No to pomarudzę ...
Jeszcze mamy wiosnę więc piszę tu

Po fajnych przyrostach coś się zaczyna psuć. Jako że w końcu jakieś efekty są, zapisuje wszelkie zmiany we wzroście i ...
2 letni regent stoi od 10 dni w miejscu (~45cm), 3-letni Leon Millot pomimo ostrego startu w ostatnich 10 dniach od 1 do 6 cm (70-96cm) czyli słabo, obok Millota - Bianca ma po około 15cm wzrostu w tym samym czasie.3 letnie Sav Blanc od 10 dni stoi (40-45cm) no i Muscat Blue też od 10 dni 0 przyrost. W sumie 8 szt.
Co ciekawe pozostałe ponad 20 winorośli rośnie nadal fajnie, przez te 10 dni przyrosty 10-30cm. Nie wspomnę Aldena którego ogłowiłem na 2m.
Co może być przyczyną że 1/3 stanęła (ważna informacja - konkretne odmiany maja podobne wzrosty czyli albo odmiana ma coś do rzeczy albo konkretne miejsce - odmiany rosną koło siebie)
Nawożone tylko raz wczesna wiosną. Podlewa deszcz raz na tydzień. Rodzaj gleby wykluczam odmiany rosną koło siebie w szpalerze i niektóre mają wzrost po 30cm/10dni .
No i powód pisania tutaj:
czy jak podsypię teraz nawozu pod te słabiaki to ich nie ubiję? Prawdopodobnie w 2 roku uprawy załatwiłem nawozem większość uprawy wiec się obawiam. Liście wszystkie odmiany mają super, nic nie więdnie i nie choruje.
Czy może za radą "zasłyszaną na forum" - zostawić i czekać na rozwój wydarzeń
