komunalnych.
Czy taki kompost mieści się w pojęciu permakultura :?:
"Analiza fizykochemiczna i sensoryczna win Sauvignon blanc (2018-2020)
z mechanicznie i ręcznie przycinanych winorośli w Quinta
do Gradil traktowane kompostem z odpadów komunalnych
"

Badania na Uniwersytecie Lizbońskim.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 16:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
DW napisał(a):
No nie wiem czy u nas te wszystkie kompociki i węgle są aż tak bardzo potrzebne. W Dosłońcu ziemia ktorą kupił Zbyszek po jakichś alkoholikach była całkowicie zdegradowana. Zdegradowana ziemia potrzebuje specjalnych zabiegów. Jeśli kompociki i węgiel przywróciły w niej życie to super. Podobnych zabiegów potrzebują miliony hektarów kompletnie wyeksploatowanej ziemi w USA i Australii. U nas takiego rabunkowego rolnictwa nigdy nie było. Z tego powodu nie przepuszczam aby ktokolwiek poza fanatykami permakultury chciał się bawić w warzelnika i węglarza jednocześnie. Mam wrażenie, że normalny staropolski kompost wystarczy gdzie jest tego potrzeba, np. u mnie.

Słuszna uwaga.
U nas rolnictwo nie było takie do przodu, więc było o wiele bardziej ekologiczne. Waliło się obornik, resztki pożniwne lekko przyorywało, albo w podrapane ściernisko siało się poplon dla bydła. Przynajmniej ja takie rolnictwo znam z lat 80-tych, gdy dziadek żył. Teraz też rodzinka trzyma krowy i nie narzeka na brak obornika.
Taki paradoks, że dzięki zacofaniu jesteśmy do przodu ;)

A dla zainteresowanych życiem gleby i bezchemicznymi metodami ochrony roślin oraz ubijania patogenów m.in. glebowych ponownie wklejam to, co wcześniej pisałam. Naprawdę warto pogrzebać na zalinkowanej stronie, bo powstała ona przy współpracy wielu naukowców, z wielu krajów. Współtwórcami są wykładowcy m.in. AR we Wrocławiu. Wadą tej stronki jest mała intuicyjność i ogrom informacji.
kuneg napisał(a):
Na każdych wykładach z gleboznawstwa podkreślają rolę węgla i warstwy humusowej w glebie oraz wagę życia mikrobiologicznego w glebie. Przynajmniej ja miałam to kładzione do głowy na AR we Wrocławiu.

(...)link do Unijnego projektu dot. zdrowej gleby, kompostu i wykorzystania naturalnych antagonistów patogenów w rolnictwie: https://www.best4soil.eu/factsheets
(... )

_________________
mów mi Małgorzato :)


Ostatnio edytowano środa, 15 lutego 2023, 23:16 przez kuneg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 lutego 2023, 22:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3941
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Faktycznie ten portal zapodany przez Małgosię jest super https://www.best4soil.eu/factsheets. Wszystko wyłożone łopatologicznie i kompetentnie.
Mam tylko jedną zagwozdkę. Jak te wszystkie procesy przekładają się na winorośl ? Tam chyba nie ma żadnych informacji dotyczących upraw sadowniczych i winnic. Zapytałem wcześniej o tę sprawę Zbyszka ale praktycznie nic konkretnego nie powiedział, coś tylko o grzybach penetrujących podłoże na głębokość 1,5 m oraz oblepionych korzeniach. Jednak interakcje pokarmowe głęboko położonych korzeni z glebą to tylko jeden aspekt sprawy. Bardziej mnie nurtuje sprawa tych nicieni. Nicienie w winnicy to może być duży problem dla winorośli. Może nie wszystkie ale sporo gatunków tak. Jak pogodzić te sprawy ? Może ktoś mnie oświecić ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 lutego 2023, 06:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 10 lutego 2023, 06:29
Posty: 5
Lokalizacja: 83-422
Nicień nicieniowi nierówny. Ogromna większość nicieni to bakteriofagi ich rola w glebie jest o tyle istotna że uwalniają składniki odżywcze zjadając bakterie i wydalając nadmiary. Np. azot - Działa to tak, że bakterie mają C/N=5/1 a nicień 30/1 oznacza to że zjadając bakterie otrzymuje nadmiar azotu i musi go wydalić. Na tym polega glebowa sieć pokarmowa. Muszą się tam zjadać nawzajem, żeby obieg składników był wysoki.
Są jeszcze nicienie "grzybożerne", "wszystkożerne", "drapieżne" - zjadające inne nicienie.
Nicienie, których się boimy to pasożyty roślin- ciekawym jest fakt, że te mają zwiększoną odporność na warunki beztlenowe https://journals.plos.org/plosone/artic ... ne.0197122, więc są też objawem niezdrowej gleby.
W związku z powyższym potrzebujemy nicieni, aby uruchomić obieg składników oraz zwiększyć wśród nich konkurencję, żeby nie rozwinął się nadmiernie jakiś pasożytniczy gatunek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 lutego 2023, 15:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4616
Lokalizacja: Rybnik
FilipGol napisał(a):
Ogromna większość nicieni to bakteriofagi

:shock: To jakiś skrót myślowy?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lutego 2023, 06:55 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 10 lutego 2023, 06:29
Posty: 5
Lokalizacja: 83-422
No tak, po polskiemu to lepiej powiedzieć mikrobionty. Sorry za tę kalkę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lutego 2023, 22:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3941
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
W kwestii terminologii

Nicienie (za wikipedia) - typ zwierząt bezkręgowych, dawniej klasyfikowanych jako gromada w typie obleńce. Z tego krótkiego zdania jasno wynika, że nie są to grzyby, bakterie czy wirusy tylko obleńce, inaczej robaki obłe, będące zwierzętami.

