Teraz jest poniedziałek, 19 maja 2025, 21:03

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 794 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 53  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 17:14 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
OK moi drodzy, powoli nam się sytuacja klaruje i zmniejsza się ilość stosowanych środków :-)

- wiosną oprysk Promonal 2% (wełniasty pąk)
- przy trzech liściach zielonych oprysk Siarkol 0,3%
- końcówka maja oprysk Ridomil 0,25% (w razie potrzeby powtórzenie)
- początek kwitnienia oprysk AmistarOpti 480 SC 0,1%

W razie potrzeby póżniej opryski Siarkol 0,3% + Miedzian 0,4%

Powiedzcie jeszcze proszę jak to jest z gwarancją takich środków? Trzymać się sztywno wytycznych, czy jednak można używać przeterminowanych bez obaw? Chodzi mi np. o AmistarOpti, który użyłbym pół roku po gwarancji?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 19:52 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3297
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
zbyszekB napisał(a):
...Nie ma jedynego słusznego kalendarza oprysków :!: :!: :!: :!: :!: :shock:
Każde siedlisko(winnica) wymaga własnego kalendarza.
Robię to dla siebie i swoich najbliższych :!: Dlatego nie muszę trzymać się standardów winnic komercyjnych którzy z tego żyją :!: :idea:
:thumbup: :wink: Dla naszej równowagi psychicznej dodam: Jak widzę moich kolegów z terenu (co mają krzaczki ode mnie) i jedzą owoce co roku a mnie proszą o oprysk (bo jakiś pojedynczy krzew nieznacznie szwankuje) i raz do roku zdążę podjechać (najczęściej wstępnie z Alkalinem) i porównuję to z napięciem niektórych forumowiczów (z 4-5 opryskami "przed kwitnieniem") to sobie czasami myślę, że to my potrzebujemy oprysku... z wiadra zimnej wody. :crazy: :lol: Receptę dla nas "małoobszarowych hobbystów" mam taką: mądrzej, mniej i celniej. Najwyżej nas życie zweryfikuje albo nauczymy się "celności" albo zweryfikujemy winniczki szpadlem. :thumbup: Ja czasami się już wstydzę przed sąsiadami jak znowu wychodzę z opryskiwaczem (bo też jestem pod wpływem "nakręcania" na forum). Ci to muszą mieć mnie za "prawdziwego ekologa" co znowu z opryskiwaczem "lezie". Pewnie jak ich częstuję to się zastanawiają czy degustację przeżyją :crazy: :lolno:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:34 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 23 kwietnia 2017, 11:01
Posty: 996
Lokalizacja: Wielkopolska
Ja przesadziłem w zeszłym roku.Panika + niewiedza.W tym roku postaram się rozważniej podejsć do tematu oprysków.
Zobaczymy co i jak,będzie w tym roku.

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:37 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 lutego 2016, 16:02
Posty: 664
Lokalizacja: Nowy Sącz
Dorzucę swoje "trzy grosze"
Są odmiany pancerne, są i wrażliwe - np u Teścia rośnie taka labrucha, która nie wie jak wygląda opryskiwacz a ma kilkadziesiąt lat :thumbup:
Bardzo dużo zależy od ogólnej zdrowotności krzewu, jeżeli nie jest przenawożony, przeciążony, a właściwe cięcie zapewnia mu przewietrzanie to w znacznym stopniu broni się sam. Ale z drugiej strony uszkodzony przymrozkami, potem zaatakowany przez roztocza lub inne szkodniki i następnie ostro doprawiony nawozem [bo taki biedny to go trzeba podkarmić], będzie łapał każdą możliwą infekcję bo jest w słabej kondycji.

sajko71 napisał(a):
... to sobie czasami myślę, że to my potrzebujemy oprysku... z wiadra zimnej wody. :crazy: :lol:

Okazja już jutro, śmigus dyngus :ROFL:

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 20:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Miedziań w drugiej połowie, bo w pierwszej połowie jest fitotoksyczny

Zbyszku, miedzian w drugiej połowie sezonu też jest fitotoksyczny, a niezalecany jest w pierwszej połowie w okresie silnej wegetacji (głównie osłabia wzrost).
No i w razie potrzeby siarkol z miedzianem można łączyć bez problemu (niektóre odmiany jednak nie "tolerują" miedzi).

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 21:09 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomo, że im mniej tym lepiej. Z drugiej jednak strony lepiej zapobiegać niż zwalczać, bo na zwalczanie czasami jest już za późno. Stąd pewnie bierze się to dążenie ludzi w tym i mnie, do chęci stosowania nadmiernych ilości - może niekoniecznie potrzebnych oprysków. Jednak czasy mamy takie, że bez żadnych oprysków mało gdzie i cokolwiek chyba urośnie. Nie mówię oczywiście np. o pancernych labruskach...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 21:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
dziadek2 napisał(a):
Cytuj:
Miedziań w drugiej połowie, bo w pierwszej połowie jest fitotoksyczny

Zbyszku, miedzian w drugiej połowie sezonu też jest fitotoksyczny, a niezalecany jest w pierwszej połowie w okresie silnej wegetacji (głównie osłabia wzrost).
No i w razie potrzeby siarkol z miedzianem można łączyć bez problemu (niektóre odmiany jednak nie "tolerują" miedzi).

