Teraz jest poniedziałek, 21 lipca 2025, 11:01

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 537 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 36  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2024, 22:22 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2019, 20:40
Posty: 126
Lokalizacja: Wińsko, Dolny Śląsk
Wczoraj, tj w nr 3.03 było +16°C i słońce. Zdecydowałem się wykonać oprysk myjący (siarka 3%, olej par. 1,7% plus adiuwant). Nie wiem, czy nie za wcześnie, ale obawiam się, że przez miesiąc może nie nadejść podobnie sprzyjająca pogoda.

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 5 marca 2024, 11:33 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 974
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
Ja mam bardzo złe myśli. To co się w tegorocznym lutym odwaliło to wróży tylko jedno ... armagedon. Obym był złym prorokiem ale już wiele razy się przekonałem że przymrozki wiosenne u mnie to rzecz pewna. Koniec kropka :(.

Poniżej link do wykresu temperatur:
WYKRES

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 5 marca 2024, 18:23 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): sobota, 15 października 2016, 22:10
Posty: 84
Lokalizacja: Gdańsk
Ten rok jaki jest każdy widzi ;) ale na oprysk myjący to zdecydowanie według mnie za wcześnie, siarka jak nie odparuje to zostanie zmyta przed właściwym pękaniem pąków, adjuwant też nie pomoże. A nawet jakiś pąk pęknie i zacznie coś wyrastać to i tak raczej nic z tego nie będzie ze względu na przymrozek, który z pewnością się jeszcze trafi.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 5 marca 2024, 19:45 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 6 września 2023, 20:31
Posty: 56
Lokalizacja: Świętokrzyskie, Okolice Sandomierza
Panowie i Panie,
Zgodnie długoterminową prognozą pogody w piątek będzie u mnie ostatni nocny poważniejszy mróz. Sądzicie że w sobotę/niedzielę można już odkryć zeszłoroczne nasadzenia? Mam dość nieprzepuszczalną glebę i trochę sie obawiam zbyt długiego przetrzymywania sadzonek w kopcach z wilgotnego ciężkiego czarnoziemu .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: sobota, 9 marca 2024, 07:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2895
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Andrzej_z_Wolki pisze
Cytuj:
Wabisz w ten sposób DRAPIEŻCÓW nie zaobserwowałaś tego?

jokaer napisał(a):
Bo ja mieszkam na przysiółku Sikornica. :angel:
Parę razy widziałam mazurka jak sypnęłam słonecznik sikorkom.
Bo zimą wykładam głównie smalec i zlatują się sikorki i dzięcioły wszelkiej maści i mnie bardzo ten mazurek zaskoczył jak przyleciał na ziarenka.
Sikorki są bardzo wojownicze, szczególnie modraszki. Respekt to czują przed dziobem dzięcioła.



Przede wszystkim , wróble występują głównie tam gdzie jest dużo ziarna,
a najchętniej kręcą się w towarzystwie koni.
U mnie nie ma ani jednego, ani drugiego.
Ptactwo jakie u mnie występuje, głównie : na stałe sikorki wszelkiej maści, dzięcioły wszelkiej maści, sójki,
myszołowy, sowy, puszczyki, ziemby rzadziej
sezonowo: rudziki, kopciuszki, pleszki, pliszki, kowaliki, paszkoty, kosy- choć mam wrażenie, że ostatnio całorocznie
przelotnie- raniuszki, gile, szpaki- jakoś u mnie miejsca zagrzać nie mogą.
No i zapewne mnóstwo innych ptaszków. Dwa razy widziałam dudka, ale słyszę go co roku.

Wróble wg mnie to ptaszki bardziej otwartych przestrzeni, las chyba raczej nie jest ich środowiskiem:
Cytuj:
Wróbel domowy (Passer domesticus) nie zawsze był naszym rodzimym gatunkiem, kilkaset lat temu przywędrował z Azji Mniejszej i Półwyspu Arabskiego. Związany jest ściśle z człowiekiem i z rolnictwem, do lasu zagląda sporadycznie, no chyba że do śródleśnych osad. Bardzo chętnie zażywa kąpieli, zarówno w wodzie jak i w piasku. Wije gniazda kuliste z daszkiem i otworem wejściowym z boku. Chętnie umieszcza je w gniazdach bocianów lub w strzechach. Takie zachowania (kąpiele i budowa gniazd) przypominają afrykańskich wikłaczy i są potwierdzeniem jego pochodzenia.


Mazurek już prędzej w lesie może się pojawić:
Cytuj:
naczej sprawa przedstawia się u jego kuzyna – mazurka (Passer montanus). Ten preferuje obrzeża lasów, aleje, śródpolne laski, parki, ogródki działkowe i miedze. Gniazda zakłada w dziuplach, choć chętnie adoptuje też budki lęgowe. Jego łacińska nazwa montanus mylnie sugeruje powiązanie z górami i bardziej adekwatna byłaby arboreus czyli „drzewny”

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: poniedziałek, 11 marca 2024, 07:34 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2023, 06:44
Posty: 190
Lokalizacja: WLKP
No udało się.
wszystko pocięte na winnicy w końcu. Zeszło trochę z tym przyginaniem łozy. To jest mój pierwszy rok, gdzie musiałem to robić. Trochę się bałem o połamanie, ale trochę wprawy i poszło. Zdrowe łozy dają się przyginać, tylko niektóre, bardzie oporne lub niekształtne trzeba sposobem odpowiednim dla łozy, a nie na siłę - teraz już wiem, że winnica to nie poligon, a krzak to nie żołnierz...