Bakteriofagi lm., bakteriofag lp. (za wikipedia) - wirusy atakujące bakterie. Przeważnie dany bakteriofag zdolny jest do infekcji tylko jednego gatunku (a czasem nawet tylko szczepu) bakterii.Tu też sprawa jest prosta. Bakteriofagi to wirusy które nie zjadają bakterii tylko je infekują.

Mikrobiont - trudno znaleźć w internecie co to właściwie jest. Termin został użyty (prawdopodobnie po raz pierwszy) przez słowackiego pisarza Štefan Paulova w 1931 roku jako tytuł napisanej przez niego książki. Książka ta jest z rodzaju "dobrodružné povídky" czyli jest zbiorem krótkich opowiadań o tematyce przygodowej. Dodatkowo mikrobiont googluje się czasem w znaczeniu bakterii zasiedlających jelita.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 lutego 2023, 18:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Cytuj:
Mikrobiom, mikrobiota czy mikroflora?
Termin „mikrobiom” został po raz pierwszy użyty w 2001 roku przez laureata nagrody Nobla Joshua Lederberga, który zastosował go do określenia zbioru genomów wszystkich drobnoustrojów zasiedlających organizm człowieka. Dlatego termin ten częściej stosuje się w tym znaczeniu.

Gdy mówimy o zbiorze wszystkich mikroorganizmów jako komórek, powinno używać się terminu "mikrobiota".

Z kolei termin "mikroflora" jest dawnym określeniem, które stosuje się rzadziej i pochodzi on z czasów kiedy większość mikroorganizmów klasyfikowano do królestwa roślin (termin "flora" określa ogół gatunków roślin występujących na określonym obszarze).
Za: https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -CknL.html

Artykuł o mikroorganizmach jelitowych, ale całkiem dobrze obrazuje ich znaczenie dla danego środowiska. Można by to wszystko odnieść do gleby przez analogię.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 lutego 2023, 01:20 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 listopada 2009, 01:00
Posty: 106
Lokalizacja: Lubliniec
Filmik z linku jokaer ciekawy, i jako zjawisko nieco działa na wyobraźnię. Tylko zamiast sosnowych gałęzi /po co dodawać ołów?/. Można liściaste, czy zrębki winorośli. Potwierdzam działanie węgla na zapach gnojówki z pokrzywy. Było o tym też na forum. Ja polegam na swoim kompoście z dodatkiem popiołu drzewnego, fusów z kawy i nieco gnojówki z pokrzywy i żywokostu, plus trawa, ziemia, odpadki kuchenne i biologiczne z ogrodu.
Miałbym problem ze spalaniem, bo mi sąsiad pogonił za małe ognisko, bo mu dym przeszkadzał.

Najlepszy tekst w filmie: "ekogroszek". Pilotuj ten temat jokaer, bo skoro A to czekamy- myślę- na B.
A gdy się sprawdzi, nic nie stoi na przeszkodzie, by nowy produkt nazwać Ekogrosik.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 lutego 2023, 08:33 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Cytuj:
Tylko zamiast sosnowych gałęzi /po co dodawać ołów?/.


Owszem temat ciekawy, tylko o co chodzi znowu z tym ołowiem w sośnie? :?

Bo z tego co wiem, ten problem dotyczy obszarów silnie zurbanizowanych,
uprzemysłowionych i gleb silnie zakwaszonych.
Im wyższe Ph tym mniej stają się przyswajalne wszelkie metale ciężkie.
To kwasy wchodzą w reakcję z metalami ciężkimi.
Jeśli tereny są potencjalnie zagrożone zanieczyszczeniami ołowiem,
to występuje on również w innych roślinach, również w drzewach liściastych.
Odkąd wprowadzono benzynę bezołowiową, w świetle badań nastąpiło zmniejszenie
skażenia ołowiem do poziomu dopuszczalnego.

Osoby doświadczone spojrzą i od razu będą wiedzieć w czym problem,
tak np było u mnie ze znajomym leśnikiem który popatrzył co też u mnie rośnie
i jak to wygląda. Od razu powiedział, że mam zlepieńca tu i ówdzie.

I dlatego powiem tak. Podstawą wszelkich poczynań z glebą musi być jej badanie.
Jak potem będziemy rozwiązywać ewentualne problemy, to już nasz wybór,
ale najpierw musimy wiedzieć co w trawie piszczy :wink:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 lutego 2023, 23:10 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 listopada 2009, 01:00
Posty: 106
Lokalizacja: Lubliniec
Muszę być wyrozumiały, prowadzący pokaz wziął pierwsze z brzegu gałęzie. A te lasy do dominacja sosny. Jednak lepsze byłyby liściaste i mniej żywicy. Tak, gleby w Polsce w większości, chyba 70% są kwaśne.
W lasach sosnowych jest to tym bardziej. Rosną w nich kwasoluby. Najlepsza ziemia pod borówki amerykańskie.
Też korzystałem. Wokół mnie sosna i jeszcze raz ...U ciebie jest lepiej.
Kibicuję ci i życzę wytrwałości. Podziel się za czas jakiś. Najlepiej z wynikiem analizy gleby i spostrzeżeniem.:wave:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 lutego 2023, 18:32 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Olek, nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, nie szkodzi, może faktyczne jakoś głupio napisałam :?

W każdym razie, ja nie muszę sprawdzać, bo ja już robiłam badanie gleby i to dwa razy.
Nie wiem , jak zdrowie pozwoli to będę poprawiać, ulepszać.

Na pewno, gdybym na początku swej winoroślowej drogi wiedziała to co teraz po kilku latach zmagań,
to raczej nie założyłabym tak dużej jak na moje warunki winnicy.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO