suszi napisał(a):
Niektóre pite przezemnie Solarisy właśnie mniały ten grzech, że były mdłe (bo to wczesna odmiana).
Czy kupażowałeś go z czymś może? Piłem bardzo dobre wino z polskiej winnicy, które było zrobione z czterech odmian. Smak solarisa dominował.
Pytanie typu: czy ryby biorą

bo w tym roku będę pierwszy raz robił białe wino. Oczywiście nie będę się bawił w kupażowanie. Na początek chcę spróbować samego Solarisa.
pionty napisał(a):
Ogławialiście już latorośle?
Przecież Sfinksy u mnie to prują pod niebiosa.
Za radą kolegów i koleżanek z forum w tym roku podwiązuję do górnego drutu. W tym roku specjalnie obniżyłem pnie o 20cm, ale nie wiele to pomogło. Przechodzę z formy guyot n sznur royat i wynik jest taki, że grona są wyżej niż były. Więc ogławianie będzie dalej.
W ubiegłym roku zostawiłem je w spokoju i to był głupi pomysł. Połamały się na wietrze i strasznie zacieniały. Teraz górny drut i lecą. Niektóre MF mają już 4m przyrostu. Wycinam pasierby żeby się nie zagęszczało nadmiernie i tyle. Dobry do podwiązywania jest tapener. Idzie szybko i sprawnie.
Dwa lata temu ogłowiłem za wcześnie. Nie wiem jak to wpłynęłoby na owoce, bo wtedy jeszcze winorośle były za młode na owocowanie. Jednak w drugiej połowie lata spadł grad i poniszczył wszystkie liście. Młode pasierby wyłamywałem, więc nie bardzo roślina miała z czego odbić. Teraz pasierby trzymam dopóki nie zagęszczają nadmiernie. Wtedy je wycinam za drugim liściem na wypadek wpadki pogodowej lub chorobowej.