No właśnie jak patrzyłem w nocy gdzie jest mróz to widać było na mapie okolice Łodzi.

U mnie około pierwszej w nocy spadała tameratura do 0.5C ale nadleciały chmury i podniosła się do 2-3C.
Niemniej lałem wodę do 7 chyba.

Wie ktoś gdzie kupić rozsadę ryżu?

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Tu jest fajna mapka do sprawdzania gdzie wystąpiły przymrozki: https://agrometeo.imgw.pl/przymrozki

_________________
Pozdrawiam, Kuba

kwiecień plecień, dzień przeplata, trochę zimy, trochę lata. Rano o godzinie 7.00 miałem +1 na wysokości 1,2 metra. Od kilku godzin z przerwami pada grad o średnicy 0,5 cm i na razie nie widzę uszkodzeń na latoroślach o przyrostach 0,15-0,30 cm.

_________________
Piję nie po to, żeby upaść, lecz żeby się podnieść.

U mnie wszystko co było zielone jest szaro-brązowo-zwiędłe, nawet na wysokości ok. 180cm. Szkoda, bo sezon zapowiadał się doskonale. Nadzieja, że pąki zapasowe przeczekają przymrozki które teoretyczne mogą grozić jeszcze przez kolejny miesiąc. Najwyżej zrobię dużo musującego wina, jeśli parametry na jesieni nie będą zadowalające. Poprzedni rok też był z majowymi przymrozkami ale wszystko dojrzało, ale to był wyjątkowy rok na Mazowszu.

Noc bedzie ciekawa...
Przy gruncie o 20:30 już -1.5 st. C
Zraszacze chodzą...

U mnie na razie 2.5 na plusie. Woda się leje...

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

U mnie na razie wygląda lepiej jak wczoraj. W tej chwili +3,8. Wczoraj było mniej.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

U mnie dzisiaj będzie po sezonie. Na 2 metrach mam w tej chwili 1,4 stopnia. Za to na folii budowlanej ktora robi za daszek 20cm nad ziemią rosa zmieniła się już w szron. Czyli przy ziemi będzie już co najmniej 0 stopni. Niby dzisiaj więcej chmur, ale do rana stawiam, że spadnie co najmniej do -2 stopni. W tej fazie rozwojowej gdzie widać już calkiem kwiatostany nie ma szans, żeby te latorośle wytrzymały taki mróz...

Uff. Blisko było

Używacie jakieś pochodnie na winnicy? Jakieś samoróbki czy kupujecie?

Ja już opłakałem moją winniczkę. Padła w nocy z 17/18.04.

-- Pt kwi 19, 2024 11:59 am --

I któryś z kolegów wcześniej pytał, jak wyglądają latorośle zaraz po przejściu mrozów... O tak:

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

Przymrozki również na Opolszczyźnie. Straty już widoczne, częściowo "popalone". Widać, że najgorsze dni na Zachodzie przed nami, mogą doprawić co się utrzymało. Słabo wygląda obecny sezon.
Jeżeli prognozy sie utrzymają, to współczuję komercyjnym winnicom.

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz

beny współczuję. U mnie tej nocy tylko ok 3 tąpnęło na -1 tak przez pół godziny. Potem było już lepiej. Woda lała się od 1 do 6.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

beny kurde przykro patrzeć współczuje.
Co teraz tak naprawde sie robi z krzewami? Ja jeszcze nie miałem takiej sytuacji.

Te zmarznięte trzeba po kilku dniach usunąć i czekać czy ruszą pąki zapasowe.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.