Trochę roboty przy ty jest nie powiem. Z natury jestem pracowity, ale gdzie trzeba i można się oszczędzam, więc stąd zadam takie pytanie. Zamiast corocznie walczyć z łozami na guyota to prościej i szybciej jest kliknąć łozy na stałym ramieniu? Jakie są korzyści, że korzystacie z guyota? Czy stałe ramię się u nas nie sprawdza?
Odnoszę wrażenie, że łatwiej kliknąć sekatorem niż dodatkowo wyginać?
Brak mi doświadczenia i wyobraźni w tej materii, a na forum odpowiedzi nie znalazłem. Myślę, że popróbuję w przyszłym roku.

Łoza u mnie jeszcze nie płacze, ale drewno jest ładne wilgotne, ładnie dało się wyginać. Teraz będzie trochę chłodniej i wilgotno, więc chyba trochę przystopuje rozwój - na to liczę.


Załączniki:
Screenshot_2.png
Screenshot_2.png [ 594.47 KiB | Przeglądane 1553 razy ]
Screenshot_1.png
Screenshot_1.png [ 579.65 KiB | Przeglądane 1553 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: poniedziałek, 11 marca 2024, 07:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4650
Lokalizacja: Rybnik
Royat jest jak najbardziej ok. Problem może się pojawić przy odmianach, które słabo owocują z pierwszych oczek. Najczęściej są to vinifery. U mnie np. cięcie Dornfeldera na krótko się nie sprawdziło.
Generalnie na winnicy mam cięcie mieszane guyot lub royat. Mam wrażenie, że przy guyocie jest łatwiejsza selekcja latorośli i idzie to szybciej. Z kolei te odmiany, które mają tendencję do wypuszczania latorośli na boki lepiej się sprawdzają się w cieciu na royata.

Nawiązując do fotki to u mnie nie sprawdziło się mocowanie łóż tapenerem - po czasie taśma puszczała. Wróciłem do tradycyjnego miękkiego drutu.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: poniedziałek, 11 marca 2024, 11:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5510
Lokalizacja: Łódź i okolice
Misza napisał(a):
Nawiązując do fotki to u mnie nie sprawdziło się mocowanie łóż tapenerem - po czasie taśma puszczała. Wróciłem do tradycyjnego miękkiego drutu.

U mnie jakoś wszystko się trzyma przy Guyocie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: poniedziałek, 11 marca 2024, 22:48 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2023, 06:44
Posty: 190
Lokalizacja: WLKP
Misza napisał(a):
Nawiązując do fotki to u mnie nie sprawdziło się mocowanie łóż tapenerem - po czasie taśma puszczała. Wróciłem do tradycyjnego miękkiego drutu.


Zawsze możesz użyć wężyka sadowniczego że zszywką. Ja wiem, że to sztuczne i jednorazowego użytku i nie eko, ale w tej weekend odplątywanie takiego drucika zeszło mi najdłużej z wszystkich czynności. A taśmę lub wężyk to ciach do kieszeni i po problemów w 3 sekundy.

Wężyk jest bardziej wytrzymały może mieć nawet 4mm średnicy i dopasuje się do drzewka być może lepiej niż drut, a taśmy też mają różne grubości, bodaj zielona i czerwona jest najgrubsza.

https://agrosimex.pl/wezyk-sadowniczy-s ... MkQAvD_BwE

-- poniedziałek, 11 marca 2024, 22:48 --

@Misza

Naprowadź mnie proszę, co to jest ta selekcja winorośli...?
Chyba muszę poczytać forum...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 12 marca 2024, 14:44 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2012, 13:37
Posty: 126
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Brzeg Dolny
@Misza

Naprowadź mnie proszę, co to jest ta selekcja winorośli...?
Chyba muszę poczytać forum...[/quote]

Misza pisał o selekcji latorośli, Ty pytasz o selekcję winorośli, to jakby coś innego...

_________________
pozdrawiam
Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 12 marca 2024, 14:58 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2023, 06:44
Posty: 190
Lokalizacja: WLKP
No właśnie o to mi chodzi z selekcją latorośli. Chodzi, że zostawiasz do wyrośnięcia te lepiej rokujące, czy lepiej rokujące dopuszczasz do owocowania?

P.S.
już widzę kilka filmów i zaczynam się dokształcać.
Dzięki za wskazówki.

P.S. 2
kolejna czynność, której trzeba się nauczyć i co roku jechane... :crazy:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 12 marca 2024, 16:50 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Pytanie mam. Kiedy przycinać łoze? Gdy już pąki są nabrzmiałe ? Bo u mnie mróz jeszcze.

Wysłane z mojego CPH2371 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: wtorek, 12 marca 2024, 19:50 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Zbyszek dzięki. Czyli nie robię źle. Chciałem się upewnić . A kiedy giąć łozy? Kiedy już soki będą krążyć?

Wysłane z mojego CPH2371 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: czwartek, 14 marca 2024, 10:16 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 7 grudnia 2020, 16:44
Posty: 300
Lokalizacja: Skrzynice
Misza napisał(a):
Royat jest jak najbardziej ok. Problem może się pojawić przy odmianach, które słabo owocują z pierwszych oczek. Najczęściej są to vinifery.
Bardzo ciekawa uwaga. Zapamiętam i wykorzystam

_________________
przeniosłem się na wieś bo tu fajnie
Emeryt nic nie musi, emeryt może-powiedział ktoś Mądry


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2024
PostNapisane: czwartek, 14 marca 2024, 12:41 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 23 lutego 2023, 13:32
Posty: 28
Lokalizacja: Wadowice
Mam butle siarkolu ale z terminem do kwietnia 2023, moge uzywac jej w tym sezonie czy lepiej kupic nowy?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 537 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 36  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO