haniwald napisał(a):
A nie lepiej kupić doniczki plastikowe i przykryć je ziemia ? Dla dwulatków ciętych na 2 oczka idealnie się sprawdzają. Paki mogą swobodnie się rozwijać, same plusy przy odkrywania no i oczywiście zabezpieczenie przed przymrozkami 100%
Chyba dorosłem do tego rozwiązania.
Ponieważ przymrozki majowe to u mnie prawie pewnik, wpadłem na pomysł, żeby nowo sadzone krzewy uprawiać na głowę. W tej chwili sobie siedzą porządnie zakopczykowane z opcją odkopczykowania koło 20.05.
Ale znalazłem fajne doniczki (25 cm wysokości - link:
https://tiny.pl/dtxvl ) i zastanawiam się, bo w takim rozwiązaniu widzę 2 plusy i 2 minusy.
+ zabezpieczenie przez przymrozkami
+ przyśpieszenie wegetacji (mała szklarnia, czarna doniczka)
- wystawienie po 20.05 sporych latorośli (szparagów) na słońce - rozwiązanie: delikatne zakopczykowanie po oddoniczkowaniu
- w przypadku turbo wzrostu zacznie się zawijać - wyprostuje się?
W przeciętnych latach w połowie maja mam latorośle od 0 do 15 cm. Część opóźniona, część wychodząca z zapasowych.
Ma to sens?