Tak,
jest fitotoksyczny dla młodych przyrostów zawsze, zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie wegetacji :!:
Jednak w drugiej połowie ma to mniejsze znaczenie dla rozwoju krzewu i dlatego się wtedy go stosuje , a jest bardzo skuteczny przeciw m.rzek.
Po co go stoswować w pierwswzej połowie wegetacji np czerwcu ? :!:
Ale jeżeli już ktoś musi to moim zdaniem w czerwcu lepiej zastosowaqć ridomil!? niż miedzian.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 21:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Ale jeżeli już ktoś musi to moim zdaniem w czerwcu lepiej zastosowaqć ridomil!? niż miedzian.

To na pewno ,nawet na ten temat odrobinę wcześniej już wspomniałem.
dziadek2 napisał(a):
Cytuj:
Teraz mam spokój, do czasu kiedy będę miał około 10cm zielonego. Wtedy zapobiegawczo daję mieszankę Siarkol (0,3%) + Miedzian (0,2%).

Pomijając to całe lanie, to w tym oprysku więcej dobrego zrobi raczej "jakiś mankozeb" niż miedzian - jeszcze warto doczytać i przemyśleć.

Jednak w drugiej połowie sezonu (myślałem, że to już wyjaśnione) - tak jak wcześniej napisałem
Cytuj:
No i w razie potrzeby siarkol z miedzianem można łączyć bez problemu (niektóre odmiany jednak nie "tolerują" miedzi).

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 kwietnia 2018, 22:23 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 lutego 2016, 16:02
Posty: 664
Lokalizacja: Nowy Sącz
A propos mankozebu, w Niemczech prawie całkowicie od niego odeszli, nowe programy ochrony przeciw rzekomemu zarówno Basf jak i Syngenta zawierają folpet jako drugi składnik. Co potwierdza zeszłoroczne obserwacje, że Ridomil działał "tak sobie"
BASF
Obrazek

Syngenta
Obrazek

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 05:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
sajko71 napisał(a):
Soda co 2 tygodnie to wyjdzie kilka razy a więc za dużo. Lepiej używać wodorowęglanu potasu. Jest on substancją czynną w środkach Armicarb i Karbicure, które są dopuszczone na krzewy owocowe w uprawie ekologicznej.

W porządku. Skorzystam z porady.
Co do wiosny, to wczoraj było zimno, ledwie +4 st. C, noc natomiast pochmurna z temperaturą +3 st. C. Od wczoraj wieje porywisty, zachodni wiatr. Od dziś z kolei ma być już cieplej, a czeski "Ventusky" prognozuje na początek przyszłego tygodnia ok.+24 st. C. Wkrótce zaczną kwitnąć drzewa, choć morele i mirabelki są już spóźnione o tydzień. Jedynie zielenią się krzewy owocowe i kwitną forsycje, a winorośle już prawie wszystkie płaczą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 08:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
A propos mankozebu, .......

http://www.sadnowoczesny.pl/artykuly/re ... -pod-lupe/

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 10:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5477
Lokalizacja: Łódź i okolice
Szanowni Państwo! To jest wątek o wiośnie nie o opryskach. Gwoli przypomnienia jak wygląda wiosna w dniu 2.04.2018


Załączniki:
DSC_0299.JPG
DSC_0299.JPG [ 93.86 KiB | Przeglądane 371 razy ]

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 11:13 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 24 kwietnia 2015, 11:47
Posty: 5
Lokalizacja: Wrocław, Dolnośląskie
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów

Jako, że wiosna nadciąga chciałem poprosić Was o pomoc. Podpowiedzcie mi proszę czy czięcia które oznaczyłem są według Was odpowiednie czy powinienem jakoś inaczej przyciąć tą dwuletnią winorośl?

https://zapodaj.net/e17dc34109d05.jpg.html

https://zapodaj.net/66da9f12bd092.jpg.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 11:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
vanKlomp napisał(a):
Szanowni Państwo! To jest wątek o wiośnie nie o opryskach. Gwoli przypomnienia jak wygląda wiosna w dniu 2.04.2018

Oj tam, oj tam, wielkie mi mecyje - kwiecień plecień, bo przeplata... :D
Trzymaj lepiej kciuki, żeby 02.05. tak nie wyglądało, jak pewnej wiosny parę lat temu. Nawet w moich tropikach było biało ;)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 kwietnia 2018, 15:14 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 23 kwietnia 2017, 11:01
Posty: 996
Lokalizacja: Wielkopolska
U mnie na Johanitterze pąki wyszły z łuski.Na innych odmianach zamnknięte jeszcze.
Załącznik:
20180402_153435-450x580.jpg
20180402_153435-450x580.jpg [ 50.7 KiB | Przeglądane 802 razy ]

Pytanie do kiedy można myjący 3% robić? Czy kilka dni z temp.powyżej 10oC wystarczy?

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 794 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 53  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO